Co to za róża i jej towarzystwo? Świetne połączenie.
Przez chwilę zastanawiałam się oglądając zdjęcia dziewczyn z ogrodu AK, czy może gospodyni zabroniła pokazywania szerszych planów? ale rozumiem, że południe to nie jest dobre światło na takowe, a komórce zawsze się wybaczy świetne uzupełnienie wrzuciłaś, Jolanko. Miałyście super czas w pięknym miejscu. Ale Jolanko, u Ciebie też powodów do narzekań nie widzę... Róże, ostróżki, trawy, bujnie i kolorowo, jak na lipiec przystało.
Dziś dokończyłam obsadzanie donicy. Od momentu wykopania śliw, minęło sporo czasu. Wsadziłam tam graba kolumnowego (moje najstarsze dziewięcioletnie dziecię wykonało stelaż) i hakone. W rogu rośnie Zebrinus (muszę go więcej podlewac). Przydałoby się tam jeszcze cos, jakieś byliny może, ale nie wiem co.
Wyłożona kartonami.
Polana wodą.
Wysypana korą.
Może liatry tam? Po prawej stronie donicy wsadziłam bordowego klona chyba Crimson. Jego zadaniem jest się rozrosnąć nad tym murkiem. Chciałabym coś dopasować kolorystycznie do tego klona.
Kasiu w ogrodzie w natłoku obowiązków o nich zapomnę, na balkonie łatwiej mi dopilnować. Żeby ten sezon wytrwały to w przyszłym polecą do oczka. Twoje już ogromne
W ogrodzie, hosty szaleją, lilie zaczynają kwitnienie, róże omłócone wiatrem i deszczem prawie wszystkie obleciały. Truskawki zjadłam, kalarepka, pierwsza do zjedzenia już wdomu, świdośliwa, owocuje-podjadałam stopniowo. borówka jeszcze zielona. pomidory, słabo wiązą-brak owadów-nie ma os, pszczół, trzmiele ledwie co kilka widziałam-sama zapylałam moich pieszczoszków.
A jak u Was pomidorowe szaleństwo?
Witajcie, czy ktoś może mi powiedzieć co dolega mojemu różanecznikowi, brązowieją mu liscie, niestety z biegiem czasu jest coraz gorzej, co robić? Wsadzony był piec lat temu.
Witam się po raz pierwszy, no no no, ale masz odjazdową szklarnię, a dokładniej oranżerię
Podziwiam nowe ogrody, mój już dojrzały i mało bylin się utrzymuje, jeżówki blade masz pierwszy rok czy już Ci zimowały?
Podczytuję o zakupach, dobrze jest wiedzieć gdzie nie kupować
Ogólnie to drożyzna króluje, na chciejstwa trzeba zaczekać
Dzień dobry,
proszę o poradę. Trawa zaczęła żółknąc ok. 2 tygodnie temu. Zwierząt brak, nic nie było wylewane, tylko woda. Co może być przyczyną i jak naprawić trawnik? Zielona trawa to zdjęcie z miejsca niezażółtkniętego.
I inne wieczorne.
Liatry ruszają.
Buk zaczyna wydobywać ciemną zieleń, w tym kolorze lubię go najbardziej. Kupując go w zeszłym roku nie wiedziałam jeszcze, że wiosnę spędza w innych piórkach.
Nadal szaleją trzy zeszłoroczne maleństwa.
Ładnie przyrastają ambrowce kolumnowe.
Różanka w zabudowie. W tle ... widać tu dramatyczny brak drzew... Trawnik ... jaki jest każdy widzi. Susza.
My to gadu-gadu o wynalazkach technicznych, a tam ogród leży odłogiem.
Zakwitły mi nabyte rok temu byliny. W lipcu ogród nieco ubożeje kolorystycznie, wiec są pożytecznym uzupełnieniem.