Ależ niespodzianka I ja jestem ciekawa, jak Twój ogród teraz wygląda

Witaj Jolu.
Bardzo się cieszę, że wróciłaś na ogrodowisko . Twój ogród zawsze mi się podobał, też jestem ciekawa jak się pozmieniał.

Forum toczy się raz wolniej, raz żwawiej ale wciąż działa ku radości uczestników i czytających. Ogrodniczki i ogrodnicy się zmieniają, jedni zapadają w sen, inni pourządzali swoje ogrody i teraz w nich odpoczywają , przybywają nowi.
Jedno jest pewne, ogrody na Ogrodowisku coraz piękniejsze . Dopisuję się do prośby Moni . Pokaż ogród .

Jolu dobrze, że cię naszło i się pojawiłaś, może pokażesz ogród, jak przez te ostatnie lata się zmienił? no i co tam u Ciebie? buziaki

Szukaj kołków akacjowych, albo zamów bo w takiej mokrej glinie jak u nas dwa sezony i jest po kołkach niestety. Miałam takie sznury wokół oczka i nad rowem, już wymieniane były i znowu dogorywają żywota.

Mam jednego, chyba zeblid, ma teraz takie kolorowe liście. Przeżył pierwszą zimę u mnie, to sukces. Inne muszę wygooglać.

Elatę masz taką złotą już?

Pytanie o Twoją metodę na pomidory? Pokazywałaś jak to wygląda rok temu? Nie pamiętam kompletnie. Ciekawa jej jestem

A ja chcę rozdzielać na jednorodne kępy, he he
Zgapione od Ciebie Rychło w czas, bo słońca brak, pomidorki na pewno by się powyciągały, a tak prosto i tanio mam wspomaganie Wystarczyło tylko wymienić żarówkę i dać podwyższenie na pojemnik z wysiewami.



To już trzecia doba, siewki w pionie i nie wyciągają się!

Kamienie ładne tam masz.

Ja to będę robić schodki z polnych... to przydałoby się zamaskować je trochę roślinnością
Tojeść mam już zapisaną na liście

Pergola faktycznie tam nie pasowała

A jaka glina!

O matko i córko ale to pięknie wygląda
Chyba zgapę

My już działamy na ostro, hortensja, judaszowiec, rozchodniki i rozplenice przesadzone, red baron też powoli znajduje swoje miejsce, chcemy go okiełznać. Kamień będzie już tylko w tylnej osi traw i przy tarasie. Na środku ściany będzie w końcu judaszowiec zamiast hortensji. Hortensja wylądowała na rogu. Wywaliłam też parę drobiazgów jak żurawki i rośliny zadarniające, będą rosły w innym miejscu.

Dziś mąż mi kupił wiśnię kojou-no-mai. Udało nam się kupić śliczne proste drzewko.

U mnie biało, dowaliło na bogato

Kiedyś chciałam pogrupować odmianami iryski żyłkowane i nawet dobrze mi szło. Parę jednorodnych kęp posadziłam, zostały mi jakieś resztki, teraz nie bardzo wiem co z tym fantem zrobić.
Jeśli grupować, to wykopywać teraz.