Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Ogród Nebel 21:58, 27 lip 2022


Dołączył: 12 lip 2012
Posty: 2470
Do góry
Roślinne obrzeża w moim ogrodzie, które posadziłam jakiś czas temu...
To tu- to tam- łopatkę mam ! 21:56, 27 lip 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24241
Do góry
Agatorek napisał(a)
Miłego weekendu Haniu. Chłodnego i mokrego

Ten szafirowy przetacznik rzeczywiście rzuca się w oczy. Kolor bardzo przyciągający wzrok piękny jest.


Bardzo lubię niebieskawe akcenty w ogrodzie. Teraz pierwsze skrzypce gra Perovskia.




Weekend i kolejne dni niestety były suche. Dobrze, że rośliny nawzajem się cieniują. W ogrodzie ozdobnym podlewa tylko deszcz. Byłoby krucho, gdyby nie korzystne warunki glebowe i wiek roślin.

Długa prosta.



Gęste nasadzenia ułatwiają cieniowanie gleby.





Migawki z ogródka 21:54, 27 lip 2022


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13250
Do góry
Dwie cytrynki. Kolor w realu praktycznie taki sam,za to ten drugi ma dwa razy większy kwiat.
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 21:53, 27 lip 2022


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10794
Do góry
April napisał(a)
Fajne rozkminki o tej "brudnej" rabacie.
Do listy można dołożyć jeszcze Blue Girl, ona taka "sina" i ma bardzo ładny kształt kwiatu. Jeszcze u mnie nie zakwitła a nie mogę znaleźć zdjęć archiwalnych.
Poza tym chyba bym nie łączyła Novalisa z Bouquet Parfait. One są takie różne i w kształcie krzewu i kwiatu. Jakoś mi to nie pasuje. Poza tym BP jak dostaje rumieńca jest on raczej ciepłej barwy, nie zimnej jak Novalis.

Piękne róże przyszły, wypasione sadzonki. Fajnie widzieć jaki mają kolor, wiadomo że nie pomyłka


Już mi ktoś o tej Blue Girl wspominał. Ona by chyba z Novalis korespondowała.

Hmm a z tym Novalisem to często właśnie ciepłe odcienie łączą, dlatego o Bouquet Parfait pomyślałam. Nawet złożyłam sobie w przeglądarce te kolory w róznych wariantach


Oczywiście biorę poprawkę na to, że to tylko zdjęcia.
Na szczęście obie mają już pączki, więc może będę mieć szanse je ze sobą zestawić
To tu- to tam- łopatkę mam ! 21:40, 27 lip 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24241
Do góry
Martka napisał(a)
Mam nadzieję, że Pacholę nie zaniecha kolejnych działań operatorskich. Liczę, że będą kolejne odcineczki.
Haniu, przegorzan i mikołajek - zachwyciłam się nimi na nowo oglądając Twoje zdjęcia.
Mamy ochłodzenie... Oddech. Pozdrawiam, Haniu!


Pacholę najczęściej przebywa w bardziej przyjaznych rejonach Europy. Na następny odcinek pewnie trzeba będzie dłużej poczekać.

W stosunku do przegorzanów mam mieszane uczucia. Okres świetności główek nie jest zbyt długi, a reszta rośliny raczej nie powala swoją urodą. Łodygi i liście są chyba spokrewnione z ostami. Gdzieś tam w głębi rabat można je wcisnąć, ale zdecydowanie trzeba pilnować szybkiego wycięcia pod koniec okresu największej atrakcyjności. To nie jest roślina, którą chce się mieć w nadmiarze. Sprawdzi sie w roli królika wyskakującego z kapelusza.











U mnie też się nieco ochłodziło. Wykorzystałam to do podlania róż skrzypowym dopalaczem.

Kimono- oby kwitła obficie do jesieni.

To tu- to tam- łopatkę mam ! 21:25, 27 lip 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24241
Do góry
Martka napisał(a)

Musiałabym też zacytować to samo zdjęcie co April i Basiek. Krwiściąg, perovskia i monarda - zestawienie z gatunku nieoczywistych, nie z tych oklepanych. Mistrzostwo. Mam nadzieję, że Pacholę nie zaniecha kolejnych działań operatorskich. Liczę, że będą kolejne odcineczki.
Haniu, przegorzan i mikołajek - zachwyciłam się nimi na nowo oglądając Twoje zdjęcia. Dziękuję też za kolejne ujęcia Marietty. Ma moc
Mamy ochłodzenie... Oddech. Pozdrawiam, Haniu!


Perovskia jest dla mnie ogrodowym odkryciem. Zasadzona na próbę, bo ciężka glina nie jest jej ulubionym stanowiskiem. Świetnie się zaaklimatyzowała na podwyższonej rabacie. Wokół niej rosną też hortensje, ulistniona amsonia, w tle jest dereń Elegantissima. Susza jej niestraszna. Krwiściąg i pysznogłówka wolałyby pewnie więcej wilgoci.





Mam ją też wciśniętą w zachodnią rabatę, ale tam za wcześnie robi się cień i zdecydowanie jej to nie służy. Rośnie drobniejsza i bardziej wiotka. Z sukcesem udało mi się ukorzenić wiosną trzy kawałki patyczków po jej cięciu. Warta jest znalezienia dla niej miejsca.



Marietta już niestety kończy kwitnienie. Bardzo ją/ go (bo to w końcu on-przetacznikowiec) polubiłam i postaram się wiosną podzielić kępki. Brakuje mi kwitnących w lipcu akcentów na rondzie. Przetacznik Christa kiepsko tam sobie radzi.

Christa




Marietta



Ogród Basi i Romka 21:25, 27 lip 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13070
Do góry
Basieksp napisał(a)
Dziś floksowy obchód, białe prawie bym przegapiła, niektóre zaczynają przekwitać








Ale cudowności, piękne, bujnie kępy
Sezon 2017 u Hanusi 21:19, 27 lip 2022


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7487
Do góry
Tak, Basiu, irysy rosną, Dziękuję za pamięć. W sierpniu swoje starocie też
ruszę na nowe miejsce, bo i sąsiadka chciała. Ale Twoich nie oddam.

W ogródku Martki 21:15, 27 lip 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Do góry
Basiu, dziś dla odmiany chłodno. Opady nie były zbyt obfite, ale na bezrybiu ... więc nie ma marudzenia.

Judith, namawiam na Jude. Wprowadziła subtelność i elegancję.

Justyś, te rozchodniki są czadowe, też bym była zła.

Dario, błędów nie da się raczej uniknąć, to wymagałoby ogromnej rozwagi, namysłu i ostrożności. Z pewnością w unikaniu wielu błędów było pomocne forum. Bez którego nie wiem, czy wiedziałabym, co to rabata, nie mówiąc o reszcie!

Łucjo, nadwyżki zutylizuję u siebie w godny sposób, skoro zostałam aż tak wyróżniona Wiesz, jak rosnę po Twoich podejrzeniach, że mogłabym mieć godne i ogrodnicze i zielone ręce? Ach, wychodzi na to, że babcia nieźle zainwestowała w zaloty wnuczka urocza historia

Sylwio, tak, ten klon Orange Dream miał jednak werticiliozę. Wcześniej sprawdzałam i nie było śladów, teraz przy wykopywaniu pocięłam i niestety znalazłam te słynne czarne okręgi w przekroju Tak, miałam z klonów wiele radości, teraz czas na kolejne jej źródła choćby takie kosmosy zachód słońca pięknie je prześwietla Przetwory robię tylko w tym tygodniu i tylko ogórki kiszone i marynowaną cukinię. Mam dużą dodatkową zamrażarkę i większość owoców i warzyw mrożę, dziś wrzucałam fasolkę. Nie robię w ogóle przetworów z owoców - z wyjątkiem powideł śliwkowych. Powidła są konieczne do tradycyjnego piernika dojrzewającego, na który wszyscy czekają cały rok. Nie mogę tradycji zaniechać Moim skromnym zdaniem ciekawsza od LofShalott jest Lady Emma Hamilton. Jude bezwzględnie piękna.
Twój cytat wytłuszczę "Nie zawsze udaje się mieć ogród taki jak sobie wymarzyliśmy, ważne by mieć radość z takiego jaki możemy mieć". Oj tak! Dziękuję Ci za tę myśl, kiedy się zapędzę, poczytam. A to zdjęcie nosi tytuł: Kiedy klona nie ma… cieszą kosmosy


Jolu, ja dla odmiany pragnę Twoich drzew, leśności, paprociowiska... Pomarzymy sobie i Ty posadzisz jakąś różyczkę, gdy wypadnie inna, a ja z czasem powiększę cień i zrobię namiastkę paprociowiska... nadal będzie dużo radości i niespełnionych/niespełnialnych marzeń

Aneto, nie wiem, dlaczego tak pilnie podlewałam róże dużymi porcjami, a zapomniałam o drzewkach... że pod nie trzeba porządnie chlustać, nie ciurkać. Uczymy się... Teraz pilnuję podlewania drzewek i mam harmonogram! Oczywiście, że można przesadzić róże jesienią, nawet dość późną, rzekłabym. Po przycięciu pędów. To lepszy czas niż na wiosnę, wtedy stracisz obfite kwitnienie. Pamiętamy o podlaniu dołka wodą i jak wsiąknie woda, sadź potrzebna jej będzie ta woda przez zimę. Jestem ciekawa, co zmienisz.
Mirkowy ogród (początki) 21:14, 27 lip 2022


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
Alicja169 napisał(a)
Podobają mi się Twoje impresje wieczorne/nocne
A Gaura to moja na razie nie opanowana sztuka ogrodniczenia
Chciałabym aby się rozsiewała, ale ona wcale nie uwzględnia mojego chcenia
Próbowałam przechować w donicach w ogrodzie zimowym, ale nie udało się.
W tym roku spróbuję wsadzić do gruntu na zimę/ przed zimą i stosownie okryć, zobaczymy co z tego wyniknie.
W Gaurze podziwiam jej zwiewność i delikatność, wspaniale zmiękcza brzegi rabat.

Alicja ja Gaurę mam trzeci sezon i dopiero tej wiosny znalazłam siewkiDonice trzeba było zadołować i okryć liśćmi i igliwiem( ja tak okryłam) i pewnie by przezimowała.
Nasiona dojrzewają na jesieni i są widoczne na niej bo mają czarny kolor obecnie są zielone(zrobię ci jutro zdjęcie ).Zebrałam ich troszkę na jesieni i wysiałam z tych sianych też mam siewki.
Zagauruję się na maksa

Tak wyglądają siewki mają charakterystyczne czarne kropeczki z wiekiem zanikają.Ja ze swoimi za długo czekałam z przesadzeniem ale wszystkie się przyjęły.
Plamy na trawniku 21:04, 27 lip 2022

Dołączył: 28 cze 2016
Posty: 35
Do góry
marsi napisał(a)
Witam serdecznie.
Proszę o poradę. Czy to grzyb? Dość szybko zaczyna się rozprzestrzeniać. Ściągnęłam kawałek darni, pędraków nie zauważyłam
Mam amistar. Pryskać? Co z upałami które znowu zapowiadają? Czy najpierw wygrabić porządnie?


Nawoziłaś trawnik? Jeśli tak, kiedy ostatni raz?
Grzebiuszka ziemna 21:00, 27 lip 2022


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13235
Do góry
Kordina napisał(a)





Tę z żółtym oczkiem też mam, olbrzymka jak na moje możliwości, pachnie, zapach wyczuwalny z odległości. Lubię ją.

To dorzucę swoje 3 grosze do tojadu. Znam go od wielu lat, rósł w ogródku Rodziców, przewędrował do mnie. Zbytnio się nim nie przejmuję, robię w rękawicach i często bez. Skoro piszą że jest trujący to pewnie jest. Ale trzeba by go zjeść żeby jego trujące skłonności się ujawniły. Tylko kto je tojad? Nie słyszałam. Może jakieś dziecko przypadkiem nadgryzie kwiatka. Tak się składa że w pracy miałam do czynienia z dziećmi zatrutymi różnymi świństwami, ale zatrucia tojadem sobie nie przypominam. Bardziej prawdopodobne wydaje się podrażnienie skóry, spojówek zwłaszcza jak ktoś wrażliwy. Lepiej przy nim uważać ale ja bym go nie wyrzuciła z ogrodu.
Wielkie marzenie w małej przestrzeni. 20:51, 27 lip 2022


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 9117
Do góry
DariaB napisał(a)
Po wczorajszym spokojnym deszczu, niebo było wprost obłędne, nie różowe jak zwykle, a pomarańczowe na zachodzie, a po przeciwnej stronie cudnej urody tęcza. No coś pięknego!






O kurde! Niebo płonie Piękne foty
Podkrakowska wieś, foliak, kury i my :) 20:08, 27 lip 2022

Dołączył: 08 cze 2021
Posty: 3589
Do góry










Sezon 2017 u Hanusi 19:51, 27 lip 2022


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7487
Do góry
Basiu, dziękuję.
Spełnione marzenia 19:36, 27 lip 2022


Dołączył: 27 paź 2020
Posty: 634
Do góry
Silver dollar
Limka
Spełnione marzenia 19:32, 27 lip 2022


Dołączył: 27 paź 2020
Posty: 634
Do góry
Ogólny widoczek na rabatkę z klonem. Ciagle jeszcze są chwasty tu i tam, za co przepraszam ale to nie instagram tylko prawdziwe życie
I cudowne anabelki zaglądające zza rozplenic


Brzozy doorenbos kupilam kiedys na allegro, kiedy je sadziłam miały pień grubuści mojego palca u reki …
Spełnione marzenia 19:27, 27 lip 2022


Dołączył: 27 paź 2020
Posty: 634
Do góry
Pastellę niestety coś mi strasznie obżarło. Po urlopie wyglada strasznie, teraz szukam winowajcy…
Spełnione marzenia 19:26, 27 lip 2022


Dołączył: 27 paź 2020
Posty: 634
Do góry
Werbena rośnie u mnie jak szalona, zimuje bez problemu i jeszcze się rozsiewa. Jesli ktoś chce siewki i ma ochote po nie przyjechac to zapraszam, rozdalam juz ze sto i ciągle mam nadmiar, wszytskie wydane się przyjely
Spełnione marzenia 19:22, 27 lip 2022


Dołączył: 27 paź 2020
Posty: 634
Do góry
Jeżówki na rabacie frontowej

Jeżowki w stipie

Jeżówki na brzozowej

Jeżówki pod ambrowcem

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies