Bożenko: bardzo mi miło, że zawitałaś w Nasze progi... Bardzo miłe słowa piszesz... staramy się utrzymać taki sielsko-rustykalny klimat... inny tu po prostu nie pasuje Choć jako architekt krajobrazu uwielbiam również nowoczesność... ale nie potrafiłabym chyba dłużej mieszkać w takim stylu, odpoczywam tylko w sielskich klimatach...

A teraz chciałam wam przedstawić moją czarnulę.... U mnie jest duuużo wiewióreczek, ale tą rozpoznaję ze względu na futerko, większość jest rudych, a ta:

( 28. 10. 2013 )







A więcej o moich dzikich koleżkach napisałam https://www.ogrodowisko.pl/watek/998-zwierzeta-dzikie-w-ogrodzie?page=9

Bogdziu ...wracając do tematu wiewiórek ....
czarne lubią wspinać się po ścianach domów ( u sąsiada )

prymula w mocno "winnym" kolorze dla entuzjastów czerwonego wina

Ewa już się poprawiamJa to tanio kupiłam

Ukorzeniłem - i to z sukcesem
Tutaj akurat mam fotkę z budowy gabionu - nie mam lepszego zdjęcia , ale to jest dobre na potwierdzenie jak szybko potrafią urosnąć hortensje z jednego patyka
Te z tyłu po lewej ukorzeniłem w 2011 Latem miały po kilkanaście kwiatów



Jednak mają jedną wadę - są okropnie łamliwe....Lepsze są bukietowe
O ich rozmnażaniu poczytaj tu o
https://www.ogrodowisko.pl/watek/68-rozmnazanie-hortensji?page=1

Bogdzia na poniższym zdjęciu zauważyła, zresztą słusznie, że na moim Rh brak pąków kwiatowych,

Temu jednemu najwyraźniej coś nie odpowiada, na tę chwilę go podlałam, a jak zrobi się trochę cieplej to go poobserwuję.
Czy jeżeli teraz poobrywam pąki liściowe to jeszcze zdąży wytworzyć kwiatowe?

Poszłam obejrzeć pozostałe i na szczęście przedstawiają się, tak mi się wydaje, dużo lepiej:



chyba dobrze myślę, że te bardziej beczułkowate to pąki kwiatowe???

Aniu to pewnie nornice jednak miały wyżerkę, sokoro nie mam tych irysków

liliowce szaleją

Na cleome poczekaj,u mnie wschodzi nierównomiernie.Wczoraj pierwsze wypikowałam...inne jeszcze małe i wychodzą następne.Mam trochę w zapasie...może podesłać?


tak wygląda popikowana wczoraj ...

Jak najbardziej Bogusiu, nawet wskazane. Wystawiaj stopniowo na balkon, a później jak będzie ciepło to możesz ją na noc zostawiać. W ubiegłym rorku wiosna była późna, nie było możliwości wcześnieh zahartować roślinek i tak sie do maja przeciągnęło. Może uda Ci się wysadzić ją wcześniej, wszystko zależy od pogody.
Ja swoją chyba za tydzień wypikuję, muszę jeszcze ziemię kupić. Werbena już powschodziła, naładniej powschodziły naparstnice i ostróżki, i mam 1 cleome Wyczytałam gdzieś że powinnam nasionka przezmrozić, a ja tego nie zrobiłam. Czekam jeszcze cierpliwie, może coś jeszcze wyjdzie.