Piaskownia na zakręcie
16:57, 02 lut 2014
Kasiu, kupowałam u nich raz przez internet i było wszystko ok. Jeżeli jest tak jak tu piszesz to ja miałam szczęście.
Tego kosaćca kupiłam u nas w centrum ogrodniczym w formie kłącza w woreczku, nazywa się RED ZINGER. Myślałam, że będzie bardziej czerwony, ale i tak jest ładny
Napisz proszę w czym Cię zawiedli Bilscy bo zastanawiam się nad zakupami u nich.