Troche ostatnich prac

i efekty mizerne z powodu nagłego deszczu który w pracach przeszkodził. Jeszce to podpicuje i wystawie przed dom

Witam.
Mój trawnik wygląda teraz bardzo podobnie jak na zdjęciach powyżej, zrobiliśmy już pierwszy oprysk i faktycznie zwijają się po preparacie, a w tym roku jest tego zatrzęsienie. Lecz mamy również chwasta którego nie udało nam się zidentyfikowac, więc proszę Was o pomoc.



Na tym zdjęciu widać atak chwastów w trawie i efekt pierwszego nawożenia ( może następnym razem wyjdzie bez pasków)

Myślałam, że już napisałam, ale nie napisałam jednak. Często czytam bez logowania i potem już mi się myli, czy tylko czytałam, czy też odpisałam.
Zatem odpowiadam:

Bożenko, aż się śmieję z siebie Bo jak oglądalam program, wydawało mi się, że jest bardzo kolorowo.
A okazuje się, że to prawie nic w porównaniu z tym, co pokazałaś

Bogdzia napisał(a)

Tessiu dla Ciebie kilka porównań. Zdjęcie z dnia nakrecania programu i drugie zdjecie kilka dni później

Mój wczorajszy zakup w miejsce wykopanej weigeli...mam nadzieję, że szybko taki urośnie. Coś jeszcze dosadzę dla towarzystwa.

irena_milek napisał(a)

Ale pięknie i klimatycznie. Łaaał!

irena_milek napisał(a)

osobiście uwielbiam tę trawę za; wygląd, pokrój, kolor, bezproblemowość, szybki start

Też ją mam od Ciebie. Bardzo mi się podoba.

grembosia napisał(a)

I jeszcze raz zakątek, który się spodobał..., aż dziw bierze jak wychodzi na zdjęciach, bo on taki... zwyczajny...

e tam zwyczajny, właśnie niezwyczajny, bo nie jest płaski, wiele się dzieje w pionie i jakaś zagadkowość w nim jest, taka tajemnicza ścieżka trochę

Agnieszko, zrealizowałaś moje marzenie, do którego zabrakło mi wiary, w to, ze się uda, a przede wszystkim pracowitości i konsekwencji, którą Wy z mężem posiadacie. Wspaniała realizacja! Żadnej fuszerki!

Ciekawe czy nie są te linki za gęsto (te 21 cm), ale to będzie widać jak się zazielenią i trochę zgrubną. Zawsze będzie można wypiłować przecież i prześwietlić.

Piszesz, że dolnych nie da się odgiąć idelanie w poziomie, bo buki nie były prowadzone pod szpaler od młodości. A może spróbować metod bonsai i najpierw te dolne, najgrubsze i najbardziej oporne gałęzie spróbować odgiąć przy uzyciu sił grawitacji, tj. zawiesić im kamień, bądż dąc linki w ziemię i gałęzie odciągać w dół, a dodatkowo międyz pień główny a gałązkę odginaną wprowadzić sztywne ciało obce? Nie wiem, czy wiesz, o co mi chodzi. Może u Ciebie by zadziałały przy tych bardziej opornych gałązkach? Oczywiście trzeba uważać,żeby nie połąmać, a co jakiś czas napięcie zwiąkszać.

Tutaj wśród grafik są ryciny biało-czarne pokazujące, jak to robić: https://www.google.pl/search?safe=off&biw=1600&bih=775&tbm=isch&sa=1&q=BONSAI+ODGINANIE+ga%C5%82%C4%99zi&oq=BONSAI+ODGINANIE+ga%C5%82%C4%99zi&gs_l=img.3...31959.35613.0.36025.9.8.1.0.0.0.111.853.0j8.8.0....0...1c.1.42.img..9.0.0.uPCk7sYHNZs#facrc=_&imgdii=_&imgrc=QqyL8ruuqHbbhM%253A%3BZU2Kh5YL60SThM%3Bhttp%253A%252F%252Frepublika.pl%252Fwhite_mtb%252F04.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.przyjacielebonsai.home.pl%252Fforum%252Fviewtopic.php%253Ft%253D134%3B576%3B714

Danusiu powiem że w 1 roku po posadzeniu kwiaty były ciemniejsze, przy nim Queen of night był o 2 tony jaśniejszy. Co do koloru podczas rozkwitania to od razu taki jest.

Fotki sprzed chwili ale niestety z fleszem









Piotrze nie będziemy się spierać Ty wiesz swoje i ja wiem swoje.

Marzena2007 napisał(a)

Tulipany w donicach

Masz prawdziwe Angieliki. Ale Ci zazdroszczę....

Ale jakieś wrzutki też chyba widzę?

Alisonek napisał(a)

I oba razem


I jeszcze na niektórych gałązkach takie cuś wypatrzyłam, takie rdzawe zacieki może ktoś to zidentyfikować? bo potem takie gałązki jaśnieją i obumierają

Alu ale zmieniło się u Ciebie ,pięknie czy wiesz czym zwalczyć grzyba? mam takiego samego i nie wiem czym go potraktować:

Gardenarium napisał(a)

Graby cięte w stożek

Danusiu zdradź rąbek tajemniczej fotki, bo to chyba nie archiwalne zdjęcie
spektakl tulipanowy i nie tylko cudny

Drodzy Ogrodomaniacy!
Czy mogę Was prosić o rozpoznanie rośliny na zdjęciu? Dostałam ją z informacją, że kwitnie na żółto i dobrze czuje się na słońcu. Googlowałam i nic nie wygooglowałam dlatego zwracam się do Was z nieśmiałą prośbą o identyfikację.
Z góry serdecznie dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam. Atramosa.

Od razu posadziliśmy serby, właściwie mąż sadził a ja ustawiałam i foty pstrykałam równouprawnienie musi być


oczywiście Franio pomagał

Dominiko, Marto, Ewo,Kasiu, Gosiu, Ilono,Wiuniu i wszystkim za miłe przyjęcie naszych zmian i poczynań.

Idąc za wczorajszym ciosem wybraliśmy się z eMkiem do "naszej" szkółki na zakupy tła do reszty roślin
Kupiliśmy :
1 kula bukszpanowa- na prezent dla sąsiada Jurka dla siebie też kiedyś kupię

3 świerki serbskie

2 brzozy yungi, szczepione na 2 m

I na deser 2 wiązy wredei


Podsumowując wydaliśmy 270 zł za wszystkie roślinki

A moja wyglada tak, taka ja kupilam miesiac temu i czy też powinnam ja sciac:




???

Bardzo dziekuje za podpowiedz

Gardenarium napisał(a)

Nie, pawia To pamiątka, bo w poprzednim ogrodzie miałam takiego



Obecny jest identyczny

Z tej perspektywy to ja rozumiem...

Inna strona ogrodu.
Poidło.
Tu rosną poziomki.

Żurawka w pojemniku.