Sebek
17:43, 03 mar 2011

Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Na dworze ponuro, więc mam dla Was moje letnie kwiaty
Dalijka z siewu
Petunia wyhodowana z małej sadzoneczki, niestety nie rozrosła się tak ładnie jak w 2009, tamta była dwa razy dłuższa w pełni lata
Biorąc pod uwagę, że są na świeżym powietrzu, gdy jest deszcz albo burza - po prostu chowam je pod altankę, deszcz im bardzo szkodzi na urodzie
Tutaj kompozycja z Milion bells, pomiesznane kilka kolorów
Pewnie to wiecie, ale częste obieranie z przekwitłych kwiatów, bardzo im to służy. Obieram je prawie codziennie, lecz tak gruntownie do trzy dni
Tutaj kilka różyczek
I dalijka, niestety dwukolorowa mi nie zakwitła
Dalijka z siewu

Petunia wyhodowana z małej sadzoneczki, niestety nie rozrosła się tak ładnie jak w 2009, tamta była dwa razy dłuższa w pełni lata

Biorąc pod uwagę, że są na świeżym powietrzu, gdy jest deszcz albo burza - po prostu chowam je pod altankę, deszcz im bardzo szkodzi na urodzie
Tutaj kompozycja z Milion bells, pomiesznane kilka kolorów

Pewnie to wiecie, ale częste obieranie z przekwitłych kwiatów, bardzo im to służy. Obieram je prawie codziennie, lecz tak gruntownie do trzy dni
Tutaj kilka różyczek

I dalijka, niestety dwukolorowa mi nie zakwitła
