Jeszcze co chciałam Wam pokazać a z czym się noszę od jakiegoś czasu to powiedzmy, że plan ogrodu.
1 kratka = 1 m
I krótki opis tego co nabazgrałam;
w północno-zachodniej części działki chcę zrobić część gospodarczo-użytkową ogrodu. Tam będzie sad, warzywnik, kompost, ewentualnie mała szopka na narzędzia. Kółka to drzewa owocowe. Jabłonka już rośnie. Nad nią jest kompost otoczony krzaczkami - tam wsadziłam aktualnie moje hortensje nn. To takie poczochrane nad kompostem to są świerki

A od północnej strony; żywopłot grabowy oddzielający część sadowo-warzywną od uliczki. Uliczka jest mała, bezasfaltowa jak na razie, wewnętrzna i mało uczęszczana - jedynie jako dojazd do innych posesji.
Również od północnej strony; wzdłuż ogrodzenia; parę świerków. Akurat z tej strony jest dom sąsiada, który sam jest szczelnie odgrodzony tujami, ale akurat okna z poddasza ma akurat centralnie z widokiem na nasz ogród. Nie powiem, że sąsiada dosyć interesuje co się u nas dzieje

Lubi sobie papieroska wypalić w oknie zaglądając do nas. Dlatego chętnie bym się z tamtej strony odgrodziła czymś wysokim. I także z tamtej strony - zagajnik brzozowy - bo zachorowałam na takowy a to jest chyba jedyne możliwe miejsce.
Altankę i miejsce na ognisko wszyscy widzą. Od strony zachodniej też parę świerków - tam jest akurat garaż sąsiada i chciałabym go zasłonić.
Malusia lipka tez już rośnie. Od południowej strony chciałabym rabatę z różami. Oprócz tego rabatę z rododendronami i wrzosami, między trawnikiem a warzywnikiem. Myślałam też o jakimś żywopłociku, który by oddzielał część użytkową od rekreacyjnej.
Nie mam natomiast na razie pomysłu na front domu. Pozostałe rabaty też muszę jeszcze przemyśleć. Ale chciałabym byście mieli jakiś ogólny zarys na moją wizję

Wszelkie uwagi mile widziane.