Kasiu super zakupy ,fala żurawkowa rośnie w oczach ,będzie pieknie ,a na ślimaki to mój M mówi że wystarczy sypać wapno ,ślimaki tego nie lubią ,mozna spróbować ,co zjada Twoje hortki nie mam pojęcia ale poszperam w internecie
Jagódko te serwetki to takie najzwyklejsze, papierowe jakich na pewno używasz w domu, więc kupisz je w każdym sklepie, markecie, itd. Pozbieraj po rodzinie i znajomych żeby mieć dożo różnych, bo opakowanie kosztuje ok 7 zł, ale wszystkie masz wtedy takie same. Jak chcesz to podaj mi adres na priv to z największą przyjemnością trochę Ci powysyłam bo mam ich sporo Pojedyncze egzemplarze kupuję na all. Wychodzi drożej, ale można kupić kilka różnych. Potrzebne są farby (najbardziej uniwersalne to brązowa, którą dajesz na spód i biała lub kremowa, którą dajesz na wierzch. Jeśli chcesz malować także po powierzchniach plastikowych, czy metalowych to potrzebny będzie jeszcze podkład. Klej oczywiście też no i jeszcze lakier do zabezpieczenia. Najlepiej zobacz na all całe gotowe większe i mniejsze zestawy do decoupage. Wieczorkiem jeśli zachcesz zaczekać to zrobię zdjęcie moich farb, wtedy będziesz dokładnie wiedziała jakie kupić. Ale jeśli chcesz malować takie dechy jak ja to nie musisz mieć farb do decoupage, bo wystarczy kupić w markecie farbę akrylową w dużej puszcze białą i brązową. Najpierw malujesz deskę brązową. Jak wyschnie pocierasz deskę zwykłą świeczką (boki, kanty, trochę na płaskich powierzchniach. Następnie malujesz białą i czekasz aż wyschnie. Jak wyschnie to papierem ściernym traktujesz tą deskę i wtedy schodzi z niej wosk, a spod niego wychodzi brązowa farba i to robi wrażenie jakby deska była starsza niż w rzeczywistości. Wtedy będzie Ci potrzebny tylko klej i lakier do decoupage (są np.w Empiku)
Kasiu jesteś kochana dzięki za tak wyczerpująca odpowiedz ,poczekam do wieczorka ,aż zrobisz fotke ,będę miała gotowiznę , faktycznie mam sporo różnych serwetek ,przez lata sie co nieco uzbierało tym bardziej ze jak mi się jakieś podobają to kupuję ,tak ze poeksperymentuję na moich ,ale jak bym potrzebowała jakąś tematyczną ,a byś miała to Cię poproszę , i oczywiście ja również chętnie wyślę do Ciebie : tak ,że pytaj co Cię interesuję jeśli będę miała przesyłam
Super są te obrazki na deseczkach a ja w piątek się zastanawiałam nad obrazkami do kuchni w sklepie a tu takie cuda Jak nie będę umiała coś zrobić to się zgłoszę
A więc tak dziewczynki: w jakimkolwiek markecie można kupić takie emalie akrylowe (koniecznie akrylowe) - brązową i białą. Oprócz tego potrzebne są klej i lakier do decoupage, które widać obok
Deskę najpierw trzeba pomalować brązową farbą i zaczekać aż wyschnie. Wtedy zwykłą świeczką trzeba pocierać wszystkie miejsca gdzie chcecie uzyskać przebijanie brązowej farby spod białej. Następnie bezpośrednio na ten wosk malujecie białą farbą. Jak wyschnie to deskę mocno pocieracie papierem ściernym żeby wyczyścić wosk. Teraz już tylko trzeba posmarować klejem i nakleić serwetkę. Serwetka składa się z 3 warstw, więc te 2 białe trzeba oddzielić żeby została tylko ta kolorowa. Przyklejać trzeba delikatnie i każde miejsce, punkt po punkcie dociskać palcami, żeby serwetka dokładnie przylegała do deski. Jak wyschnie polakierować. Musicie starać się przeciągać pędzelkiem z lakierem po serwetce raczej raz w jednym miejscu żeby serwetka się nie sfatygowała. Jak wyschnie można lakierowanie powtórzyć, ale nie jest to konieczne.
A to cały zestaw do decoupage, od lewej: podkład, farba brązowa, lakier do spękań, farba kremowa, klej i lakier. Ta gąbeczka służy tylko do nakładania podkładu, ale równie dobrze można ją zastąpić kawałeczkiem zwykłej gąbki. Zazwyczaj przy zakupie zestawu dołączona jest też instrukcja, więc nie będę Was zanudzać. Ale do malowania na drewnie w zupełności wystarczą rzeczy na wcześniejszym zdjęciu..