Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Makowo na Kociewiu 10:43, 09 lis 2013


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
Do góry
Makowo na Kociewiu 10:39, 09 lis 2013


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
Do góry
Makowo na Kociewiu 10:35, 09 lis 2013


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
Do góry
Makowo na Kociewiu 10:32, 09 lis 2013


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
Do góry
Moja bajka 10:02, 09 lis 2013


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Czy widzicie to co ja? Jak tak dalej pójdzie to chyba przylecą bociany
Moja bajka 09:59, 09 lis 2013


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Blaszak cały w serduchach Dodałabym je szcze ze 3
Moje spełnione marzenie Małgocha 1960 09:53, 09 lis 2013


Dołączył: 16 sty 2012
Posty: 3098
Do góry







Bożenko,deszczyk w sumie potrzebny,rośliny muszą napić się przed zimą.

Kasiu,ode mnie do Rybnika jest ponad 400 km,mam tam kuzynkę, z którą jestem blisko.Teraz byli u nas na weselu syna,więc cyca trochę possałyśmy,ale w przyszłym roku chciałabym pojechać,bo ostatni raz byłam kilka lat temu na weselu chrześniaka.

Ewelinko,to jest kalina,nie wiem jaka odmiana,bo kupowałam ją u nas na targu jako nn.W sezonie ma kwiaty płaskie takie baldachimowe,a te owoce są do wiosny jak ptaszki nie zjedzą.

Makowo na Kociewiu 09:44, 09 lis 2013


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
Do góry
Tess napisał(a)
Wiosna w głowie? Czy rebus cebulowy?

W taki dzień jak dziś (wieje i leje) marzę o wiośnie.
Narcyze, które pokazałam rosną pod brzozą nie wykopywałam ich i cały czas tam są, jestem ciekawa czy zakwitną, i jak na nich wpłynęła zmiana bo przecież wiosną pod brzozą nie było kulkowa tylko wszystko co tylko można sobie wyobrazić a wytrzymywało wpływ brzozy - to były funkie w odmianach, żurawki trzmieliny, tawułki japońskie bratki etc
było


jest tak
w przyszłym sezonie zniknie horti a kulek przybędzie - tawuła będzie zamieniona na kulkę bukszpanową
Nasz przydomowy ogródek 09:36, 09 lis 2013


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11226
Do góry
Boguś odmachowuję również. Jestem przekonany na stówę że jałowiec został "załatwiony" przez grzyba od igieł. Jestem w trakcie płukania żwirku (został ściągnięty) i wpadłem na małą czarną.

Agatko chcę wykorzystać dobrą pogodę przed zimą.

Pozdrawiam Was.

O to oprzyrządowanie do płukania : stary szaflik z wodą, doniczka z dziurami, kielnia, buciki wyjściowe.
Ten kto nie kocha ogrodu by tego nie robił.



Leycesteria formosa 09:26, 09 lis 2013


Dołączył: 17 gru 2011
Posty: 1881
Do góry
Mnie się udało w tym roku wyhodować kilka egzemplarzy z nasion. Nasionka pięknie powschodziły.
Jedną sadzonkę wsadziłam do ziemi a resztę sadzonek jeszcze mam w doniczkach.
Wszystkie sadzonki zakwitły, skromnie miały tego kwiecia ale i tak się cieszyłam.
Dobrze wiedzieć, że może przemarznąć i trzeba na zimę ją zabezpieczyć.




Ogród zapachów u Jasi 09:10, 09 lis 2013


Dołączył: 04 lut 2011
Posty: 377
Do góry
Poziomka napisał(a)


A dlaczego ma wymrozić ? -przecież mieszkamy w tym samym rejonie Polski





Pozdrawiam Jasia


ciekawe co zrobi moja? jak będzie po kolejnej zimie? czy ja czymś owinąć- zabezpieczyć? zrobić chochoł? ładnie sie rozkrzewiła przeżywszy ( pierwsza zimę u mnie)

wyczytałam, ze wytrzymuje -15oC, a u mnie i do -25 dochodzi
pozdrawiam gabrysia
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 08:29, 09 lis 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Gardenarium napisał(a)





To też coś nowego.. na rabaty czy do doniczek??

Resztę inni skomentowali. nic nie dodam nowego.. ale Zdzisława....mogę zawsze przygarnąć, nie wiem tylko co M na to.... i druciana ogrodniczkę też A nawet jedno i drugie.. piszę na wypadek jakby się Ci już do pomysłów nowych nie pasowali

Linie i wypełnienie... z niczym nie trafiłam w w wyobrażeniach.. bo jest obrzeże z kostki.. (i tu mi lepiej bo takie też mam.. ) .. a nie będzie kancików ... ale będzie miodzio....

Jarząba pomarańczowego, ślicznego przemilczam.. bo eMuś od razu by kupował... a kulki cisowe wypasione.... pocieszam sie że trzeba zawsze cenę do jakości i możliwości.... moje też będą wypasione... Muszę sie pocieszać, bo chociaż nie mam w naturze natury zazdrości ... to jednak coś sie porobiło i jak widzę wielkie kulki to mnie trochę tak nie ten teges.... nie powinnam, ale zazdroszczę

Ślicznie jest... a będzie ...... miodzio..... dziś sobota, to może coś wieczorkiem obejrzymy
Asclepias tuberosa - trojeść bulwiasta 08:05, 09 lis 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Koło trojeści nie tylko pszczółki nie przejdą obojętnie, człowiek też.. kolor jest tak wyraźny, że z daleka ją widać .. u mnie rozsiewa się sama Zaschnięte pędy są ozdobą jesienią i zimą..
Fotki może koloru nie oddają, ale ten kolor daje po oczach



Połowa działki - czyli mam powoli dość 08:01, 09 lis 2013


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14207
Do góry


Kwitnaca hosta----wieczorną porą
Pomóżcie wyczarować mi ogród 07:59, 09 lis 2013


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
Do góry
Zielona napisał(a)
Viola - a tak?



Spora część do nasadzeń, to wszystko, będzie złączone w jedną całość?
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 07:51, 09 lis 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
Witek zapakował wczoraj czyste donice i pojechał porządkować składzik u Babci Jasi.






Nieco ciemny poranek dzisiaj, widok przez okno



Ogródek Janiny 07:38, 09 lis 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry


Linię trzeba wyłagodzić.

1. Pienne miłorzeby Mariken 3 szt.
2 i 3. Pola żurawek (dwie odmiany znacząco się różniące kolorem albo żurawki plus turzyce np. Evergold i żurawka Berry Smoothie

4.świerk serbski
7. Kule bukszpanu duże
8. Wikół katalpy wytnij kółko i posadź białe hosty
9. za 9 można dodać 3 miskanty Variegatus plus obwódka z lawendy lub bukszpanu
5. Hortensje bukietowe Vanille Fraise lub Phantom
6. Czerwone akcenty (berberysy, perukowce, pęcherznica lub inne hortensje bukietowe. MOże wielkie różaneczniki?
Spotkanie u Szmitów w Pęchcinie - 11 maja 2013 07:22, 09 lis 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry


Asclepias tuberosa - trojeść bulwiasta 01:26, 09 lis 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Trojeść bulwiastą (Asclepias tuberosa) poznałam kilka lat temu. Otrzymałam ją z nasion wysianych w marcu do doniczki. Podrośnięte siewki wysadziłam w końcu maja do gruntu. Na kwitnienie czekałam dwa lata. Warto było czekać, bo kolor kwiatów odmiany, którą posiadam jest wyjątkowy. Już z daleka ciepły, pomarańczowy kolor zwraca na siebie uwagę.
Pączki, które pokazały się w drugiej połowie czerwca były obiecujące.


Roślina kwitła przez cały lipiec i część sierpnia.






Trojeść bulwiasta, to bylina z rodziny trojeściowatych (Asclepiadaceae), pochodzi z Ameryki Północnej. Nie ma szczególnych wymagań, jednak stanowisko powinno być słoneczne a ziemia piaszczysto-gliniasta i przepuszczalna. Trojeść ta jest wrażliwa na duże mrozy i zamakanie, dlatego podłoże powinno być dobrze zdrenowane a na zimę przykryte warstwą ocieplającą.

Trojeść rozmnaża się z nasion, które po dojrzeniu uwalniają się z owoców-strąków w końcu października, listopadzie. Roślina korzeni się głęboko a uszkodzenie grubych, bulwiastych korzeni utrudnia przyjęcie się w nowym miejscu. Jest podatna na rdzę. To roślina miododajna.



Pomóżcie wyczarować mi ogród 00:24, 09 lis 2013


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 3482
Do góry
Aga - odkurzacz genialna rzecz, ale u mnie te liście ganiają po całej powierzchni działki. Ktoś mi mówił, że brzozowe listki są wredne bo łatwo się przyklejają do powierzchni i nie chcą się "odkurzyć. Do tej pory nie myslałam, że te cudowne brzozy przysporzą mi tyle kłopotów. A może przesadzam. Zerknę kto ma w swoim ogrodzie brzozy i podpytam.
Marta -najpierw muszę poprawić ten plan bo był naprędce narysowany i w zasadzie uwzględniłam tylko jakieś zarysy. U mnie nie ma jeszcze ścieżki (tej po lewej stronie i do domu) więc mogę ją zaplanowac dowolnie i rabata wokół domu też w związku z tym może się inaczej układać.Mamy tylko wjazd go garażu zrobiony, bo były prace jeszcze przy domu parę miesięcy temu i nie moglismy zrobić kostki od początku do końca.
Bo wiesz, ja myslałam, że uda mi się jakoś sensownie rozplanować te najwyższe nasadzenia i tylko te na razie uwzględniać w moich planach. Na zasadzie muszę teraz posadzić bo długo rosną, trzeba się zakryc od sąsiadów, itd. W przyszłym roku mam ambitny plan zrobić ramę i może jakąś 1 rabatę np przy wykuszu, żeby było choć trochę kolorowo.Ale widzę, że chyba źle kombinuję, bo wszyscy mi radzą od razu mysleć kompleksowo. A na to chyba nie jestem jeszcze gotowa. Dzisiaj wrzuciłam ten problem narożnika po lewej, bo sądziłam, że tył działki miałabym już wstępnie zakończony. Postaram się przez weekend wrzucić dokładniejszy plan działki, chociaż mam chyba plan taki geodezyjny czy techniczny to go wklejam (może trochę będzie jaśniej).

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies