Wianek minimalistyczny urzekający. Ty to masz zmysł artystyczny, no, no.
Zaproszenia - dzieło koleżanki Alinki - bardzo gustowne. A ciasto - pycha, psze pani
eeee tam zaraz uzdolniona..od jakiegoś czasu wianuszki mi się bardzo podobają i czasem coś tam mi sie uda upleść...a najczęściej to głupoty plotę....pomidorki i winogrona to już czas przeszły niestety...ale nie ma tego złego, bo winogrona na przerób poszły...
to prawda Aniu...Dziewczyna ma talent!...robi super kartki i to na wiele okazji...
jutro na temat papierowej wikliny
a propos czosnków to pomyślałam też że super wyglądałyby w przywrotniku ...mam jedno i drugie
hej Renatko...będzie szaleństwo...zaproszenia jedyne w swoim rodzaju...to prawda, że teraz jest wszystko...świat stanął na głowie...pozdrawiam
Będzie bal Zaproszenia artystyczne. Dobrze że moje dzieciory już dorośnięte
Gdzie ja bym takie artystyczne zaproszenia zdobyła
Wianek,jak zwykle śliczny
Wpadłam z rewizytą . Ale szalejesz dziewczyno, ale to takie fajne. Super pomysł z lustrami, piękny wianek. Czekam na zdjęcia ostatniej okiennicy i nie ukrywam, że zainspirowałaś mnie tym pomysłem. Już dawno myślałam o okiennicy na moje nieciekawe okno garażowe.
Ewelinko, to jest papier...to tzw. papierowa wiklina..może słyszałaś?...na necie pełno tego jest...wianek robiła mi koleżanka, ale moja M robi koszyczki z tej papierowej wikliny...jakby co to wrzucę i pokażę
Moniko, wianek bardzo uroczy. A jak są przymocowane kwiaty hortensji? Na gorący klej z pistoletu to chyba zbyt delikatne, .?., dumam.... Przypomniałam sobie, że ja robiłam serducho hortensjowe rok temu i nitką obwiązywałam hortki. Wianek nie wytrzymał jednak warunków atmosferycznych.
Natrafiłam na ten post Basi - wianek sliczny, a u mnie wieszam co roku właśnie na klatce shcodowej w bloku. Jeszcze się nie zdarzyło by zginął Kołatkę też ma i wisi trzeci rok
Przede wszystkim chcialam podziekowac za wizyte Danusi i Witka oraz Moni Borbetki, ktora jest moja sasiadka ogrodowiskowa
Dziekuje wszystkim za mile slowa Ogrod wymaga jeszcze wielu roslin, przesadzania i pracy, ale znowu dostalam nowa dawke pomyslow i bede dzialac Czasami spojrzenie innej osoby pokazuje nam nasze bledy wiec musze znowu wszystko przeanalizowac i na wiosne bedzie rewolucja hahaha
Z rzezb rzeczywiscie jestem bardzo dumna i mam nadzieje, ze w sezonie zimowym moja kolekcja sie powiekszy i bede mogla Wam znowu duzo pokazac
No.Pospacerowałam po twoim ogrodzie i ten widok z tarasu super ,kot metrowy -pośmiałam sie trochę a wianek ekstra .Czy orzechy kleiłaś pistoletem ????/ Pozdrawiam cieplutko
dziś zakupiłam trochę cebul w Lidlu...spóźniłam się były mocno przebrane...ale czosnki jeszcze były...planuję je na bylinówkę pod szopkę....myślę że między kocimiętką będzie im dobrze