2088 kwiecień.. musiał się bardzo podobać , bo focia jest.. drzewka są i teren wyrównany i posprzątany z bałaganu budowlanego... dobrze, że focia nie pokazuje drugiej strony


I to samo teraz w lutym.. gdzie łyso.. a jak liście ursona to jest busz.. już tniemy konary bo się przejść nie da ..


I jesień 2013 bardziej z prawej... bo nawet już się nie da powyrównywać bo coś ciągle zasłania widok..


Ogród cały czas wymaga zmian, korekt i pracy... nie da sie zrobić i usiąść ... i to mi sie podoba najbardziej

A że wymaga pracy... no cóż.. za darmo nic nie ma

Dobranoc

Ja też na początku nie robiłam zdjęć. dom musiałam bo do kredytu.. a ogród to dopiero jak coś zaczęło w nim rosnąc
Na dobranoc...
2008 kwiecień sadziliśmy cyprysy i jodły


A to kwiecień 2013

Irenko Gosiu Lucynko Nati Kasiu serdecznie Was pozdrawiam dziękuję za odwiedzinki

Irenko zdrowa jeszcze nie ale poczułam że tak i o teraz znowu się smarkam
Gosiu trzymaj się i podziwiaj tylko i zdrowiej
Trzymajcie się zdrowo

lubię te kulki a raczej jaja z bukszpanu hehehe może jakoś je wyrównam w końcu się naumiem ciachać

I trochę zdjęć ze słońcem ....






Jakoś razi mnie kolor niebieski ....muszę albo wykombinować mebelki w takim kolorze albo okienko przemaluję .....

A tu w sypialni.. na przechowanie gorsze.. jeszcze w kuchni, ale w kuchni lepsze.. i nie mam foto. Pantofle stoją w biurze... i grudniki .. wszystkie kwitną jak szalone, pasuje też im pstryknąć portret


No nie.. ten jest ładny.. ale do pokoju już się nie mieści

Nikita napisał(a)

No ogarnęłam odpowiedzi …teraz ja się Was zapytowywuję….
Tydzień temu zauważyłam, że mój świerk ma trzy wierzchołki…ciachnąć czy zostawić ???

Moje też tak mają. Ja zostawiam. Z jednego pewnie uformuje się przewodnik, a dwa będą gałęziami. Haha raczej niefachowo to ujęłam.

Wpisów dużo... wiec plan naprawczy.. lecę hurtem
Jak się nie ma co sie lubi, to sie lubi co sie ma.. trochę grządek podwyższonych mam, ale reszta siedzi w glinie i piachu. Na moje rabaty jak bym kupowała kompost (a nie ma gdzie kupić) albo ziemie ogrodniczą to nie starczyłby na roślinki. Czasami w dołek coś wrzucę z kupnej ziemi.. ale to czasami.. dziś liliom dawałam pod każdą cebule po pół lub ćwierć wiadra piachu i niech rosną, jak nie będą chciały to ... następne tez są które chce mieć, a miejsca nie mam.. Z kompostem jakoś mi nie idzie.. mam kompostownik i ciągłe porażki..
Na oknach królują storczyki... zaniedbane na maska.. ale kwitną.. bo u mnie rośnie to co che, a jak nie chce to do widzenia.. z niewolnika nie ma pracownika... tak samo i z kwatkami


I z bliżej



A ten kwitnie non stop.. już chyba 3 lub 4 lata.. jest mojej wysokości (albo niskości)

Aniu czy znasz nazwę tej rózy? Jest bardzo ładna, chciałabym taką kupić.

Widoki z mojego młodego ogrodu ależ się cieszę że go mam !!!!

Dodam trochę zdjęć, co prawda z ładniejszą pogodą niż dzisiejsza....

hortensje pokazują malutkie listeczki



moja lawenda po obcięciu mam nadzieję że nie skróciłam za bardzo - robiłam to pierwszy raz

kitek81 napisał(a)

ile pracy zrobiłaś, udało Ci się jeszcze skorzystać z pogody, jak masz dziś taką aurę jak ja, czyli wiatr i deszcz, to chociaż ładnie Ci te nowoprzesadzone roślinki podleje i powinny się bez strat przyjąć! co ma piszę, strat na pewno tam nie będzie
pozdrawiam :*

Biegam trochę u Was..... jak do kogoś nie zajrzę to sorki.. nie wyrabiam.. ale duszą i myślami jestem u Was cały czas..
Zajrzałam do Kitka... i tak w kwestii jej słów wrzucam wspomnienia u siebie..
Co się dzieje z ogrodem w przeciągu 5 lat... i pomijając chwile zwątpienia po oglądaniu pięknych ogrodów to zawsze byłą dumne z danego etapu jaki mam..
2008


2013


Pierwsze kwiaty.. ale była radocha
2008


2011 czyli po 3 latach

Tess napisał(a)

Zaciekawiły mnie też podpory pod rośliny (np. hortensje).



Nie kupiłam, bo muszę zrobić inwentaryzację już posiadanych


A potem zobaczyłam turzyce włosiste. Nie mogłam się oprzeć.
Dołączyły o lawendy





Carex Bronze Form i Carex Frosted Curls.

Kurcze...lawendę nabyłam ale traw u nas nie zauważyłam....eM mnie poganiał lekko wprawdzie...ale aż tak mnie nie oślepilo! Jutro wróce i zerknę jeszcze raz....

SaraDaria napisał(a)

[

Ooo domek dla owadów masz ..... i przepiękne hortki...
Prześlicznie.
Klerodendrum Thomsona pierwsze widzę, ale przecudnej urody roślinka - też taką chciałabym mieć

to mi się spodobało i przypomina mi spotkanie

Lukasz2013 napisał(a)

Witam

Sąsiadke. Nareszcie wiosna się zbliża u mnie pierwsze kwiaty cebulowe zakwitły

Dzisiejsza kiepska pogoda. Zmotywowała mnie do przerobienia akwarium na doniczke

Łukasz gdzie ty byłeś jak cię nie było Pomysł z akwarium super, pięknie to wygląda Pozdrawiam.

Tu moje kolejne plany. Nie wiem czy jest cos widać

Nieciekawa pogoda zmotywowała mnie dziś do przeróbki akwarium ( przymusowa eksmisja rybek ) na donice i oto efekt końcowy

Witaj Joasiu nie ma czego sie bac piłowałam krążki z drewna tą piłą, a mam tez duże krajzegi i wyżynarki którymi też piłuję, na początku się ich bałam , ale jestem ostrożna. Jezeli chodzi o kwiaty to masz racje te kwiaty o których piszesz są piękne ja myslałam o posadzeniu Goryczki bezłodygowej niebieskie i rózowe, albo czerwone i niebieskie kwiaty Mam tez zawilec kolorowy.Piekne kolorowe kwiatuszki Poszukam jeszcze czegos w internecie, bo tak naprawde jak wczesniej pisałam dopiero rozpoczynam przygodę z roslinkami.