Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 12:53, 11 mar 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Melduję, że jestem
Wiecie, że ja to taki dziwny typ, stale coś, nie będę rozwijać tego tematu, jest ok, zatem zaraz was odwiedzę i cmokam wszystkich, że pamiętaliście o mnie
Będę w miarę na bieżąco
Najpierw odpowiem na pilne pytania, potem u siebie i coś może fotek dam, coby za długo nie przynudzać

Kochani moi, wiosna na całego, forsycje tuż tuż, ale w Wrocławiu to już na całego dywany krokusów i łany forsycji
moja dziś pewnie cała żółta
cięta w kule i druga, która buja do nieba



krokusy i u mnie już wszędzie wyłażą, ale sporo jeszcze w pąkach

Moja działka. 12:49, 11 mar 2014


Dołączył: 26 gru 2012
Posty: 7522
Do góry
Dzisiaj jeszcze troszkę popikowałam,a wcześniejsze pikówki rosną.
Szałwia

cleomia

pomidorek i do pikowania koralik
W przyszłości? Domek zatopiony w zieleni.... 12:17, 11 mar 2014


Dołączył: 14 paź 2013
Posty: 3937
Do góry
Do Alinki zaglądam zawsze, gdy jestem na forum bo Ona tyle cennych informacji podaje. I jakoś tak prosto, zrozumiale

Nie wiem co zrobić ze starcami bo teraz wyglądają tak samo jak w lipcu ubiegłego roku. Jedyna zmiana w nich to to, że są wyższe i szersze Zostawić? Przyciąć?



Makowo na Kociewiu 12:15, 11 mar 2014


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
Do góry
jeszcze krokusy w słoncu
W przyszłości? Domek zatopiony w zieleni.... 12:14, 11 mar 2014


Dołączył: 14 paź 2013
Posty: 3937
Do góry
Róże okrywowe też ciachnęłam



Pięciorniki bardzo krótko

Makowo na Kociewiu 12:13, 11 mar 2014


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
Do góry
Margarete napisał(a)
Moj łup z Obi jeszcze nie posadzony, kulki czekaja na lepsze samopoczucie ...moje....i wyzdrowienie, z temperatura nie bede pracowac w ogrodzie.
Póki co leżę, poce sie i patrze przez szybe na wiosne za oknem.
Twoje donice super skomponowały sie z kulkami. A te zadołowane tez juz imponujaco wyglądają, będa świetna ozdoba jak zakwitna, juz niedługo [/quote
Małgosiu caly tydzień leżałam z gorączką w niedzielę wstałam, wczoraj byłam w pracy a dzisiaj znowu w domu i stan podgorączkowy wyszłam na chwilę aby zrobić zdjęcia i znowu leżę i już nie będę wstawać
to dla Ciebie moje pszczoły
W przyszłości? Domek zatopiony w zieleni.... 12:11, 11 mar 2014


Dołączył: 14 paź 2013
Posty: 3937
Do góry
Róże pnącą też przycięłam tak jak pisała Alinka K Czyli pędów głównych nie skracałam a pędy boczne przycięłam nad 3-5 oczkiem.

Jurajski Ogród 11:57, 11 mar 2014


Dołączył: 22 sty 2013
Posty: 8117
Do góry
AgnieszkaW napisał(a)

zakwitł kolejny krokusik



takie krokusiki mus zakupić jesienią na nowy sezon!
buziaki :*
Ogrodowe przygody 11:56, 11 mar 2014


Dołączył: 26 paź 2013
Posty: 6745
Do góry
a u mnie jeszcze nic nie kwitnie oprócz derenia
4 dzień pryskam rh mam nadzieję, że zadziała na liście
w zeszłym roku kwitł tak

tak 2

a tak 3

za nimi chcę w tym roku posadzić bluszcz na płocie
Miejsko & sielsko 11:46, 11 mar 2014


Dołączył: 22 kwi 2012
Posty: 37
Do góry

Ktoś pytał o bukszpany stożki. W zeszłym roku kupiłam takie nie pamietam dokładnie ile kosztowały , ale za 3 szt zapłaciłam chyba coś około 350 zł Przyjęły się dwa bo były wsadzone do donicy i przysypane za bardzo ziemia i tak stały w werandzie miesiąc i sie dusiły. Ale warto było. Sorki już spadam...
Ogródek Agam 11:36, 11 mar 2014


Dołączył: 21 cze 2011
Posty: 2252
Do góry
Ja bym powiedziała że bardzo małe, trzeba uważać żeby nie połamać. Na jedną hortkę weszłam przy sadzeniu i złamałam gałązkę mam nadzieję że coś jednak z niej wyrośnie.

Po przesadzeniu limek.





I dalszy ciąg rabaty do przeróbki.










Dążenie do ideału, czyli trudna nauka pokory 11:28, 11 mar 2014


Dołączył: 17 cze 2013
Posty: 845
Do góry






Dążenie do ideału, czyli trudna nauka pokory 11:25, 11 mar 2014


Dołączył: 17 cze 2013
Posty: 845
Do góry






Dążenie do ideału, czyli trudna nauka pokory 11:23, 11 mar 2014


Dołączył: 17 cze 2013
Posty: 845
Do góry
Inspiracje wiosenne- wielkanocne, do ogrodu i nie tylko, łatwe do wykonania samemu (zdjęcia z gazety)







Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 11:02, 11 mar 2014


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Myślę, żeby spróbować jak to się sprawdzi na niedużym kawałku chodniczka, który i tak będziemy od nowa przekładać, bo zarósł niemiłosiernie, a pryskać nie chcę, bo pod spodem studnia. On jest niewykończony na brzegach i pewnie długo nie będzie, więc brzydko te brzegi wyglądają. Mam chęć spróbować na małym odcinku z tymi krawężnikami lub po prostu tylko w te dziurki niewykończone (już po przełożeniu i wyplewieniu) wsadzić coś zadarniającego. Nie wiem co lepsze.
To wschodnia część domu - szlak komunikacyjny dość często uczęszczany. Prowadzi od wyjścia z domu na taras.

Tu po lewej widac kawałek ścieżki

Bukiety 10:58, 11 mar 2014


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 1445
Do góry
Bukiet ślubny. Sama robiłam

Mio Amore :) 10:57, 11 mar 2014


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 851
Do góry
Moje patyczki też już moczą nóżki
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 10:49, 11 mar 2014


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
nie, nie mam krawężników w macierznce.
Mam w trawniku i mam narazie samotne, bez wypełnienia miedzy. Wynika to właśnie z wątpliwości co będzie najlepsze między krawężniki.

Z macierzanką trzebaby troszkę wyżej posadowić te krawężniki, tak z 1-1.5 cm żeby ona nie wystawała bardzo nad beton. Z deptaniem okazjonalnym będzie jej nawet dobrze, niedeptana wypiętrza się ( przynajmniej ta odmiana która mam Pygmaeus, taka najniższa). Co do nadepnięcia przez pszczoły, nie wiem jak będzie, ale Pygmaeus nie kwitnie obficie, raczej słabo, więc raczej się nie obawiam.

Moja macierzanka Pygmaeus ( mamy z niej taki pasek, w ramach z krawężnika, tym oddzielamy opaskę przy domu od gruntu). Lażę po niej raz w tygodniu, wtedy jest ładniejsza





Moje trudne początki, domek przy lesie. 10:33, 11 mar 2014


Dołączył: 21 lip 2013
Posty: 811
Do góry
eda napisał(a)
super się z teściową dogadujesz Lucynko wiesz masz imię mojej moja to artystka już trzeci rok daje mi rannika mówi że czeka aż się rozrośnie moje dziecko gdy od niej szłyśmy chciało kwiatuszka i żeby nie wyrwała pączka szybko z teściem wykopaliśmy z korzonkiem a teściowa obserwatorka przez okno lukała ile teściu się nasłuchał a ja mam jednego rannika a co ha ha



Z teściową mam dobry kontakt, czasami mnie zdenerwuje, ale nie sprzeczamy się, oni w tym roku wyprowadzają się ze swojego gospodarstwa, teściowa mówi że przeciez nowym nabywcom nie zostawi wyposażonego ogrodu, więc jak byliśmy w niedziele to mówi kop i bierz co chcesz, a okazów troche jest, ale jeszcze sie boje tak przesadzać, ale już się ciesze na nowe nabytki
W przyszłości? Domek zatopiony w zieleni.... 10:30, 11 mar 2014


Dołączył: 14 paź 2013
Posty: 3937
Do góry
Moja jedyna hortensja. Jak ją dostałam miała tylko trzy patyczki przez jeden rok ślicznie się rozrosła. W tym roku planuję dokupić.

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies