Stipa

lobelia zwisająca

Roslinki w domu coraz większe, czas zacząć wynosić je na działce i hartować
Werbenie uszczknęłam czubki żeby się ładnie rozkrzewiła

Jag_58 napisał(a)

Ten zachód słońca to nad rzepakiem ,prawda?? super okolica

Jagódko przejście wymusiła sytuacja....mam tendy po prostu bliżej na warzywnik



a pole rzepaku moje osobiste.....mieszkam daleko od szosy mam za płotem z jednej strony osobistego i narazie jedynego sąsiada ......reszta to hektary pól

zbigniew_gazda napisał(a)

Jolu też jestem. Piwonie bezobsługowe praktycznie są. Najwyżej podpórki im sie należą a w jesieni wycięcie. Pozdrawiam.

Wiem Zbyszku Dlatego tylko takie roślinki będą miały racje bytu ...
Do tej pory wydawało mi się, że piękne są tylko te pełne, ale jak widać

Zostawiam zdjęcia z archiwum, żeby te "stare" nie myślały, ze już ich nie lubię

Ivvvona napisał(a)

Piękny spektakl Jestem oczarowana Aniu, czy znasz nazwy wszystkich odmian???

Niestety nie znam....kupowałam je oczami.....nie zważałam na nazwę....boć przecie nie to najważniejsze, żeby teraz uczyć się łamiących język nazw


ten nazywa się Doll's Minuet

ten Gavota.....przyznasz, że w istocie to nieważne........ważne, że sprawiają tyle radości....mimo ogromu pracy

I troszkę perspektywy i takie tam





Biała funkia

Na koniec floksy- uwielbiam je, ale żałuję że kwitną tak krótko. To jeden z piękniejszych wczesnowiosennych akcentów w ogrodzie.

Trzy odcienie fioletu. Mam jeszcze białe ale na razie spią.

I troszkę floksów

Róża pnąca również dała czadu i pierwsza ze wszystkich moich róż wystartowała na wiosnę. Liczę że niedługo pokryje się kwiatami.
, następne sa hortensje- to chyba anabelka- nie pamiętam już, na tej rabacie są 3 szt. Rabata na razie nie prezentuje sie okazale, bo wszystkie rosliny są młode, a ja lubię jak wszystko sie już przenika , przerasta, ale na ten efekt muszę] jeszcze poczekać.

stipa pomimo przykrycia nie przezimowała ale rosną następne

Jag_58 napisał(a)

dla Agi i nie tylko

Prze kochane pieski. Super.

Jak powstawało oczko wodne




A to ja u Teściów w ich leśnym ogrodzie:

I jeszcze magnolia cały czas kwitnąca

Jeszcze parę zdjęć moich RH

Na wrzosowisku również się dzieje [

zastanawiam się czy dosadzic na jesień jeszcze wrzosów , czy zostawić tak jak jest. Nie wiem o ile one zwiększą swoją obiętość, tak aby sie swobodnie poprzerastały.

Mala_Mi napisał(a)

A jak wygląda matka szczeniaków... bo ojciec znając życie nieznany

Wszystkie fiołki to wędrowniczki

I pytanie za 10 punktów, gdzie przesadziłam moje białe hosty.. te pachnące??? Miałam 2 i przenosiłam jesienią.... ot skleroza

mama na zdjęciu ,a ojciec nawet znany hahah kumpel zza płota
A hosty jak przeniosłaś to na pewno się znajdą ,one juz tak mają że zawsze sie znajdują,no chyba ,ze ich nie wkopałaś do ziemi,ale to raczej niem ożliwe

Mam nadzieję że ktoś tu do mnie od czasu do czasu zagląda. Ja jestem na forum praktycznie codziennie , podglądam, podziwiam i ładuję akumulatory. Sama jakoś mam "problem" aby systematycznie swój wątek prowadzić. Postaram się tej wiosny i lata nadrobić zaległości. Dzisiaj dżdżysty poranek, ale ja lubię taki deszczyk byle nie bez przerwy. W ogrodzie się dzieje, ale efektów spektakularnych na razie nie ma. Przygotowuję następny fragment pod trawnik ok 100m2 perzu do wyciągnięcia ręcznie. Kolana wieczorem tak mnie bolą, jakbym uczyła się raczkować.
Wszyscy chwalą się tulipkami na forum- pochwalę się i ja. To zestawienie kolorystyczne wygląda super, na jesień dosadzę jeszcze takie kompozycje.

Mala_Mi napisał(a)

Tulipanki masz piękne... i fotki też fajnie zrobione
Ale i tak ciekawość mnie zżera jakie będą te meble

Zaraz jadę po coś do malowania, będzie to coś brązowego bo wszystkie moje meble drewniane i brązowe, mam zbyt mały ogród aby zaszaleć np z szarym

dla wszystkich odwiedzających z przed chwili
[

A to Klon bez nazwy, w wersji suchej i mokrej