Każda część była oddzielnie, pojemnik przypomina doniczkę lub dolną część dymionu, lecz jest płytsza. Pompa także oddzielnie, niestety nie może zostać na zimę w środku - trzeba wyjmować.
Pochwalę się, że także wróciłem z zakupów i lecę pochwalić się Wam, że K U P I Ł E M F O N T A N N Ę i to jest ta , o której marzyłem, w kształcie kuli, granitowa i do tego jeszcze prążkowana, jedno marzenie się spełniło. Do tego oczywiście pompa, zbiornik, siatka. A waży nie wiem ile, we dwóch ją targaliśmy na pręcie - ufff. I tutaj mam do Ciebie Danusiu sprawę, jak taką fontannę zamontować? Może masz jakieś zdjęcia, oczywiście będę miał pomoc, ale nie fachową i każde wskazówki potrzebne
Jak miło, że umieściłaś je w moim wątku, chyba muszę wypatrzyć takiego jak na czwartym zdjęciu - cuudo. A widziałem Twoje nowe zakupy, prześlicznie będziesz miała dom udekorowany, a storczyki cud miód i orzeszki
Zajrzyj do mojego ogrodowego wątku - mam niespodziankę
Sebuś, jest już obszerna galeria zdjęciowa pt Wiosenne zakupy, do domu kupiłam głównie roślinki doniczkowe oraz różne preparaty. Gdyby było cieplej już by zawitały hortensje kwitnące A tak to musiałam się tylko oblizać smakiem
Tutaj sobie popatrzyłam
Miałam chęć na stefanotis pachnący
Przyjrzałam się dzbanecznikowi z ciekawością
Z kaktusiarni wybrałam 3 okazy
Prymulka ładna, ale w końcu wybrałam delikatniejsze kolory, zaraz Wam pokażę
Wiesz co, nie byłem jakoś z nimi zbyt związany, więc już ich nie ma. Ładnie kwitły, ale zastąpią je inne kwiaty. Co rok zmieniam wystrój, może kupię gotowe sadzonki. Czasem dochodzę do wniosku, że nie opłaca się mu wysiewać, wyjdzie mi taniej jak kupię gotowe
Ja w ten sposób je przechowuję, że mam worki z cebulek jesiennych, wsadzam kłącze i obsypuję trocinami. Te duże sprawdzałem i chyba się dobrze mają, może niedługo wsadzę je do doniczek - zakwitną mi szybciej
Właśnie chyba po to założono ten dział, żeby ukazać etapy powstawania ogrodów, aby służył do inspiracji
Pokazujemy tu także nasze ulubione miejsca , ale także i nietrafione pomysły, aby ktoś nie popełnił naszych ogrodowych błędów. Dla mnie Wasze wątki służą do inspiracji, odreagowania stresów, tu jest moje miejsce. Jestem jak to mówisz - w swoim żywiole. Miłego wieczorku
Nie do końca wiem o jaki Ci żywioł chodzi Basiu...?
Moje dalie też chyba się jakoś mają, choć te z siewu nie przetrwały
Ano o taki, gdzie na bieżąco możesz pokazać to, czego dokonałeś w ogrodzie, pochwalić się okazami, doradzić w uprawianiu n.p. storczyków/sporo skorzystałam!/ i t.d. To jest właśnie ten żywioł!
A propos dalii z siewu - wybrałeś z ziemi bulwy/karpy/? Mogły być niewielkie, ale je tak samo się przechowuje jak dalie rozmnażane z karp.