Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Luki"

Ogród hortensjowo brzoskwiniowy 11:53, 08 sie 2015


Dołączył: 16 paź 2013
Posty: 7183
Do góry
Luki napisał(a)
O wiele bardziej zachwycają mnie widoki ogrodu niż palmy wysokich temperatur mam dość. Hortensje masz niesamowite, ja wiem teraz, że muszę dla nich wygospodarować więcej miejsca bo są piękną ozdobą do samej... no na razie mamy lato


Palmy miały urok TAM a temperatury mnie tak nie męczyły jak TU.

Upały przeokrutne mnie zabijają i też chciałabym trochę chłodu, tym bardziej, że chwastom ten upał nie przeszkadza i rosną na potęgę. Na rabatach beton, ni mam jak plewić i muszę na to patrzeć.

Hortensje są cudne- mój ogród ma ich wiele i jeszcze będę je na pewno dosadzać.

Dzięki Łuki za uznanie.
Ogródek Iwony 11:32, 08 sie 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
W końcu nadrobiłem informacje o trójkątach i fotki również podziwiałem.
Co do tej fioletowej pysznogłówki to chyba dobrze będzie ją połączyć z 'maliną'. Do czerwonego mi pasuje, ale do żółtego i czerwonego jednocześnie już nie za bardzo oczywiście to moje odczucie
Ogród hortensjowo brzoskwiniowy 11:20, 08 sie 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
O wiele bardziej zachwycają mnie widoki ogrodu niż palmy wysokich temperatur mam dość. Hortensje masz niesamowite, ja wiem teraz, że muszę dla nich wygospodarować więcej miejsca bo są piękną ozdobą do samej... no na razie mamy lato
Ogród Sylwii od początku cz.II 11:03, 08 sie 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Pocieszające jest to, że przynajmniej jedną rzecz mam taką jak ty w ogrodzie... basen o reszcie wypada tylko pomarzyć. Tak jak Marta pisała wszystko takie dojrzałe, ma miejsce by rosnąć... no może kosodrzewina bawi się w chowanego, ale to szczegół
Idę podziwiać zdjęcia jeszcze raz
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 10:59, 08 sie 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Ja chyba jednak podziękuje za takie upały z wielką nadzieją czekam na ochłodzenie i to nie jakieś ekstremalne tylko aby do 28 spadło co mi po upałach jak nawet do basenu wejść nie mogę... jak nie urok...
Szmaragdowy Zakątek 08:50, 08 sie 2015


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
07_Rene – Reniu, na szczęście węża karni się tylko raz w miesiącu…więc jakoś daję radę…

Luki – co do trawniczka to masz 100% rację…a ponieważ moje hostowisko przyrasta…i przyrasta, wiec decyzja zapadła…zmniejszamy trawniczek

Margarete – Małgoś, gdzie byłam?...w taki upał? Leżałam w cieniu szmaragdów z owocowym drinkiem z dużą ilością lodu!!! Przydałoby się jeszcze dwóch umięśnionych „ogrodników” ze śniadą karnacją do wachlowania i podawania zimnych przekąsek….

Pszczelarnia – Tak, tak, ogrodnicy się wspierają…zawsze i wszędzie…tak już mamy!
Ewcia, mój wąż to przemiłe stworzenie…sama się dziwie, że to mówię, ale to prawda.
A co do cienistych rabatek to u mnie towar raczej deficytowy, ale w takie „gorączki” licznie oblegany przez przyjaciół, całą rodzinę i futrzaka.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 19:53, 07 sie 2015


Dołączył: 26 gru 2012
Posty: 7522
Do góry
Luki napisał(a)

Łukasz to ta nowa rabata?No piękna i nowy płot widzę .
Odwaliłeś kawał roboty.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 17:04, 07 sie 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Luki napisał(a)
Nie potrafie się zdecydować, które zdjęcia dodać... to będzie na zapas



Padłam. Nie znajduję słów by opisać, co czuję. Cudownie ją skomponowałeś.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 14:24, 07 sie 2015


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Do góry
Luki napisał(a)
Karolino tak stipa tegoroczna mojej produkcji . Rosliny rosną jak szalone

Aniu na rabacie żaden nawóz nie był stosowany, przy sadzeniu używałem jedynie Rosahumusu, ziemia zmieszaną z kilkoma taczkami gliny i kompostu. Na dodatek sekretem części różanej jest jej przeszłość, a dokładnie kurki, które latały w tym miejscu jakieś 10 lat temu


Czy to znaczy, że mamy zacząć od hodowli kur!!!????
Fotki znowu mnie powaliły na kolana Luki, a ja mam pytanie kiedy wysiewasz stipę? i do gruntu czy doniczek
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 14:06, 07 sie 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Karolino tak stipa tegoroczna mojej produkcji . Rosliny rosną jak szalone

Aniu na rabacie żaden nawóz nie był stosowany, przy sadzeniu używałem jedynie Rosahumusu, ziemia zmieszaną z kilkoma taczkami gliny i kompostu. Na dodatek sekretem części różanej jest jej przeszłość, a dokładnie kurki, które latały w tym miejscu jakieś 10 lat temu
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 14:02, 07 sie 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry


Zdjęcia w mocnym słońcu, więc są jakie są.
Teraz wracam chorować dalej bo niestety złapałem jakiegoś wirusa w te upały. Mam ich już dośc bo to nie są normalne temperatury, a z tego co zapowiadają jeszcze z tydzień będzie trzeba się męczyć.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 13:58, 07 sie 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 13:54, 07 sie 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry


Ta pysznogłówka jest nienormalna, tu posadziłem 3 sadzonki
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 13:52, 07 sie 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Załączniki do ostatniego opisu
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 13:44, 07 sie 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Moniko niestety problem nie leży po tej stronie, fakt na początku miałem bardzo ambitne plan robiąc projekt pod siebie. Przyszedł rozsądek i ogród jest zaplanowany dla osób, które nie będą się mogły nad nim specjalnie długo rozczulać. Będą w nim głównie sprawdzone rośliny i połączenia, żadnych eksperymentów, aby później nie było trzeba wszystkiego zmieniać.
Siostra wychodzi z założenia, że ja i tak wiem lepiej czego ona chce w ogrodzie, troszkę w tym prawdy jest. Ma być dużo hortensji, kwiatów w dużych grupach, zero koloru żółtego i czerwonego. Biel, róż, ewentualnie jakieś odcienie niebieskiego w szałwii lawendzie.
Tak jak piszesz ja już się nie narzucam, ale też nie dam się wykorzystywać jeżeli coś robię z własnej woli, inne spięcia to już nie tematy forumowe

No być w bylinowym i się nie pochwalić, podjechałbym z miłą chęcią Ja jestem bardzo zadowolony z tego faktu, że mam taką szkółkę pod nosem, większość moich roślin pochodzi z tego miejsca. Bywam tam bardzo często(za często) i zazwyczaj wygląda to tak "pojechałbym do bylinowego... nie byłem w zeszłym tygodniu" Z opinią o właścicielach zgodzę się w 100% i potwierdzi to każdy kto miał okazje spotkać

Iwonko szkółka oczywiście ma sklep internetowy, ja osobiście nie korzystałem ale znam opinie zamawiających i widzę jak są rośliny pakowane, tak więc polecam
Jak masz jakąś imprezę ogrodniczą lub targi ogrodnicze w pobliżu to bardzo prawdopodobne, że tam bywają, ale to już trzeba się dowiedzieć telefonicznie.

Julka mają mają
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 13:34, 07 sie 2015


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Luki napisał(a)

30 lipiec



BOSKO!! jaka roznica w tak krotkim czasie!!
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 13:27, 07 sie 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Iwonko problem tkwi tylko w tym, że trudno wytłumaczyć w jakiej kolejności powinno się tworzyć ogród, co poniektórzy myślą, że wystarczy rozwieść byle jak ziemi pograbić rozsypać nasiona trawy i buch będzie zielono, a później resztę się zrobi. Tylko, że później wszystko będzie trzeba robić po kilka razy te same czynności, a ja jestem uparty

Mateusz moja podobnie jest tylko troszkę większa, ale ja nie mam porównania czy wygląda większa na zdjęciach

zbieraczkamieni tak jak Iwonka napisała na początku chyba każdy tak ma, a najgorsze to od razu ruszyć w ogród i zmieniać pod wpływem chwili, ja o mały włos prostowałbym rabaty co u mnie w ogóle by się nie przyjęło

Danusiu zawsze wychodzę z założenia, że posadzenie jesienią to zawsze sezon do przodu, nie trzeba wszystkiego, ale przynajmniej jakiś szkielet.
Przeciwności losu współczuję szczerze, ale wiem jak mogą one pokrzyżować i skomplikować plany.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 23:34, 06 sie 2015


Dołączył: 14 sie 2014
Posty: 1654
Do góry
Luki napisał(a)

Mateusz oczywiście możesz podesłać jak zrobisz
Działak ma 750m^2 ale dużo odchodzi na taras podjazd dom pustkę za domem itd


Dzięki za to, że zerkniesz, będę chciał przysiąść i doprowadzić projekt do końca. To dla mnie duża pomoc.

Faktycznie malutka działaczka ale powiem Ci, że nie wygląda na taką z tego co zauważyłem na zdjęciu rabaty. Wiadomo, zdjęcia przekładają często zwłaszcza wielkość.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 23:10, 06 sie 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Luki napisał(a)

Jeszcze tak ogółem napiszę, że temat drugiego wątku na razie idzie w odstawkę, bo powoli to już nie na moje zdrowie psychiczne...

Coś mi się zdaje, że drugi ogród nie ma na razie fanów.
Łuki, nic na siłę. Ja kiedyś doszłam do wniosku, że na ogród trzeba sobie zasłużyć. Dobrymi chęciami i ciężką pracą.
Nie ma co na siłę próbować, bo najpierw muszą być marzenia o ogrodzie.
To tak, jak z dziećmi, jak dajemy im wszystko, czego jeszcze nie zdążą zapragnąć, nie będą umieli się z tego cieszyć, ani o to dbać. Co innego, jak dziecko samo sobie zapracuje na swoje marzenie.
Tak jest też z ogrodem. Nie martw się, kiedyś nadejdzie ten czas
Poczekam na fotki, choć ostatnio zamiast książki laptopa do sypialni biorę i też przy nim zasypiam
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 23:00, 06 sie 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Aniu dziękuje za miłe słowa

Mateusz oczywiście możesz podesłać jak zrobisz
Działak ma 750m^2 ale dużo odchodzi na taras podjazd dom pustkę za domem itd

Oluw ja się bardzo będę cieszył jak komuś się to przyda

Justyno zaraz tam doktorat doktorat musiałby być napisany na piśmie, a ja to z głowy bo tak często zaglądam na rabatę, że trudno nie zapamiętać
Rabatki u siostry na pewno pokarzę jak będzie co bo do tego etapu jeszcze daleko, ale niczego odkrywczego proszę się nie spodziewać

Olu nie przesadzaj mimo o bardzo mi miło.

Paweł o dziwo większośc roślin ma wystarczającą ilośc miejsca na co najmniej dwa lata, później będzie trzeba pomniejszać grupy roślin, ale a bylinowych musi być 'ruch w interesie'
Chociaż jest kilka fragmentów gdzie już jest ciasno, ale nie spodziewałem się takiego tempa wzrostu

Iwonko mam dzisiaj jakieś fotki, ale nie wiem co z nich wyszło w takim słońcu, wstawię jeszcze dzisiaj o ile zaraz nie usne na laptopie, a ostatnio ju się zdarzyło

Rabata malinowo fioletowa... już jestem jej fanem, taka kolorystyka jest bardzo w moim guście, ale nie ukrywam bardzo trudna bo trzeba szukać dokładnie roślin i odmian w takich odcieniach kolor malinowy może być też problemem chociaż jak się dokładnie przeszuka na pewno coś się znajdzie

Julka bardzo mi miło lubię realizować dokałdnie zaplanowane rzeczy, jakoś mam wtedy większą satysfakcje i chyba efekt jest wtedy lepszy
KOpiować można do woli


Jeszcze tak ogólem napiszę, że temat drugiego wątku na razie idzie w odstawkę, bo powoli to już nie na moje zdrowie psychiczne...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies