Po ostatniej ocenie organoleptycznej obsługi naziemnej już wiem, że mam duży bagaż podręczny.
Ze względu na wysoką cenę tej ekspertyzy w dwie strony już wiem, że nie mam małego bagażu podręcznego.
Kiedyś marzyło mi się drzewo wielopienne... Byłam u przyjaciół na działce .. U ńich świdośliwa miała już tyle podziemnych rozłogów ,że już dwie mieli w donicach...i tak oto dostałam świdośliwę .... Ale teraz czytający jej wymiarach i myśląc czy w tak malusim ogródku muszę mieć akurat ją , a nie coś bardziej efektownego to się zastanawiam...ottttt.. Cała tajemnica .. Na dodatek ona miała stać jakieś 3 m od krawędzi tarasu i stwierdzam ,że jest stanowczo za duża....
Aguś .. Ja mam straszny problem.. Rabata będzie zaledwie o szerokości ok metra i zaledwie 3 m od tarasu i 6 m od bryły domu... To oznacza ,że drzewo musi być naprawdę mikro .....
Myslałam o jakimś buczku fastigiata , albo wierzbie ...aaa...sama nie wiem... Może mnie w tym Lądku coś natchnie.....