Angela
Kortowa pusta po wycinkach. W korze hortek calkiem nie widać.
Kupiłam melby z neta w formie ukorzenionych patyków. Jak bedą pomylone to kupie inne.
Phantomy ciut dorodniejsze z markettu ale je obciełam krótko żeby sie wzmocniły. Troche widac odętki i humelo . A no i ciski.
Róze słabuj, trawki maksymalnie podzielone. Kupie ukorzeniacz i wszystko podleje. I dałam obornik roślinom.
Czekam aż zieleń ruszy.
Może kiedyś się doczekam czegoś na wzór ogrodu Mrokasi albo Hani Gruszki.