Ale ładny!!

Zbyszku, a jak Twoje hipki i bratki w donicy?zaprzyjaźniły się?pokażesz?

Bogdziu hipki mają liście ale pąków kwiatowych nie widać !!! Natomiast bratki kiepsko rosną. Chyba dojdzie do tego że posadzę nowe a nie te spod śniegu. Jak będzie co pokazać to na pewno .

Bardzo ważna jest pielęgnacja cebul z liśćmi po zakończeniu kwitniemia.Ja od lat robię to samo [ nie wiem, czy prawidłowo - u mnie się sprawdza].Dbam o roślinki w domu do wiosny, gdy się ociepli wywożę do ogrodu, w zacisznym miejscu je ustawiam i rosną sobie do końca sierpnia [zasilane].Potem kończę podlewanie i zasuszam.Jesienią znowu przywożę do domu , przesadzam [cebule wystają ponad ziemię -korzonki rozkładam nz kopczyku piasku ].Czekam na pierwsze pąki i dopiero zaczynam podlewanie.Oczywiście małe cebulki odsadzam i czekam aż dorosną - zakwitają w 3 roku po odsadzeniu.
------Pytanie do Zbyszka G. - czy te z bratkami już kwitną?

Bogumiło niestety nie. Kilka lat cebulki były w tej samej ziemi . Nie zakwitały , no to z powrotem do piwnicy i tak w koło.Dopiero praktycznie w tamtym roku dowiedziałem się co i jak . Te cebulki są małe .Jeżeli nie zakwitną to trudno - jest to dla mnie doświadczenie i z ciekawości czekam co będzie. A Twój sposób jest pewnie bardzo dobry.

Mi jedynie kwitnął w zeszłym roku - dwa razy
Posadziłem jeszcze amarylisa i tylko wypuściły liście, a kwitnąć nie chcą...

Taki sam jak u mnie.Mam już kilka cebul odsadzonych i wszystkie kwitną.

Ogrodnicy mówią,że jak hipkowi wyrasta 4 liście i więcej to będzie kwitł,a jak tylko 2 lub3 ,to kwiatów nie ma,i trzeba dokarmiać,żeby była większa cebula.

Piękne te hipki! Ja mam czerwonego.z białym,już chyba wstawiałam zdjęcie w ogólnym kwietniku,poszukam i wstawię jeszcze raz tutaj we właściwym wątku.

Tak jak pisałam wcześniej -- najważniejsze jest dokarmianie cebul po kwitnieniu i przesuszenie ---duże cebule u mnie w tym roku miały po dwa kwiatostany.

Cebule nie są już atrakcyjne.Wywożę je do domku w ogrodzie -tam poczekają do maja na cieplejsze dni .Wstawię je w kącik do ogrodu i tam będą rosnąć dokarmiane do jesieni - a dalej tak samo jak zawsze.