...już za chwileczkę, już za momencik...

Irenko, tak wyglądała przez całą zimę, do dzisiaj, bo ją właśnie "pociachałam", by ładnie odbiła

...bardzo młoda obwódka... jeszcze taka nieokrzesana...

...cebulowe w natarciu...

Wiosny mało w ogrodzie, to zagościła w domku, na stole:

...zakupy...bukszpanowa poczekalnia...

Maria667 napisał(a)

No to się, Kochana, rozpędziłaś na dobre z tymi oczkami. Zaglądam, co urosło nad nowym oczkiem, a tu jeszcze jedno

To nie nowe tylko poprawiłam stare
Córcia miała małe z niebieską (o zgrozo ) folią oczko, która sie podziurawiło i zasypało. Chciała mieć nieco większe na hodowlę zwierzątek, zgodziłam się ale pod warunkiem że umieścimy w niem fontannę

Było takie

A tak jak go poprawiłam

Sufruticosa jest za mała, karłowa, lepiej posadzić normalny bukszpan.

Pszczółko róże pół metra od bukszpanów i potem tnij po granicy z bukszpanem, będą narastać w górę piętrowo.

Ryzyko zależy od ceny, ile zaoszczędzisz i ile możesz stracić, polecam nie kopane bo one będą o tej porze już rosły, niedopuszczalne jest kopanie gdy mają przyrosty.

wiosna tuż, tuż...

Monika1202 napisał(a)

Siedze i myślę co by tu stowrzyć i wymyśliłam coś takiego ...

Hortensje Annabelle (kolor biały)
Imperata cylindryczna 'Red Baron'
Hosty
Paprocie (te białe koła)
I dalej nie wiem ... między hostami może jeszcze Tawuła Goldmound ... dla rozjaśnienia ...a może konwalie...
Podpowiecie coś ... ?

Ja bym dała na tył- najwyższe piętro- rząd hortensji, może być Anabell, albo limelight. Tylko musisz sądząc podsypać im do dołków kwaśnej ziemi. Trawy później ok, ale nie wiem czy red baron- do cienia? Może jakieś z piórami, rozplenice niskie, hosty ok,,ale też możesz wsadzić różne- od takich z wielkimi liściami, do tych mniejszych. Ja jeszcze dałabym akcent kwiatowy - może powojniki? Są takie do cienia, półcienia, fioletowe, granatowe, różowe. Może jeszcze brunery!
Ja tez będę w tym roku robić cienistą rabatę, dodaje jeszcze różę - Reine des Violettes, znosi dobrze cień i złe gleby. Jest pachnąca, purpurowofioletowa, 1,50cm h.

Wrzosy też dziś były u glacoka , choć zwłaszcza te różowe wyglądały jeszcze bardzo ślicznie...






Po goleniu już takie efektowne nie są , ale już wypuszczały nowe łodygi więc trza było ciąć.. Te kremowe są takie poduchowate ,że nawet ciężko je było przyciąć

Krajobrazy wiosenne......


Moja niby łączka krokusowa




A tak wygląda mój wiąz camperdownii

Pogoda u nas paskudna i niewiele jest do fotografowania. Wszystkie krokusy są pozamykane. Jednak co nieco już widać.

Kolory widać już u Corydalis 'G. P. Baker'



I Zakwitł mój pierwszy Iris reticulata 'George'



A z pobojowiska, które widzieli chyba tylko goście podczas zeszłorocznego spotkania zaczyna się wyłaniać coś nowego.





Gruz i beczki za płotem to porządek u sąsiada. Jak tylko poprawi się pogoda to zasłonią go posadzone tam tuje.

Betonowa konstrukcja zostanie wypełniona ziemią i posadzone zostaną tam rośliny, których już bardzo dawno w naszym ogrodzie nie było.
A w pobliżu ustawiony będzie kompostownik, który leży jeszcze złożony w kartonie.

Syla napisał(a)

I jeszcze z przed domu.... żurawki wyglądają nienagannie zimno dzisiaj jeszcze i mocno wieje ....

No kochana teraz to mnie dobiłaś tymi fotami
Lepiej mi powiedz czym je karmisz i co im śpiewasz na dobranoc

Cięcie santoliny - tnę tak samo jak lawendę, bez sentymentu, by ładnie się zagęściła i nie pokładała latem

Irenko nie cielam, laurowisnie będę cielam dopiero w kwietniu
A dla zaglądających kwitnące jako szpaler przydrożnych forsycji

Moj zachwyt nie zna granic nad tym cudeńkiem ... ładny ogród . Pozdrawiam będę zaglądać. Zapraszam oczywiście do mnie w odwiedziny.

Witaj Mateusz,

dzięki za Twój czas i nieopisaną pomoc!

Myślę, dokłądnie tak jak piszesz. Dodanie jednego spryskiwacza więcej to nie jest problem i ograniczenie cenowe, w porównaniu do całego systemu), a dysze VAN są sprawdzone. Dlatego też za wariantem przedostatnim bym szedł.

Wykonałem również projekt Twojego wariantu (z dodatkowymi zraszczami po bokach). Dobrze się zrozumięliśmy?


Ilość zraszaczy w tym wariancie: 19.

Martwi mnie, że zraszcze w pasie po boku nie dolewają do siebie. Naprawdę jest to takie ważne?

Może jednak warto zostać przy tym projekcie:


Ilość zraszaczy w tym wariancie: 23
Różnica w kosztach to ok 80-100zł

Czy możecie polecić jakiś sprawdzony sklep, z dobrym stosunkiem jakość/cena z osprzętem Rain Bird?
Jakiego producenta rury polecacie?

btw. Mateusz na pewno będę dawał znac który wariant robię, jakie były koszty i na jakim jestem etapie. Oczywiscie napiszę też jak cały system się sprawuje

Pozdrawiam
M.

Jabłoni nie mam, ale coś podobnego na ten pochmurny dzień.

izabela75 napisał(a)

I jeszcze kwestia mojej nieszczęsnej rabaty, kupiłam bukszpany na obwódkę ale nie jestem pewna czy dobrze to bedzie wyglądało....... Nie mam jeszcze wszystkich krzaczorów i nie wiem czy więcej będzie mi potrzebnych .......




I z drugiej strony .......




I myślę żeby je pogrupować tak jak ma w tym miejscu bo to w sumie byłoby przedłużenie ......





a pomiędzy wcisnąć np kuleczki na kiju, np bukszpan lub tujki

Wiesz super masz ten ogrodeczek taki dopieszczony. Ja bym tu posadziła trawy, mój typ to ostnica pierzasta. Jedyny mankament, że wiosną trzeba ściąc. Ewentualnie jakaś zimozielona Wyglądała by w Twoim uporządkowanym świecie zarą...ście