Jest ślad w necie, że małe właściwości odkażające ma gorczyca, ale nie mogłabyś nic sadzić w tym sezonie. Wg mnie wymiana ziemi, dodanie nowej czy kompostu i przekopanie załatwi sprawę.
Aniu co do LIriope to nic złego mu nie zrobiłaś na pewno, po prostu zima była za ostra. On nie jest aż tak mrozoodporny, powiedziałabym pod znakiem zapytania.
Wczorajsze kompozycje po przeniesieniu do domu i do ciepła nieco przywiędły, więc z samego rana nalałam wody do naczynia i powstawiałam głównie prymulki, aby się napiły wody. Idę w tym roku w metal i drewno.
O jejku, jejku, a najważniejsze jest to, że ogród daje nam radość nie tylko tworzenia, ale także przede wszystkim odpoczynku i przy tworzeniu i przy leżeniu na leżaczku.
Dla mnie to nawet już samo myślenie o ogrodzie jest przyjemne.
Analizuję Twój projekt i zdjęcie pokazuje nieco inny stan rzeczy. Bo na rysunku mamy symetrię, kratka pośrodku, pod nią podłużna rabata i dwie mniejsze donice po bokach, Natomiast na zdjęciu, po drugiej stronie kratki mamy taras zaokrąglony, a donicę tylko z jednej strony.
Jeśli chodzi o symetrię czy też nie - robi się nawiązując do reszty ogrodu. Tutaj kratka nie jest umiejscowiona w taki sposób aby to nam wymuszało symetrię, więc możesz także posadzić rośliny w kompozycji nieregularnej.
Napisz tylko proszę jak to jest z tymi donicami. Zdjęcie podpowiada niesymetrię, rysunek zaś symetrię.
Niesamowita galeria. Lubię astry, choć w gruncie kiedyś nie bardzo mi się udawały, ale to chyba wina moich tendencji do nadmiernego podlewania, może moczyłam im listki ?
Mój bukiecik do ślubu cywilnego miałam z różowych asterków i listków serduszki.
To wdzięczne kwiaty.