Muszę zmykać do obowiązków, więc dzisiaj tylko pokażę, jaką mam glebę w ogrodzie.
Warstwa próchnicy to 10 - 15 cm, pod spodem martwica glebowa z 80% rumoszu dolomitowego + śmieci po budowie sprzed 50 lat!
Przed posadzeniem każdej roślinki (np. około 100 krzaków róż) wykopuję dół: szpadel, kilof, na głębokości poniżej 30 cm tylko pazurki, a potem własne rączki

i dopiero nowa ziemia. Muszę produkować tony kompostu, żeby chciało coś urosnąć!
Poniżej początki zakładania rabaty piwoniowej sprzed kilku laty.