Aniu, no to zacznę od twojego posta

no na koniec roku mam urwanie głowy, nie wyrabiam, a juz w piątek komisja lekarska z uchem, może coś mi za cierpienie wpadnie

robiłam foty do archiwum, bo niebawem wiele będzie wywalone, zostaną fotki na pamiątkę
no to raport z ogrodu, grudzień 29..2013, ten grudzień pozostanie na długo w pamięci
jak robiłam dekoracje z hortek-limek, kawałki ucięte tak od niechcenia wsadziłam do wody i one puściły pąki
bratki i wrzosy kwitną
tulipany i hiacynty wyłażą, krwawnik szykuje się do kwitnienia
skimmie w pąkach