Witam. Wsadziłem w październiku ubiegłego roku ok 110 thuj (ok. 140cm wysokości). Obecnie ok 15 z nich zaczęło chorować. Thuje dostały podczas sadzenia kwaśna ziemię ogrodową, ściółkę z kory sosnowej i nawóz organiczny (bydlęcy). Na wiosnę zostaly nawiezione nawozem mineralnym substral (garść na krzew). Czy thuje są jeszcze do uratowania? Jeśli tak co im może być, czym można wykonać oprysk?
Basiu, kto przycina te jałowce?
I chyba trzmielinę na rabacie po drugiej stronie chodnika?
I co to za roślinka kwitnąca niebieskimi kwiatkami, spływająca przy róży?
Jestem w szoku, super to wygląda zamiast wyschniętej trawy
Widać że mieszkasz na fajnym osiedlu, pewnie jest tam cisza i spokój
Jakie drzewka tam rosną?
Irysy fioletowe jeszcze kwitną. Chyba mają najdłuższe kwitnienie ze wszystkich irysów.
Zakwitła mi pondenteria. A bałam się czy przeżyje te upały. Za to rośliny z oczyszczalni słabo zniosły ten okres. Nie były jeszcze dobrze ukorzenione, a żwirek dodatkowo się nagrzewał. Dopiero pod koniec wpadłam na pomysł i wyściółkowałam wszystko trawą. Teraz odżyją.
Edit Wymieniłam zdjęcie na właściwe.
A potem uciekałam przed deszczem.
Niektórym jednak deszcz nie straszny. Taka dobra stołówka.
Muszę dojść do tego co to za dalia - jakaś taka spłaszczona w srodku. Może pomyłka, albo moze jakaś choroba... no nie wiem. Kolor fajny. Sweet Suzanne wynika z moich rozpisek, ale czy to to?! KOlejne kwiaty muszą się pokazać.
Słoneczniczek szorstki 'Burning Hearts' - do rozmnożenia.
Ożanka hyrkeńska i dziewanna. Podobają mi się razem. Ta trawa za nimi to molinia.
Moja różana rabatka w całej okazałości. Hansestadt Rostock dopiero zaczyna, kwitnie pojedynczymi kwiatami. Schowana za kocimiętką kubańską i wśród szałwii okręgowej.
Widok bardziej w prawo na rabaty przy domku. Docelowo rynna ma być przekierowana do zbiornika na deszczówkę.
Trochę aktualnych zdjęć.
Hortensje Blaumeise. To są ogrodówki kwitnące na tegorocznych pędach. Kolorek niebieski bez żadnych polepszaczy.
Pysznogłówki - najbardziej żarówiasta odmiana, a kiedyś kupiłam ją z przeceny już przekwitłą.
Szałwia muszkatołowa. Tegoroczne siewki przywiezione od mamy. Róża kanadyjska Aleksander McKenzie, która rośnie przy niej jeszcze słabo widoczna. W prawym dolnym rogu - 1 kwiatek.
Dzika marchew w pąkach. Lubię jak kwitnie. Potem muszę wyrywać, bo siewek mnóstwo. W przeciwieństwie do werbeny patagońskiej, której chciałabym więcej, a ona ma inne zdanie na ten temat.