Bożenko, Aniu miło mi że zaglądacie Ja jestem na forum cały czas, tylko nie piszę. Odwiedzam Wasze ogrody i kibicuję wszystkim wiosennym działaniom U mnie nie bardzo jest o czym pisać, bo kogo np. może interesować wiosną to, że dopiero kilka dni temu stopił się śnieg, który zniszczył mi rabaty od wschodniej strony. Nawet nie chcę pokazywać jak to wygląda Obiecuję, że jak coś się zacznie dziać, to będę się odzywać Jestem z Wami cały czas Pozdrawiam gorąco

Kondzio,Aga,Alex,Ewa,magda,Aga bardzo serdecznie dziękuję że zaglądacie i zostawiam wiosenne fotki

Danusiu przyszłam się przywitać wiosennie
Przynoszę wiosnę prosto z lasu




Pozdrawiam
Aga

Padła mi ta róża szczepiona sucha jak wiór Miłego dnia

I wczorajsza sesja

Klon red sunset...



narcyzki w pąkach...


krokusowo...


i te pachnące miodem... i lipą... teraz kwitną na rabacie podwyższonej i nie muszę już klękać by je powąchać



liliowce już całkiem spore


i czosnki

Pomidorki koktailowe Jedne okrągłe AZTEK drugie podłużne CYTRYNIEC GRONIASTY

Wertykulator, najlepszy przyjaciel kobiety
Wczoraj pożarł 2 trawniczki, a dziś poprawki i gotowe. Uff fajnie się pisze gorzej gdy pot kapie tu i ówdzie
Jeszcze tylko zniszczyć coś co miało być trawnikiem i szalejemy z przedogródkiem
Wczorajszy dzień obfitował w wydarzenia, myślę, że to za sprawą wiosny
Zakupiłam coś maleńkiego na obwódkę

Wiesz tak naprawdę to tego jest bardzo dużo i nie drogo wychodzi, to jest 10 litrów napoju bez chemii.Pierwszy raz może Ci coś nie tak wyjdzie ale za drugim razem nabierzesz wprawy sama zobaczysz ze tylko to będziesz sobie zawsze robiła.To jest 5 butelek po 2l.

Zobacz jakie widły kupiłam

KasiaWB napisał(a)

Wreszcie świeci słońce, jest o wiele cieplej i radośniej chociaż forsycja jeszcze nie kwitnie Moje róże jeszcze okopcowane, ale chyba już przyjdzie czas aby rozgrabić ziemię
Na budowie ekipa pracuje. Na dzień dzisiejszy komin skończony

Ale równiutka robota, wow!

moje córki i wnuki - latem ubiegłego roku
tu pracuję: - biblioteka w pieknej synagodze

a to mała galeria moich niektórych prac a to niezwykły żyrandol nad bimą....Moja miescowośc , to miasteczko trzech kultur:chrześcijaństwa, judaizmu i prawosławia.....

Nie wiem, czy pisałam, że ostatnio zajmowałam się nie ogrodem, lecz lasem.
Porządkowałam zadrzewioną działkę.
Przy okazji pozyskałam takie "pożytki" z tego porządkowania



Tak, to grabusie. Małe, ale ładnie rozkrzewione, nie pojedyncze badylki.
Tu jeszcze w wiadrze, ale już posadziłam. Do donic, oczywiście.

I takie cudeńko jeszcze mi się trafiło.

Naprawdę oranżadka jest super mocno gazowana , bo drożdże dodają gazu, a jak chcesz aby był z tego kwas chlebowy dodaj do oranżady rozpuszczalnej kawy inki 4łzyzeczki od herbaty rozmieszaj dokładnie i wlej to do garnka z oranżadą albo do polowy z 10litrów tzn 5l.ten kwas chlebowy jest lepszy jak w sklepie .Najlepiej doprawiaj smakowo według swego gustu na słodkość zapomniałam ze trzeba dodać kwasku cytrynowego pol paczuszki .

Wiosny ciąg dalszy.


Ubiorek wieczniezielony ma już pączki.


Zagubiony krokus.


Powychodziły zawilce i od razu zaczynają kwitnąć.

A tak było latem : kompozycje z własnego ogrodu

martwa natura, też własnego chowu, wyrosła przy kompostowniku

Na tą podłużną różankę na obwódkę polecam albo czyśćca albo niskie szałwie, kocimiętka będzie się zbyt przewieszać i utrudniać koszenie a lawenda zajmie sporo miejsca.
Czyściec, jak wszystko też się trochę rozłazi, ale łatwo go okiełznać, jego kolor fajnie podkreśli takie kolorowe miejsce. Ja go tylko raz w roku, właśnie o tej porze zbieram do kupy i obrywam, co za dużo i po sprawie.
Tutaj trochę widać, jak wygląda podczas kwitnienia

Mala_Mi napisał(a)

Kondzio, boś ty rychlik.. a ja jak wiatr zawieje.

Pigwowce prawie kwitną... klon zakwitł, ale nie sfociłam..


Magnolia ....


Szachownica dla Anety..

Aniu u Ciebie wszystko szybciej u mnie dopiero magnolie pękaja a u Ciebie już widać kwiat pozdrówka, aha a co z tymi powojnikami?

Wczorajszy zakup, jeszcze nie wsadzone.


Dzisiejsze fotki. Czosnek Gladiator


Przylaszczki w pełni rozkwitu


Żonkilowy lasek.

Wykopaliśmy już cebulową balię




Szachownice cesarskie.




Największe z zakupionych kulek trafiły na chwilę do donic.

Nauka kancików Pogoda ma być więc będę poprawiać i powiększać

Zakwitła pierwszym kwiatuszkiem pierwsza przylaszczka



Cebulowe w zadołowanych donicach wychylają główki.