Wiola, to zdjęcie "niszczy" w każdym milimetrze kwadratowym
Masz mega przemyślany i dopracowany ogród
Trochę się martwię co będziesz robić w kolejnych sezonach
Basieńko, jeżeli chciałabyś niskie to z czystym sumieniem mogę polecić Sunmagic Vintage Red. Niziutkie i bardzo ładnie się krzewią tworząc szeroką kępę napakowaną kwiatami a mam ją drugi sezon dopiero. Tylko nie wiem czy taki kolor malinowy ci odpowiada.
Druga z niższych ale wyższych niż Sunmagic to Meditation Cerise. Kwitnie wcześniej ale też na gęsto. Podobny kolor. Mniej żarówiasty.
Niskie też są Sunseekers Salmon ale one nie są równe bo część ładnie mi się rozrosła a część kwitnie kilkoma kwiatkami. Przynajmniej taka jest u mnie. Ale kolor cudny.
Takich co parę kwiatków na krzyż to nie polecam. A z wysokich to Delicious Candy i bielusieńkie Virgin. Napakowane i konkretne kępy co roku.
Perukowca na długiej rabacie wycięłam, pozostał jeszcze korzeń, ale jutro się z tym uporam.
I takie pierwsze przymiarki zrobiłam 3 sztuki berberys i 3 sztuki cyprysiki.
Niziutkie, ale co tam urosną
Jak urosna będą takie jak drugi po prawej
Ale jak coś Wam napiszę, to padniecie! Wykopałam iryski z dwóch miejsc. Z drugiego wzięłam, bo takie liście mi się piękne wydawały. Przywiozłam sobie, te ładniejsze zasadziłam i nagle mnie tknęło i dzwonie do mamy. Te irysy obok studni to te same co pod stodołą? Nie! Tam są żółte
Haha więc niechcący znów do ogrodu wsadziłam coś żółtego.
Idzie mi to powoli, bo dumam długo nad każdą doniczką
Zdjęcie raczej nieinstagramowe, ale widać już kawałeczek
Są dobre wiadomości, popadało!
Nie skończyłam sadzenia, ale widzę, że w ogrodzie jest bardzo sucho. Przy okazji poszukiwań buków znalazłam też uroczą rudbekię, ma wąskie płatki.