Dobrze spałam i od rana już napompowana Borówka z archiwum, bo na działkę nie jeżdżę i chyba nie ma po co w tym sezonie. M. czasami zagląda.
Ciasto na ciasteczka jeszcze w lodówce - zaraz uruchomię piekarnik, wyciągnę foremeczki i napełnię dom zapachem Będą 3 rodzaje - cynamonowe, kokosowe i "zwykłe" Pewnie wybiorę gwiazdeczkowy wzór bo w zeszłym roku najbardziej się podobały
Temreratura w dzień osiągała około 30 stopni, a w nocy nie spadała poniżej 24 stopni.
Niestety nie nurkowałem, bo cała ekipa była nienurkująca Żywego płetwonurka można było zobaczyć na wystawie sklepowej w Cancun
Rano nie zdążyłem wysłać ostatniego postu, to wysyłam po pracy. Weroniko, dzięki za uznanie ale do takich zdjęć konieczny jest statyw, żadna wielka sztuka. Mój aparat jest odporny na warunki atmosferyczne i też się łudziłem że w domowym ciepełku mu przejdzie ale niestety jakaś poważniejsza robota będzie. Patrzyłem na ostatnie zdjęcie i ma zrobione 37 tyś 600 zdjęć, więc już trochę przeszedł ale to go nie usprawiedliwia. Wczoraj wracaliśmy samochodem to niektóre podwórka są tak ubrane, że gęba mi się otwierała z podziwu. Pozdrawiam Wszystkich.
A że jestem nocny marek, to wstawię jeszcze kilka fotek jesiennych naszego ogrodu, bo jutro do pracy..
pierwsze "sesje", które zrobiłam w ogrodzie po założeniu małego wrzosowiska
(wtedy jeszcze nie widziałam tych kabli i betonu..
2012r.
jasnozielony wrzos, to mój faworyt, mam aż! jedną sztukę u siebie, wygląda przyzwoicie przez cały rok musowo, wymienię resztę wrzosów, właśnie na takie w końcu najlepiej sadzić grupami a u mnie każdy wrzos z innej parafii
Bogdziu nie taka mroźna, tylko temperatura odczuwalna jest nie teges
W tamtym roku w grudniu jeszcze kwitły no i miałam miłego gościa jak ten czas lecito było jakiegoś 4-5 grudnia
Czy to na pewno chwastnica? Miałam ją w swoim trawniku, wyglądała nieco inaczej. Jej kępy nie rosną do góry, tylko płasko, prawie się płożą mają jaśniejszy kolor niż trawa. Po skoszeniu zaczyna zasychać i tworzy sztywne, twarde pęczki.
Zwalczyłam ją stopniowo, ale trwało to trzy sezony.
To trawa jednoroczna, starałam się nie dopuścić do wysiania się nasion, kosiłam często i możliwie najniżej, w porze, gdy łodyga z nasionami była w miarę wysoko (rano lub pod wieczór, gdy było możliwie chłodno), płożące się nisko przy ziemi łodygi z nasionami skubałam cierpliwie, (nie wyrywałam całych kęp), pilnowałam nawożenia, wiosennego piaskowania.
Wymiana całego trawnika może być ryzykowna, trzeba dopilnować, by nie wykiełkowały ponownie pozostawione w glebie nasiona, które zdążyły się wysiać.
z zapachem to faktycznie i to nie tylko wieczorem zaraz wkleję zdjęcie pielęgnowanej przez mamę datury - ona to dopiero pachnie tylko zdjęcia wyszły trochę dziwnej jakości..
Wioska rybacka Puerto Morelos położona w połowie drogi między Cancun a Playa del Carmen. Kameralna atmosfera, mniejsza ilość turystów, piękna plaża, oraz świetne warunki do nurkowania.
Koło lawendy tez trawy by mi pasowały, może jakieś brązowe dla kontrastu albo coś żółtego widziałam i obcykałam, takie połączenie w Łódzkiej Palmiarni i od razu przypadło mi do gustu