Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Sebek"

Moje storczyki 22:32, 12 lut 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
A więc
Nawożę je nawozem substrala specjalnym dla storczyków
Jak kupiłem do w 2009 to dopiero tydzień temu kupiłem nową butelkę, więc starcza na bardzo długo
Raz podlewam je z nawozem raz samą wodą
Latem podlewam je deszczówką, zimą z kranu, bo u mnie woda nie ma chloru
PODLEWA SIĘ JE, KIEDY KORZENIE ZROBIĄ SIĘ SZAROZIELONE I ROBI SIĘ TO RANO
:
Zazwyczaj wodę wlewam do osłonki, posiedzą kilka minut i je wyciągam
Potem daję im ocieknąć przez kolejne kilka minut i z powrotem wędrują na parapet w osłonce
Przy tej ilości nie opłaca mi się każdemu wymieniać wody, więc moczę w dwóch lub trzech osłonkach wszystkie po kolei
po namoczeniu każdego dolewam wody - do granicy liści z korzeniami
Zazwyczaj robię to co dwa tygodnie, bo po prostu nie chce mi się lub nie mam czasu robić z każdym z osobna
Lecz jakoś wytrzymują te braki wilgoci...
Czasem podczas podlewania je zraszam, w sumie to lubią. Trzeba tylko pamiętać, że woda nie może zalegać, gdzie wyrastają młode listki

Po przekwitnięciu zazwyczaj obcinam nad ostatnim oczkiem i wypuszcza mi pęd boczny z innych oczek

Jak widać, wyrósł mu jeden pęd z głównej łodygi i boczny pęd z bocznego pędu, który przekwitł
zauważyłem że białe nie lubią obcinania im łodyg, lecz jeśli zacznie zasychać na końcu - trzeba je przyciąć natychmiast!
Jeśli wszystkie oczka są uschnięte, a po przekwitnięciu łodyga uschnie - wytnijcie ją i czekajcie na całkiem nową łodygę kwiatową. Zazwyczaj do ponownego kwitnienia potrzebują 3 miesiące, lecz ten białasek przekwitł dopiero w zeszłym tygodniu
Lecz nie tnijcie od razu - poczekajcie kilka dni, bo pęd może się wydłużyć i wydać nowe pąki na tej samej łodyżce

U mnie stoją na wschodnim oknie z domieszką południowego - podczas upałów przenosiłem je na ławę, jednego słońce mi poparzyło, ale odzyskał wigor i od kilku dni kwitnie mi na dwóch gałązkach
Gdy nie ma 15 stopni nie uchylam przy nich okna, w sumie zawsze są przy nich zamknięte
bardzo nie lubią przeciągów i stojącej wody
Nie stosuję żadnych drenaży z wodą, bo tego nie potrzebują

Kupując zwracam uwagę nie tylko na kolor kwiatów, ale także na to, czy na liściach nie ma plam, czy nie są powyginane. Ważne jest zaglądnięcie na spód liści, bo jeśli są na nich lepkie plamy - to znaczy, że mają wełnowce
Korzenie muszą być soczyście zielone lub właśnie takie jak na zdjęciu

Chyba niczego nie pominąłem
Wisteria - glicynia, słodlin 21:26, 12 lut 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Sebek napisał(a)
Muszę Ci się przyznać, że 6 zdjęcie pamiętam z innej galerii - może podejrzewasz jakiej ?

Podejrzewam
I to samo zdjęcie jest w Twoim Ogrodniku.
Moje storczyki 21:25, 12 lut 2011


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Sebek to napisz jak się nimi opiekujesz, jak je podlewasz i odżywiasz, bo ładne masz okazy)
Nasze storczyki 21:09, 12 lut 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Mam tylko pytanie - czemu piszesz miałam?
Mam nadzieję, że ich nie wyrzucasz??
Poczekasz kilka tygodni i za chwilę znowu zaczną kwitnąć
Po za tym widziałem nie raz w Mai w ogrodzie lub na zdjęciach je w oknie i były to na pewno zdrowe i piękne okazy.
Wisteria - glicynia, słodlin 20:57, 12 lut 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Muszę Ci się przyznać, że 6 zdjęcie pamiętam z innej galerii - może podejrzewasz jakiej ?
Moje storczyki 20:52, 12 lut 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Piękny ten Harriet, widzę go pierwszy raz
Na początku miałem z nimi problemy, wełnowce, przędziorki i inne szkodniki, lecz wyszły z nich cało. Żadnego okazu nie straciłem
Teraz już w ogóle mi nie chorują
U mnie storczyki kwitną kilka miesięcy, potem różnie mają przerwy - od 2 tygodni do 6 miesięcy.
Cytrynkowi odpadły dwa kwiatki, a już dziś zauważyłem świeże przyrosty

Sukcesem jest dla mnie to, kiedy każdy jeden kwitnie i to, że komuś się podobają
Moje storczyki 20:13, 12 lut 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Po prostu wstrzyknęli do pędów atrament i kwiaty stały się niebieskie
z każdym pąkiem jest coraz bielszy Tutaj to najlepiej widać
:
w sumie mógłbym robić to samo, ale jakoś nie mam serca ich truć...
Na pewno w kolejnym kwitnieniu będzie biały, więc będę miał trzy białaski
Hippeastrum - Amarylis 19:46, 12 lut 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Mi jedynie kwitnął w zeszłym roku - dwa razy
Posadziłem jeszcze amarylisa i tylko wypuściły liście, a kwitnąć nie chcą...
Nasze storczyki 19:31, 12 lut 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Nowy wątek już jest - na rozkaz
A te inne odmiany zawsze mnie zachwycają, ale są na pewno bardziej kłopotliwe
Może się kiedyś skuszę na inne, lecz na razie mam te co mam
Ale jednak falki są bezproblemowe
Jak będą jakieś pytania to piszcie - na pewno odpowiem z chęcią
Moje storczyki 19:18, 12 lut 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Jest to moja największa pasja, a co najważniejsze - nie ma z nimi aż tak dużo zachodu
Swoją przygodę z nimi zacząłem w marcu 2009 i się zaczęło od różowego:
Teraz akurat od dwóch dni robi sobie przerwę

Potem Babcia dostała w prezencie ten okaz;


Potem zlitowałem się zad tym biedulkiem i tylko on nie sprawuje mi się jak należy:


Następnie kupiłem sobie na imieninki tą miniaturkę :


Potem trafiłem na wyprzedaż i kupiłem te dwa :



Oto następny zakup :


Następnie tego cudaczka :


Potem był białasek - ma dwie roślinki - troszkę były zmarnowane, ale rozkwitł mi od nowa:


Następnie na urodziny kupiłem sobie tego:


A na urodziny moje i Babci dostaliśmy te dwa: ( mój jest biały )


Teraz przełom - jedyny zakupiony storczyk, który nie jest falkiem
To motylnik, kupiony na wyprzedaży :

Następnie tego cytrynka:


A to mój jak na razie ostatni zakup. Podejrzewałem, że będzie niebieski tylko raz, ale i tak się skusiłem. Prezent mikołajkowy kwitnie do dziś :

A to jeden z dwóch storczykowych parapetów - tak kwitną mi obecnie,

Mam jeszcze jeden tak wypchany parapet
Na razie 15, ale jeszcze planuję dokupić, choć już nie mogą się pomieścić
Nasze storczyki 18:52, 12 lut 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Już się robi
chciałem zrobić taką składankę wszystkich co mam, co by swoje oczy cieszyć ^^
Nasze storczyki 18:46, 12 lut 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Ja pochwalę się moją kolekcją, bo moją największą pasja są jednak orchidee
Mam ich 15 sztuk i tylko jeden nie chce mi kwitnąć - ten pierwszy z góry - beżowy
Jak coś to służę radą, bo ich hodowla wychodzi mi najbardziej
już brakuje mi miejsca na parapetach, bo kwitną coraz to obficiej, ale na pewno jeszcze jakieś kupię
pozdrawiam wszystkich zakochanych w storczykach
Uprawianie roślin w donicach 17:02, 09 lut 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Piszemy tu o donicach, które można przestawiać
Ja koło domku mam mnóstwo donic betonowych, w których rosną różne roślinki :
Tutaj wzdłuż chodnika do domu - rośliny są sadzone symetrycznie



Tutaj pod studzienką:

I jeszcze donice 3x ułożone w kwiaty o 4 "płatkach"


Nawożę je różnie, nie tak często jak te w pojemnikach, ale trzymały się nieźle
Jednak w tym roku nie kwitły tak obficie i jeszcze te ataki ślimaków...
Kompozycje na balkony, parapety i balustrady 16:49, 09 lut 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Co roku sadzę coś nowego, ale zawsze muszą się znaleźć u mnie pelargonie i petunie... Rok 2010
Kompozycja pod altaną 2 skrzynki ,a w nich 4 surfinie 4 komarowce i 2 petunie. Miały około 1,5 metra w pełni lata
Przy wejściu do domku w dniu posadzenia. Wilczomlecze dostałem gratis za wielkie zakupy (zawsze jednego dnia około 100 roślinek jednorocznych) i rozrosły się ogromnie
To może nie balkon, ale w donicach begonie były udanym połączeniem
Sadzę też pojedynczo w pojemnikach i przenoszę je w różne zakątki ogrodu
Nawierzchnie z odzysku 14:18, 09 lut 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Także wykorzystuję niepotrzebne już materiały
Najwięcej wykorzystałem piaskowca, który został z płotu
Wykorzystałem go na skalniaku, do obłożenia włókniny (bardzo ładnie wygląda z korą) i do wysepki, która tamuje wodę z rynny
Polecam go w każdym rozwiązaniu, pasuje do wszystkich roślin
Źródełka, ciurkadełka, inne elementy wodne 20:52, 08 lut 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Dzięki za szybka odpowiedź
Czyli jednak ją trzeba zamówić, do Strzegomia mam zdecydowanie za daleko
A nie orientujesz się ile o średnicy koło 0,5 metra może kosztować razem z instalacjami?
Źródełka, ciurkadełka, inne elementy wodne 20:13, 08 lut 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Witaj Danusiu
Od dłuższego czasu obserwuję Twoją stronę i forum, lecz teraz mam zapytanie
Chodzi mi o to gdzie mogę dostać taką fontannę w kształcie kuli, bo zaplanowałem umieścić taką w ogródku po mojej małej rewolucji
Najlepiej jakby dało się taką kupić w małopolskim albo śląskim.
Z góry dziękuję, miłego wieczorku
Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 19:06, 11 sie 2010


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Ogród nie tylko bukszpanowy to prywatny ogród firmy Gardenarium http://www.gardenarium.pl/realizacje

O mojej pasji związanej z ogrodnictwem napisałam w artykule Ogrodnictwo - czym jest dla mnie

Budowa domu (zdjęcia archiwalne) są w części II od strony 1109 To tutaj





Sebek napisał:

Jest pewien zakątek na tym globie
O którym każdy dobre słowo powie
Hortensje łanami tu zakwitają
Żurawki i konwalniki dobrze się tu mają

Tutaj każda roślinka jest pielęgnowana
Cięta, czyszczona, nawet odkurzana
Lecz zawsze górują tu cisy i bukszpany
Każdy z osobna cudnie wycackany

Są formowane w stożki i kule
Przez ogrodniczkę wyściskane czule
A na słynnej rabacie hidcotowej
Kwitną róże - wprost unikatowe

I choć może się wydawać, że jest baśniowy
Taki jest właśnie ogród nie tylko bukszpanowy









Mój ogród powstawał wraz z budową domu. Wraz z mężem prowadzę pracownię Gardenarium - projektowanie i zakładanie ogrodów, i nie mogłam się doczekać własnego ogrodu.

Jako ogrodnik niecierpliwy, podstawowe rośiny i żywopłoty sadziłam dość duże, aby nie czekać na efekt latami. Starałam się, aby wszystkie niepotrzebne elementy były zamaskowane, a trawa dobrze utrzymana, mimo ciągłego jej niszczenia. W końcu budowa została zakończona, brygady się wyniosły i mogłam urządzać ogród docelowo.
Jaka to była przyjemność

Można powiedzieć, że ogród jest już ukończony, ale jak wiadomo ogrodnik ambitny zawsze stara się coś zmieniać i ulepszać. Tak więc i ja mam jeszcze różne plany, ale można powiedzieć, że jestem zadowolona z efektu mojej pracy, która trwała kilka lat.

Najbardziej w moim ogrodzie podoba mi się front - otoczony wysokim murem porośniętym od strony ogrodu bluszczem, który chroni przed kurzem i spojrzeniami przechodniów.
Główną rolę grają bukszpany w formie kul, stożków, obwódek i kostek, pomieszane z cisem, a wysokie tło stanowią świerki serbskie i ekrany-przegrody z cisa. Nie brakuje zarówno roślin zimozielonych (runianki, żurawki, różaneczniki, ostrokrzewy, trzmieliny) jak i gubiących liście (hortensje, hosty i róże).

















Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies