Danusiu tak się przyglądam i jest super bardzo mi się podoba i jescze mam pytanie czy te moje nasadzenia na rysunku są dobre i co to za drzewka te fuoletowe czy to nigry ?
U nas podobnie, jutro znowu odpalam ogrzewanie szklarni, muszę jakoś przetrzymać to co tam mam. Teraz bardzo łatwo się przeziębić, bo człowieka spoconego owiewa zimne powietrze, zaraz gardło i gotowa choroba.
Dzięki Danusiu. Rozum też podpowiada mi, że czekać. A piękna pogoda kusi.Ale trzeba jednak zająć się czymś innym i jeszcze poczekać.
Mam chęć kupić nasiona naparstnic. Mam jakiś sentyment do nich. Nawet nie za bardzo wiem dlaczego. Może dlatego, że miałam białe w moim starym ogrodzie?
One się chyba mi wysiewały ale nie były ekspansywne.
Pozdrawiam ciepło.
Ewo, w maju ma być. Mam nadzieję, bo robili tulipany dwa lata temu hmmm a nie zeszłoroczne i robili jeszcze ten cały bałagan. Potem było dużo ładniej, ale co tam.
Takie zamykanie widoków drzewami bardzo słuszne, tworzą się nakładające się ekrany. Samych klonów i lip w takim układzie bym nie robiła, niech się wyłaniają/nakładają różne kolory listowia.
Nie, na razie czekać, chyba że ktoś nie może czekać.
Teraz będzie mróz i to podobno spory...może nam załatwić to czego nie zrobił do tej pory. Jest mokro, gleba będzie się wypiętrzać, to bardzo groźne dla roślin. Ja nic nie robię. Czyli nie tnę.
Aaaa, czyli obwodnica jest po tej krótkim odcinku działki naprzeciw domu? Słabo czytelny rysunek, bo blady, ale c oś widać.
No, teraz to całkiem inne pojęcie jest o co chodzi
Przyjedź do mnie, nakopiesz sobie nawet sto werben. Muszą się rozsiać, no jak to, że się nie rozsiewa, za późno zakwita, że nie zawiązuje nasion?? czy obcinasz?