Dzisiaj postanowiłam leniuchować Chodziłam tylko po ogrodzie i fotki cykałam Ręce mnie bolą i kolana od tych rewolucji
To druga strona, w białym zakolu stanie ławeczka
Widok z góry
Aniu - Mi, ja tylko piszę, że wg wielu forumowiczów skalniak jest passe i ja się z nimi zgadzam, o ile jest to tylko kupa kamieni usypana na środku trawnika . W moim przypadku jest trochę inaczej. Murki kamienne to świadomy wybór i powiem tylko tyle, że kocham ten "świadomy wybór" i nie mam zamiaru go zmieniać, bo wiem, że jest zupełnie przyzwoicie dostosowany do krajobrazu i ukształtowania terenu. Robię tylko kosmetykę i porządkuję nasadzenia, by ładnie wyglądały. A tak na marginesie, to uważnie czytasz moje wpisy - to miłe
Kondziu, Janinko - zgadzam się z Wami Janinko, teraz można też kupić pięknie kwitnące sadzonki żagwinu.
Kasiu ty doświadczona bukszpanowo kobieta jestes a ja nie i mam kilka pytan :
1/ przygotowałam miejsce dla buksików ( kulek) małych i wiekszych na żwirku, wykopałam rosnace tam trawy którymi uzupełnie te kulki, czy na żwirku bedzie im dobrze ?
2/ w jakich odległosciach sadziłas swoje kulki na tej rabacie pod brzozą? taka brzózka a jeszcze lepiej 3 brzózki z kulkami i trawami to moje marzenie........ale może na póxniej do realizacji...
3/ pokaż czym kulkujesz swoje bukszpany ? ja pierwsze 5 kulek robiłam sekatorem choc chciałam nozyczmi ręcznymi do trawy ( takimi na jedna reke) albo szpalerowymi ( na 2 ręce) ale nie szło mi najlepiej, może dlatego że te mopje do trawy juz stare i pordzewiałe a te nożyce szpalerowe za wielkie do nieduzych kulek....suma sumarum ciachałam sekatorem... kupiłabym odpowiednie narzędzie ale jakie ?
Hiacynty w cieniu i prawie w trawniku i pod jałowcem , zmarniały zupełnie.. do wykopania jesienią i przeniesienia:
Uwielbiam mini tulipanki botaniczne, urocze są
Papuzie białe już mają spore pąki:
Ubiegłoroczna jagoda kamczacka. Miałam już tę odmianę, Duet chyba, ale najpierw pół krzaka spaliłam nadmiarem nawozu.. a resztę złamałam kosiarką masakra
I kolejne hiacynty:
Miłego popołudnia! Fajrant, jadę Małgosi zawieźć roślinki (w końcu
Brzoskwinia kwitnie, ale owoców będzie malutko, bo ją strasznie ścięliśmy Ledwo kilka drobnych gałązek zostało, bo całe konary poszły na ognisko
Hiacynty focę póki kwitną
Tulipany wynalazki zabierają się za kwitnienie, miały być typu Ice Cream, już widzę że będą zwykłe papuzie, zielone.. hmm chociaż takie też kupowałam na jesień, więc te lodowe może gdzie indziej??
sadzę zwykle w marcu, im wcześniej tym podobno lepiej, bo mniej chętnie go atakują mszyce. W ubiegłym roku wcale nie było na nim mszyc (posiałam początkiem marca, a do kwietnia śnieg na nim leżał
Z paczki niedużo Ci wyjdzie, do tego zależy jaką masz glebę i jaką odmianę bobu. Rok temu siałam 3 paczki, po zebraniu miałam półowę dużego wiaderka strąków, jakieś 2,5-3 kilo nasion po obraniu.
Asiu rabata powstaje z przesiewanej kupy ... a co w niej ??? ... no to ta głośna już na tym wątku niejasność ... wczoraj kilka razy doznałam olśnienia ... kilka razy zapomniałam co było w szczegółach tych moich bio eurek ... dwie wizje zapisałam ...
rabata ma ok 10 metrów wzdłuż ogrodzenia i na wprost frontu domu (a co najważniejsze na wprost okna kuchennego i gabinetu vel garderoby ciągle przeciągamy czym ma być klitka na lewo od schodów ...
to północna strona ale cień domu łaskawie nie nokautuje totalnie południowego słoneczka ... a wpływy wschodzącego i zachodzącego są bogate ... szerokość to ok 2 - 2,5 metra ... w zewnętrznych kubikach (prawy 3 lewy 2,5 metra) na środku jest po brzózce ...
pod brzózkami w planie rozplenice ... i kulki buksika no bo jak brzózka bez kulek (w sumie wielkich wymagań nie mam pod każdą brzózką widzę 5 kulek ... ) http://www.pinterest.com/pin/437975132484468675/ http://www.pinterest.com/pin/437975132484468615/
... obwódka bergenia to na bank bo zakochałam się w tej kapuście na amen i berberys ... za brzózkami tuż przy płocie jakiś zwiewny miskant (idea ma być trawiasto ) ...
pomiędzy kubikami z brzózkami jest zaplanowane troszeczkę ... tu mam niejasność ... niejasność mam bliżej ogrodzenia ... w przodzie widzę dwuszereg ... no może trójszereg dzielnego wojska trawek ... http://www.pinterest.com/pin/437975132484469368/
majaczą mi się tam zacne róże wijące się wokół stożka (jak w zimozielonym chyba ... albo z lustrem mylę te dwa dzieła zielonej sztuki ) ... ale i plamy koloru z okrywowych lub miniaturowych bo te plamy mam życzenie w ryzach trzymać więc miniaturki grzeczniejsze ...
mam obrazy pod powiekami ... patrzę na nie i wszystko wiem ... tylko jak otwieram te oczy cały misterny plan ......................... same wiecie ........
Witaj Ewo.
Dziękuję za odwiedziny.
Zdrowie- trochę lepiej, ale jeszcze nie w pełni sił...
Jestem uziemiona, bo córcia chora i marudna, ale trochę ogarnęłam ogródek, zrobiłam pierwsze nasadzenia. Na rabacie przy szambie wsadziłam buka Rohan Obelisk i 5 hortensji vanilek wokół niego. Udało mi się również kupić w dobrej cenie żywotnik wsch aurea nana i już sobie rośnie również na tej samej rabacie. Niestety, ale nie mam zdjęć. Jak zrobię, to wrzucę.
A siedząc w domku trochę dla zabawy, trochę z nudów robiłyśmy z Hanusią różne ozdoby świąteczne. Przepraszam za jakość zdjęć- zrobione tel.
Jajko styropianowe ubrane w filc
A tutaj troche zabawy wstążakami
Wazon ze sztucznych kwiatków-kogutka wsadziła córcia
Zrobiłyśmy jeszcze ozdobę na drzwi, ale nie mam fotki.