Iwona: dokładnie, ja raz jak pracowałam w ogrodzie, Anielcia przyszła do mnie i mówi mniam mniam i się śmieje... Myślałam, że zawału dostanę, choć w sumie nie miała za bardzo co trującego zjeść... ale kto wie... szybko otwarłam buźkę, palec w usta... Bogu dzięki tylko czarny bez.... Jeszcze trzmieliny mam, one też mają trujące te owocki bardzo... ale bardziej jak kwiatuszki wyglądają niż jak jagódki... ale trzeba mieć oczy dookoła głowy....
I jeszcze troszkę śnieżku (zapomniałam, że miały być 4 zdjęcia w poście tylko.. już się poprawiam...)
Nadrobiłam po dłuższej nieobecności na forum.
o zakupionych różach, planach o ogrodzie romantycznym i szukaniu pracy poczytałam, podsumowanie roku 2013 obejrzałam. Na zdjęciach to dopiero widać jak wielkie zmiany dokonały się w 2013
Jak zdążysz dziś przeczytać to życzę smacznego
Pozdrawiam ja i Matylda