..............przeniosłam je na właściwe miejsce, ale wiesz odrastają mi cały czas tam, gdzie ich nie chcę, korzenią się bardzo, bardzo głęboko.............. mam już też taką jedną, jedyną malutką pstrokatą jukkę
Pisząc o straszydłach w ogrodzie miałam na myśli iglakowe dziwadła,,,,,,,,lubię płaczące formy i te poskręcane gałązki
mój straszny jeż
Ślusarz jeszcze mi kwietniki zrobi........jestem przeszczęśliwa, nareszcie nie będą mi fruwać donice z kwiatami podczas burzy, to mają być takie okucia na parapety okienne
Mam pierwszy domek dla owadów. Zrobiłam, mam. Teraz tylko poproszę męża to jutro, najdalej pojutrze umieści na murze . Wówczas dorobię daszek z kory i będzie początek osiedla z domków jednorodzinnych z zabudowie szeregowej Pozdrawiam
Skowronki od miesiąca w polu śpiewają,ogrodnicy im w pracy też pomagają, a w tym wątku wszyscy śpią?
Czas tu co nieco informacji wstawić, czy ma być deszcz czy tęga zamieć.
Wszystkim zapracowanym ptaszkom przynajmniej w święta dużo odpoczynku.
Dziękuję... toś mnie załamała, mój ma jakiś niedorozwój !
W konwalniku grzebałam, zmieniłam mu ziemie na substral... na spód karamzyt (co by mu w stopy nie gniotło), jak nie ruszy to w kaloszach będę skakać ze złości po nim !
Ponoć szantaż i groźba kary fizycznej najbardziej stymulują prawidowy wzrost hahhaha
Pozdrawiam.
***
Magdalenko, podziwiałam Twoje zakupy, róża piękna.
U mnie nadal chłodno. Sasanki dzisiaj.
Floksy dojrzewają do pełnych "poduch"
Dzisiaj podróżowałam na trasie Częstochowa -do domu 120km, widziałam piękne magnolie i duże krzewy czerwonych pigwowców. Piękne, ale w innych ogrodach.
Moja magnolia, kiedy będzie wielkim drzewem?
Niedługo zakwitną konwalie
i bzy.