Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Iwk4"

Ogród Ani :) 19:30, 03 paź 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
lojalna_ napisał(a)
Ja nigdy niczego tak nie szukałam nieogarnięta juz trzeci rok ))))))


He, he
img zrobiło furorę. Aż dziewczyny z wątku wymiotło. Wszystkie pinują teraz. Też tego nie znałąm wcześniej. Sprawdziłam i nie wybuchło. Działa. Dzięki dziewczyny Że ktoś się zapytał i ktoś odpowiedział. Zawsze obrazków przez google szukałam

Idę skopiować do mnie
Działeczka Asi :) 19:20, 03 paź 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Ja mam malutko miejsca przy tujach i tylko żurawki w nogach. Wolałabym coś więcej, ale miejsca brak ...
Jak Asiu masz szansę szerzej, do od razu zaplanuj miejsce pod nasadzenia
Ogródek Iwony II 17:24, 03 paź 2016


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21760
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Dzisiaj Zbyszek zaangażował młodego do pracy przy pergoli. Uwielbiam ich wspólną pracę, kiedy młody może się coś nauczyć


Idzie jesień:

nasz syn tez duzo pomaga, zaczelo sie od podaj srobke a teraz juz duzo potrafi sam i chetnie nas zastepuje i pomaga

ja sie tez przymierzam do remontu kuchni i bedzie duzo szuflad u mnie
W kamiennym kręgu od początku 17:13, 03 paź 2016


Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16427
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Aniu, a te twoje dzbany gdzieś można nabyć?

Zachwycam się twoim ogrodem. Z niego taka magia płynie
Kamienne placyki, kola drewnienia, dzbany, pergole cudne, kąciki kawowe w różach...
Czy ty masz duży ten ogród?

Iwonko, dzięki za miłe słowa
Plac kamienny, to nic innego jak zasypane oczko wodne

tak wyglądało tuż po zrobieniu w 2004 r

tak w 2013

tak dwa dni temu
Koło drewniane zostało położone na tej studni w celu zabezpieczenia przed dziećmi
Dzbany kupiłam w kaflarni niedaleko Wadowic
Ogród ma ok 15 arów
W kamiennym kręgu od początku 16:52, 03 paź 2016


Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16427
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Aniu, co to za żurawki? Śliczne są

Iwonko, niestety nie wiem jaka to odmiana
Jak kupowałam kilka lat temu, to jeszcze nie bardzo zwracałam uwagę na etykietki
Jest bardzo żywotna z jednej roślinki kupionej w 2012 roku już około 30
Ja i mój ogródek, a może ogród 08:17, 03 paź 2016


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Nasze malinki zjadamy z krzaczków. Uwielbiam to. Robię wyścig z M, kto więcej dojrzałych znajdzie.
Czytałam, by ściąć je jesienią do zera. Nigdy aż tak drastycznie nie robiłam. Jak będziesz Domi robić?

Jaki kolor drzwi zamówiliście?
Moda co rusz dyktuje inne kolory. Przestałam się tym przejmować...
jezeli chodzi o maliny to zawsze na jesieni scinam je około 10 cm nad ziemią - wszystkie jak popadnie

kolor drzwi wybrałam - dąb piaskowy - mam nadzieję, że bedzie sie ładnie prezentować
Ogródek Iwony II 08:06, 03 paź 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Jolu, mam z zeszłorocznym planem śmieszne doświadczenie: zaplanowałam hiacynty, zrobiłam fotkę torebki leżącej na rabacie, by w archiwum mieć, gdzie co posadziłam...
Wiosną mocno się zdziwiłam, jak hiacynty tam nie wyrosły. Zaczęły kiełkować na innej rabacie
Będziesz mieszać kolory?

Dominiczko, jak kto? Nie będzie ci wiosną żal? Choć 10 tulipanków na jednej rabacie posadź w koszyczkach, doniczkach. Na rewolucję wykopiesz i zadołujesz sobie na uboczu...
Ja i mój ogródek, a może ogród 08:06, 03 paź 2016


Dołączył: 17 lip 2014
Posty: 6022
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Nasze malinki zjadamy z krzaczków. Uwielbiam to. Robię wyścig z M, kto więcej dojrzałych znajdzie.
Czytałam, by ściąć je jesienią do zera. Nigdy aż tak drastycznie nie robiłam. Jak będziesz Domi robić?

Jaki kolor drzwi zamówiliście?
Moda co rusz dyktuje inne kolory. Przestałam się tym przejmować...


My ścinamy zawsze po przymrozkach jak już widać że są omarznięte i ścinamy tak 5cm nad ziemią jak się uda
w każdym bądź razie niziutko i co roku są piękne
a mamy ich dość dużo
Ja i mój ogródek, a może ogród 07:59, 03 paź 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Nasze malinki zjadamy z krzaczków. Uwielbiam to. Robię wyścig z M, kto więcej dojrzałych znajdzie.
Czytałam, by ściąć je jesienią do zera. Nigdy aż tak drastycznie nie robiłam. Jak będziesz Domi robić?

Jaki kolor drzwi zamówiliście?
Moda co rusz dyktuje inne kolory. Przestałam się tym przejmować...
Ogródek Iwony II 07:51, 03 paź 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Dziś w nocy znowu popadało. Zaczynam odczuwać jesień.
Czy ktoś już zaczął sadzić cebulowe? Chyba już można?

Sebku, za chwilę koniec sezonu i będzie można odsapnqć.

Dominiczko, miło mi.
Coś ostatnio wątek zwolnił. Mamy chyba mniej czasu na siedzenie na forum.
Ja i mój ogródek, a może ogród 07:20, 03 paź 2016


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Do góry
gobasia napisał(a)
ale wszystko rośnie ..jak na drożdżach....suszy w ogole nie widać i jaki zieloniutki trawnik ....pieknie masz!!!
dziekuję trawnikiem zajmuje się eM to jego działka - podlewa jakims specyfikiem i trawnik rosnie jak szalony

asiak napisał(a)
Dominiczko pięknie
Asieńko buziaki przesyłam

Iwk4 napisał(a)
Rabatki masz ładnie zagospodarowane, jakbyś na miejscu mieszkała.
Dominiko, czy trawnik nie jest niżej, nis rabatki? U mnie tak bypo i się źle kosiło. Jak jest u ciebie?
trawnik może nie należy do narówniejszych , ale wszystko było z jednej płaszczyzny, może jest takie złudzenie, bo przy obrzeżach powycinałam darń - własnie dla lepszego koszenia - od koszących nie było reklamacji, więc chyba jest okey
Ogród z pergolą 15:20, 02 paź 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Bałagan różany... Madżenka potwierdziła, że róże są nieporządne
Czyli Aniu, to nie twoja ani niczyja wina w komponowaniu. One po prostu tak mają.

pociesz mnie dzięki
machina zmian ruszyła, dzisiaj M przekopuje reszte frontu. dzisiaj?! rozumiecie jaka zdeterminowana jestem od jutra przesadzanie z różanki wszystkich niepotrzebnych bylin. będzie pusciej to zaplanuje gdzie dać dokładnie cisy
tylko ofkors teraz mam zgrzyt skąd wezmę te cisy repens ktore Toszka zaleca do kostek czy obwódek
Ogródek Iwony II 14:00, 02 paź 2016


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Jolu, bo to młodziutka rabata. Jak byliście u mnie, tam rosły maki. Pamiętasz?
Miała być tam ścianka wodna, potem plany się zmieniły i ścianka będzie pod dębem, gdzie i tak mi hortki nie chcą rosnąć, bo za sucho. Więc tutaj szykuje się ciurkadełko i przesadziłam lawendę pociętą w kulki, jeśli to kulkami można nazwać i białe róże: Artemis i Kronpiress Mary. Do tego białe jeżówki i miskanty. Miały być gracilimusy, ale zakwitły, wiec to jakaś kwitnąca pomyłka

Na wiosnę wysypię rabatę żwirkiem, bo teraz czekam na postęp prac budowlanych. Jestem tym czekaniem już bardzo zmęczona. Ale wiem, że jak już będzie blacha na dachu i drzwi garażu wymienione, to będę mogła odetchnąć. Dwie ściany gospodarczego są już ocieplone i otynkowane. Więcej nie dam rady w tym roku. Nasz pan murarz może by i dał radę, tylko ja już dna finansowego dotknęłam


Dno finansowe Niesamowite, że w dwóch słowach można ująć i moją obecną sytuacje życiową
Ogródek Iwony II 13:11, 02 paź 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Fakt
Szuflady są droższe. Na dodatek w dobrym systemie prowadnic.
Lodówka 2 lata- to nowa prawie
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 12:27, 02 paź 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Aaaa, teraz rozumiem.
Ja na telefonie lubię być zalogowana. Szybki użytek z tego robię.

Gracki wolę niekwitnące Śmieszne to o sąsiadach z drugiego ogrodu
Buziaki


Iwonko a ja czasami w wolnej chwili/przerwie na papierosa wchodzę szybko i chociaz coś przyczytam aby nie wypaść z obiegu Wiem, że potrzeba czasu aby coś napisać i dlatego się nie loguję.
Sąsiedzi na szczęście są nieszkodliwi, tylko chcą duuużo wiedzieć

Buziaki
Ogródek Iwony II 12:12, 02 paź 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
U mnie popadało w nocy. Najpierw delikatnie, potem już mocno. Ogród podlany.
Tylko trawy wczoraj nie zdążyliśmy skosić...

Tereniu, jak kuchnię robiliśmy 3 lata temu, długo sprawdzaliśmy ceny i fachowców. Ostatecznie zdecydowałiśmy się na kuchnię ze średniej półki. Najbardziej zadowolona jestem z wielkich szuflad, w których przechowuję garnki, talerze, produkty ...
Mam 8 szuflad. Prowadnice dobrej jakości.

Kasiu, dziękuję. Miłego dnia

Ogród Nety- moje marzenie 09:59, 02 paź 2016


Dołączył: 24 lut 2016
Posty: 2392
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Anetko, nie wiem, czy wpisałam się już u ciebie.
Czytam twój wątek na telefonie jus dłuższy czas. A że mam otwartych 15 wątków, to trochę czasu mi to zajęło. Głupi telefon zamknął mi karty i się pogubiłam, gdzie byłam. Ale do rzeczy.
Przeczytałam o twoich błędach z ziemiæ, podczytuję dobre rady Toszki. Tak swoją drogą, to podziwiam ją za cierpliwość i jak sobie radzi nie gubiąc się, gdy radzi w tylu wątkach.
Bardzo mi się podobały linie proste w twoim ogrodzie.
Sama mam prosto wytyczone rabaty, więc i u ciebie fajnie je sobie pooglądałam.
Wskoczyłam teraz na ostatnie strony i doznałam zdziwienia. Zmiana linii, faliście.
Nie doczytałam jeszcze skąd taka decyzja, ale wiem, że do pewnych decyzji powoli się dojrzewa. Czasami wydaje mi się, że faliste linie wprowadzają więcej efektów zaskoczenia. Na zasadzie: co się znajduje za zakrętem. Trzymam więc kciuki.
Bardzo mi się podoba, jak wyciągasz dobre wnioski z rad tutaj danych.
Drzewa, to dobry pomysł.
Pozdrowienia zostawiam.
Muszę resztę doczytać


Witaj Iwonko, ogromnie mi miło że mnie odwiedziłaś.
Tak, Toszka to nieoceniona Duszyczka dla takich zagubionych jak ja. Mimo czytania forum od dwóch lat i próbie urządzenia ogrodu na wzór tych najpiękniejszych, poniosłam porażkę. Ale Toszka i kilka innych osób pokazałały mi błędy, pomogły spojrzeć inaczej, dostrzegły inne możliwości, których ja nie widziałam. I zaczęły się zmiany.
Linie proste lubię, ale moja działka nie jest prosta, są mocne skosy i te linie proste nie wyglądały dobrze, a próby poprawiania nic nie dawały.
Drzewa widziałam u innych, ale myślałam, że jak sąsiad ma 20 brzóz, które mi śmiecą, to ja już nie chcę drzew. I znowu dziewczyny mi pokazały korzyści, a właściwie potrzebę sadzenia drzew.
Wiesz, nawet robienie zdjęć pomogło mi inaczej spojrzeć na ogród. Wcześniej nie mogłam sobie z tym poradzić.
Niestety jeszcze długa droga przede mną, ale myślę, że przy wsparciu ludzi na forum, dam radę. W końcu przestałam sie frustrować i zniechęcać, a zaczynam działać. A każde odwiedziny, podpowiedź, miłe słowo, tylko pomagają. Więc dziękuję i zapraszam częściej.
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 08:52, 02 paź 2016


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Piękne rośliny hi, hi
Kasia super ujęcie. Werbenę lubię.

A dziewczyna potrzebowała pomocy. Nieudolnie. I wystraszyła się chyba ...
miło mi.iwonko ja tez werbena lubię jeszcze mnie nie zarosła
A dziewczyna potrzebował pomocy to fakt...ale jak się potrzebuje czegoś dowiedzieć to sie najpierw szuka a nie prosi o gotowca....
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies