te floksy już mi pachną !!! masz więcej
floksów proszę, proszę

WAZNE!!!

Ani Ela, ani ja nie możemy przypomnieć sobie i znaleźć, kto oprócz mnie zamawiał u Eli floksy szydlaste w kolorze bordowym.
Osobę tę prosimy o zgłoszenie się TUTAJ albo powiadomienie Eli bezpośrednio

Cześć Celinko.Ale za to jaki efekt potem będzie Ja miałam zakręcony weekend,teraz w tygodniu będę nadrabiać w ogrodzie i na ogrodowisku.Kupiłam dziś trzy hosty,tawułkę,białe floksy i tojad.Ale mam frajdę Mam takie miejsca,w których to wszystko posadzę.

Pola napisał(a)

Dziewczynki, bardzo dziękuję że zajrzałyście, nie zdążyłam dziś zrobić zdjęć, w przedogródku z tyłu od siatki dosadziłam ekran z cisów, a przez trzy dni zajmowałam się tyłem ogrodu zasadziłam obrzeża z bukszpanu, tuje smaragdy jako ekrany, wsaziłam hosty, floksy, lilie i nie mam siły kręgosłupa nie czuję dalsza część za tydzień.

Ale pracuś z Ciebie Jolu Pozdrawiam

Niebieskie floksy to odmiana blue boy - właśnie mi puszcza listki w doniczce jak zakwitnie, to się na pewno pochwalę.

ja bym w tym lasku nasadziła rh i azalii i innych cieniolubnych i zrobiła taki ogród leśny, podsypać rośliny korą, a schody to można zrobić z kamienia zajrzyj do Gramy kolo nich posadź niezawodna różę Bonica a jeszcze można płożące jak floksy szydlaste i inne, pooglądaj ogrody , ludziska też skarpy obsadzają

Dziewczynki, bardzo dziękuję że zajrzałyście, nie zdążyłam dziś zrobić zdjęć, w przedogródku z tyłu od siatki dosadziłam ekran z cisów, a przez trzy dni zajmowałam się tyłem ogrodu zasadziłam obrzeża z bukszpanu, tuje smaragdy jako ekrany, wsaziłam hosty, floksy, lilie i nie mam siły kręgosłupa nie czuję dalsza część za tydzień.

Zmykam bo jutro długa droga przede mną za Kluczbork po sadzonki bylin (do produkcji) - floksy, rozchodniki, jarzmianka i inne

Wydawało mie się też, że piwonie i floksy to byliny, które popadły w niełaskę. Ale jednak widze je na wielu zdjęciach Na Ogrodowisku. Ja szczególnie lubię piwonie o pojedynczych kwiatach. Chyba wogóle lubię rośliny o pojedynczych kwiatach, ale mam wrażenie, że jestem odosobniona w swoim lubieniu.

weronika77 napisał(a)

Troszkę słoneczka, i jaka energia do wszystkiego. Cieszę się Dajano, że idzie ku lepszemu.
U mnie zakwitły nieśmiało śnieżyczki, pierwsze zwiastuny wiosny, potem będę nas cieszyć białe tawuły, hiacynty, floksy szydlaste...no i nasze róże, moje przymarznięte, niestety. Pozdrawiam Cię Dajanko wiosennie.

Jakie śliczne U mnie też coś wygląda z ziemi ale nie mam pojęcia co ja tam wsadziłam ,będę miała niespodziankę

Troszkę słoneczka, i jaka energia do wszystkiego. Cieszę się Dajano, że idzie ku lepszemu.
U mnie zakwitły nieśmiało śnieżyczki, pierwsze zwiastuny wiosny, potem będę nas cieszyć białe tawuły, hiacynty, floksy szydlaste...no i nasze róże, moje przymarznięte, niestety. Pozdrawiam Cię Dajanko wiosennie.

Trochę krokusków zrobiłam, a na resztę nie miałam czasu i sił..... zresztą po ciemku jeszcze cięłam trawy, mam je z zbierała... od rana do tej pory z krótką przerwą ......tra ta tam, tra ta tam........ sezon grilowy rozpoczęty Na obiad była kiełbaska z grila I tak cały dzień..... na razie podcinam i wycinam najgorsze badyle.... pół ogrodu z grubsza opędziłam..... A jeszcze ho ,ho ,ho....za to krokusy szaleją..na razie te botaniczne, malutkie...ale co chwila odkrywaliśmy w tym samym miejscu kolejne egzemplarze..... to było wariactwo krokusowe.... kwitnie mi ich chyba w tej chwili ze sto....albo lepiej....jak reszta zakwitnie to bedzie czad. Potem te są z tych wielkokwatowych, ale i tak najbardziej cieszą te pierwsze malotki ... mam już 2 rodzaje zółtych, kremowe, białe fioletwoe i niebieskawe...
Ziemia po wierzchu rozmarzła, ale w niektórych miejscach jeszcze zmarznięta.... Przyroda jednak potrafi nadganiać opóźnienia w szybkim tempie....dziś było naprawdę wariactwo krokusowe. Byliny już wszystkie ruszyły..orliki, bodziszki, floksy, kocimiętka, inkwarwilla, bez czyli lilak, i wiele innych .....

Monteverde, czytam od początku twój wątek i pewnie zajmie to mi kilka wieczorów. Wróciłam teraz na koniec z pytaniem , dzisiaj przyszła do mnie paka i fura bulw; floksy, gipsówki, serduszka, hosty oczywiście wszystko opakowane w woreczki czy mogę to przetrzymać ze 3 tygodnie bo nie mam przygotowanej gleby do nasadzeń, czy radzisz wsadzić do doniczek.

W moim ogrodzie działkowym rabatki frontowe każdy obsadza jak chce.Są szpalery wewnątrz z głogów,są z bukszpanu,ale przeważnie są mieszane,To znaczy ,przy furtce jakieś róże pnące,albo wiciokrzew,A na rabatkach floksy,dalie, ostróżki,wysokie rośliny.
Ja miałam rząd jałowców pospolitych.Dopóki były młode i ponad płot nie wyrosły,ładnie to wyglądało.Ale potem.....nie były przycinane i dołem wyłysiały.Nie było rady...skasowałam.Teraz posadziłam krzewuszkę i forsycję,ale dopóki nie podrosną sadzę jeszcze dalie i floksy.Zobaczę jak to będzie wyglądało.Podsadzam to wszystko aksamitką,cyniami i astrami.

Jeszcze jedno pytanie, dzisiaj dostałam całą fure bulw : begonie, floksy, gipsówki, hosty, serduszka nie mam jeszcze przygotowanej gleby, czy mogę to wszystko zasadzić w doniczek i potem dopiero do gruntu, czy poczekać kilka tygodni i potem do gruntu.

Witaj!

mam dziś słaby zasięg i kiepsko otwierają mi się zdjęcia - ale i tak buszuję po ogrodowisku
widziałam kwitaeczki floksy - czuję jak pachną, lilia cud kolor i ten sam liliowiec który mam
w tym tygodniu jeszcze zimno ale w przyszłym już wybuchnie !!! - co ? wiosna oczywiście

masz rację po sobocie do dziś zakwasy

pozdrawiam

Dziękuję Ewo i Danusiu -
wylot jets na wschód , pod budką wokoło kwiatowa rabatka i róże i floksy, piwonie - przy wejsciu na taras
od strony wschodniej ten domek- zastanawiam się czy to bzyczenie nie będzie uciążliwe - bo dekaracyjnie super - zdjęcie nie pokazuje usytuowania tarasu - kiepsko pokazałam

ale Ewa mnie przekonala nie będę dublować siedliska naturalnego, jeszcze podumam - dzięki

pozdrawiam

Śpieszę zameldować, że dziś pierwsze prace ogrodowo-porządkowe poczyniłam
Wycięłam suche badyle i liście - niezła sterta się tego nazbierała !
Korciło mnie, żeby poobcinać co-nieco - np floksy szydlaste - takie przemarznięte te poduchy mają...ale chyba jeszcze za wcześnie? Czy już można? A wierzbę hakuro?
Boję się, że jak już bedzie można to nie będę miała czasu albo pogoda będzie do bani - a dziś było tak pięknie!

Śnieżyczki mi zakwitły



Uploaded with ImageShack.us

Przebiśniegi też..i krokusy już pęcznieją - te przynioslam sobie od Babci - jakoś u niej zawsze szybciej kwitną




Uploaded with ImageShack.us

Część trafiła do wazonu - razem z gałązką bzu - stoi już kilka dni w domu - spójrzcie tylko jakie pączki wypuścił - jakby chciał zakwitnąć



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

I powoli zaczynam oporządzać taras



Uploaded with ImageShack.us

Ciekawe jaką pogodę nam przyniesie nadchodzący tydzień...

floksy

bogumila_bienko napisał(a)



Ja chyba też tak zrobię Bogusiu, kupiłam jeszcze floksy, irysy, dalie, orliki, hosty.... Chyba lepiej im bedzie jak wysadzę do doniczek. Jak myślisz?

Jeżeli mają duże,widoczne pąki to trzeba coś z nimi zrobić.Trochę to wcześnie,ale odstawiłam w chłodne miejsce,a w sobotę wywiozę na zacienioną i zostawię w domku na piętrze.Otulę ,mrozów już nie będzie.

Bogusiu - spróbuję w takim razie jeszcze je przetrzymać w chłodzie. Jak zaczną rosnąć to będę wsadzać do doniczek