He, he img zrobiło furorę. Aż dziewczyny z wątku wymiotło. Wszystkie pinują teraz. Też tego nie znałąm wcześniej. Sprawdziłam i nie wybuchło. Działa. Dzięki dziewczyny Że ktoś się zapytał i ktoś odpowiedział. Zawsze obrazków przez google szukałam
Ja mam malutko miejsca przy tujach i tylko żurawki w nogach. Wolałabym coś więcej, ale miejsca brak ...
Jak Asiu masz szansę szerzej, do od razu zaplanuj miejsce pod nasadzenia
Iwonko, dzięki za miłe słowa
Plac kamienny, to nic innego jak zasypane oczko wodne
tak wyglądało tuż po zrobieniu w 2004 r
tak w 2013
tak dwa dni temu
Koło drewniane zostało położone na tej studni w celu zabezpieczenia przed dziećmi
Dzbany kupiłam w kaflarni niedaleko Wadowic
Ogród ma ok 15 arów
Iwonko, niestety nie wiem jaka to odmiana
Jak kupowałam kilka lat temu, to jeszcze nie bardzo zwracałam uwagę na etykietki
Jest bardzo żywotna z jednej roślinki kupionej w 2012 roku już około 30
Jolu, mam z zeszłorocznym planem śmieszne doświadczenie: zaplanowałam hiacynty, zrobiłam fotkę torebki leżącej na rabacie, by w archiwum mieć, gdzie co posadziłam...
Wiosną mocno się zdziwiłam, jak hiacynty tam nie wyrosły. Zaczęły kiełkować na innej rabacie
Będziesz mieszać kolory?
Dominiczko, jak kto? Nie będzie ci wiosną żal? Choć 10 tulipanków na jednej rabacie posadź w koszyczkach, doniczkach. Na rewolucję wykopiesz i zadołujesz sobie na uboczu...
My ścinamy zawsze po przymrozkach jak już widać że są omarznięte i ścinamy tak 5cm nad ziemią jak się uda
w każdym bądź razie niziutko i co roku są piękne
a mamy ich dość dużo
Nasze malinki zjadamy z krzaczków. Uwielbiam to. Robię wyścig z M, kto więcej dojrzałych znajdzie.
Czytałam, by ściąć je jesienią do zera. Nigdy aż tak drastycznie nie robiłam. Jak będziesz Domi robić?
Jaki kolor drzwi zamówiliście?
Moda co rusz dyktuje inne kolory. Przestałam się tym przejmować...
dziekuję trawnikiem zajmuje się eM to jego działka - podlewa jakims specyfikiem i trawnik rosnie jak szalony
Asieńko buziaki przesyłam
trawnik może nie należy do narówniejszych , ale wszystko było z jednej płaszczyzny, może jest takie złudzenie, bo przy obrzeżach powycinałam darń - własnie dla lepszego koszenia - od koszących nie było reklamacji, więc chyba jest okey
pociesz mnie dzięki
machina zmian ruszyła, dzisiaj M przekopuje reszte frontu. dzisiaj?! rozumiecie jaka zdeterminowana jestem od jutra przesadzanie z różanki wszystkich niepotrzebnych bylin. będzie pusciej to zaplanuje gdzie dać dokładnie cisy
tylko ofkors teraz mam zgrzyt skąd wezmę te cisy repens ktore Toszka zaleca do kostek czy obwódek
Iwonko a ja czasami w wolnej chwili/przerwie na papierosa wchodzę szybko i chociaz coś przyczytam aby nie wypaść z obiegu Wiem, że potrzeba czasu aby coś napisać i dlatego się nie loguję.
Sąsiedzi na szczęście są nieszkodliwi, tylko chcą duuużo wiedzieć
U mnie popadało w nocy. Najpierw delikatnie, potem już mocno. Ogród podlany.
Tylko trawy wczoraj nie zdążyliśmy skosić...
Tereniu, jak kuchnię robiliśmy 3 lata temu, długo sprawdzaliśmy ceny i fachowców. Ostatecznie zdecydowałiśmy się na kuchnię ze średniej półki. Najbardziej zadowolona jestem z wielkich szuflad, w których przechowuję garnki, talerze, produkty ...
Mam 8 szuflad. Prowadnice dobrej jakości.
Witaj Iwonko, ogromnie mi miło że mnie odwiedziłaś.
Tak, Toszka to nieoceniona Duszyczka dla takich zagubionych jak ja. Mimo czytania forum od dwóch lat i próbie urządzenia ogrodu na wzór tych najpiękniejszych, poniosłam porażkę. Ale Toszka i kilka innych osób pokazałały mi błędy, pomogły spojrzeć inaczej, dostrzegły inne możliwości, których ja nie widziałam. I zaczęły się zmiany.
Linie proste lubię, ale moja działka nie jest prosta, są mocne skosy i te linie proste nie wyglądały dobrze, a próby poprawiania nic nie dawały.
Drzewa widziałam u innych, ale myślałam, że jak sąsiad ma 20 brzóz, które mi śmiecą, to ja już nie chcę drzew. I znowu dziewczyny mi pokazały korzyści, a właściwie potrzebę sadzenia drzew.
Wiesz, nawet robienie zdjęć pomogło mi inaczej spojrzeć na ogród. Wcześniej nie mogłam sobie z tym poradzić.
Niestety jeszcze długa droga przede mną, ale myślę, że przy wsparciu ludzi na forum, dam radę. W końcu przestałam sie frustrować i zniechęcać, a zaczynam działać. A każde odwiedziny, podpowiedź, miłe słowo, tylko pomagają. Więc dziękuję i zapraszam częściej.
miło mi.iwonko ja tez werbena lubię jeszcze mnie nie zarosła
A dziewczyna potrzebował pomocy to fakt...ale jak się potrzebuje czegoś dowiedzieć to sie najpierw szuka a nie prosi o gotowca....