Kosmosy

barbara_krajewska napisał(a)

A teraz pokażę jaki 'piękny' parawan założyli na siatce moi północni sąsiedzi. U nich, tuż przy siatce rosną tawuły japońskie prawie nigdy niecięte. Wyrosły więc ponad i poza siatkę, czyli do mnie. To, co było u mnie przycinałam, bo straszliwie się rozsiewały i wciaż miałam dodatkową robotę.
Oprócz tawuł na mojej stronie wiszą dorodne gałęzie brzoskwini (też od posadzenia nieciętej), aronii, że o chwastach nie wspomnę.

Aż któregos dnia oniemiałam na taki widok!


I co ja mam z tym zrobić? Wypadałoby kupić kolejną matę wiklinową i zasłonić to dziadostwo!

fakt, okropne, z tymi sąsiadami nie zawsze się uda, może jednak spróbowac pogadać?
Basiu, podziwiam wszystkie rosliny, jakie masz, co rusz jakaś wyjątkowa
było co czytać, pozdrawiam

O zachodzie





W donicach

Motylek Tylko dwa, reszta niewarta pokazania

Kwitną wrzośce Golden Starlet



The Fairy kwitną bez przerwy



Werbena patagońska

Na początek rabata do totalnej przeróbki w przyszłym roku





Lawenda

Co nowego? Trawa rośnie - wygląda na to, że w najbliższą sobotę pierwsze koszenie. Tuje i trzmieliny chyba się już przyjęły (chociaż też dużo ziemi tam nie mamy). W skrzynkach natomiast małe przemeblowanie - takie już jesienne: bluszcze poszły do górnej, a na dolnej zagościły komarzyce i wrzosy oraz aloes, który chyba nijak ma się do tej kompozycji, ale mam do niego sentyment.

Jeśli chodzi o podłogę zastanawiam się czy takie drewniane podesty nie byłyby dobrym rozwiązaniem? (Miało nie być na brązowo, ale ten kolor chyba najbardziej będzie pasował do dolnej elewacji budynku i nie powinien spowodować misz maszu)

Oczywiście już rodzą się w głowie nowe pomysły, miliony pomysłów - dlatego myślę, że powinny okrzepnąć do wiosny

BarbaraM napisał(a)

Na tym zdjęciu widać mój plan.
Są na nim pokazane trzy trzmieliny na pniu.
Byłyby posadzone od strony południowej i dawałyby cień na koło.





Jednak mówiłyśmy o cisie czy ostrokrzewie,więc ja sobie nie wyobrażam że stanęłyby tam aż trzy cisy...
I tak mi się sugeruje że ten cis miałby być posadzony zamiast pierwszej trzmieliny z prawej.
Nie chciałam jednak nic sugerować żeby sprawdzić czy dobrze myślę.

Jak dla mnie idealnie z tymi trzmielinami by było

Żurawki pod kulą powinny rosnąć w jednolitej plamie, Marmalade byłyby OK.
Wydaje mi się, że po prostu daj tej rabacie czas na rozrośnięcie się, nie warto przesadzać z ilością gatunków, bo to męczy - widzę po sobie

malgorzata_szewczyk napisał(a)

Proszę bardzo. Oto więcej. Tak powstawała jedna z rabat.



Gosiu wpadam z rewizytą sporo ciekawostek u ciebie i na pewno coś skopiuję pozdrawiam serdecznie i gratuluję cudownych pomysłów
tego Pinokia to zazdroszczę, świetny i te rabaty w wydrążonych pniach

codzienne oględziny. a trawka super.

Grembosia ale ile się trzeba namęczyć by przetrwały krecie ataki
dzisiaj kolejne odkrycie a miał być z tych orzechów tort na święta 2012
w tym miejscu była altana będzie nowy zagon



szerszenie upodobały sobie jabłoń Rubinola
mam trzy metody ich zwalczania
1)sportowy- rakietą tenisową w locie
2)mafijny -worek plastikowy na gościa gryzącego jabłko
3)samurajsko/ogrodniczy szybki cios sekatorem w wygryzana dziurkę i mamy gościa


dzisiejszy wynik 6:0 ryzykowny sport

Hosty powtórnie kwitną, czyżby oznaka długiej jesieni?

Klonik e jesiennym słoneczku

i buk

i jałowiec

i orzeszki

Na ogólnym zdjęciu widać w trawie jeszcze dwa koła. W nich też jest bałagan, ale postaram się to poprawić.
chortensja anabelle, po prawej azalia bez nazwy o pięknych czerwonych kwiatach, zagłusza ją jakaś biała samosiejka, której nazwy nie znam, malutka różyczka posadzona dwa tygodnie temu z tesco, daturka chwilowo tam wsadzona, i smagliczka


drugie koło to krzewuszka, trzemielinka żółta, rozchodnik, juka, malutka różyczka jw zakupiona w tesco i jakieś małe bylinki rumianek czy coś takiego


jeszt jeszcze w trawie taki punkcik, naktórym kiedyś zamiast pelargoni zamierzam postawić poidełko dla ptaków:

kiedyś kupię sobie takie:

Pociągnęłam dalej bergenie, rzędem za bukszpanami, limki rzędem w prawo (trochę dużo miejsca mi zajęły). Co pomiędzy? Jedno przęsło płotu ma 2,5 m, więc głębokość tej rabaty to 7,5 metra (spoooro róż wejdzie i ponad 8m długość do zagospodarowania...



Trochę nudno z taką ilością bergenii... hmmm... może bergenie paskiem, potem co innego i znowu bergenie?

oznaka jesieni, szkoda lata.

buźiaki lecą pobiegałam sobie i martwię sie że jestes taaaaka zabiegana kwiatuszki na otulenie

Witajcie!!

Znalazłam nowe miejsce na skrzynki z warzywami. Czekam aż można będzie warzywka zebrać i sadzę rośliny ozdobne Ale fajnie!!
Cała rabata, która jest rogowa, obsadzona jest z przodu bukszpanami; stworzą niedługo mam nadzieję obwódkę.

Proszę o pomoc.
1/za płotem jest rząd cisów, kiedyś urosną i będzie żywopłot, stworzą tło dla roślin w ogrodzie, a zielona siatka może utonie w cisowych igiełkach Są cisy mniejsze i większe, większe wykopię niedługo i dosadzę mniejsze które czekają w doniczkach, żeby było równo i porządnie. Cisy podsadzone są runianką, która słabo rośnie. Dużo lepiej rośnie mozga trzcinowata, która rosła w płocie, a teraz rozłazi się niemożebnie i wypiera runiankę muszę zwalczyć chyba roundapem?

2/Pod płotem, po stronie działki - planuję kontynuację rzędu hortensji (na razie jest 7 limek); do końca limki, czy może też 7, ale Vanille Fraise?? waham się.

3/ w miejscu skrzynek chciałam sadzić róże, po 3 z odmiany, różowe i kremowe. Całość podsadzę bodziszkami i kocimiętką. I chciałabym tam też rozplenice pomiędzy, uwielbiam I połączenie róż z trawami bardzo lubię, moja pomponella:


4/czereśnia zostaje Magnolia doradziła podsadzić obwódką z bukszpana i wypełnić chyba lawendą. Myślę

Martwię się że czereśnia zacieni cały ten kawałek i za kilka lat róże mi tam padną. Więc jeśli nie róże, to co?

Teren wygląda tak, zdjęcia z piętra:.
W miejscu kompostownika będzie placyk z ławeczką




Tu w miarę zagospodarowane - po lewej:


Tu nie:

Witam serdecznie oglądałam oglądałam super i pozdrawiam Debrusiu i Danusiu oraz wszystkich miłych gosci pięknie wam się to udało i fajnie być docenionym miło się wspomina a co do działek to bardzo mi się podobało zielono ,kolorowo i z pomysłem to jest sztuka nieraz jechać tyle km. żeby się na pocić w słońcu, deszczu i dokonać tyle cudów podziwiam i pozdrawiam miłego

Myślisz pewnie o gruszy po lewej stronie
Jabłonka jest po prawej na skarpce.
Zdjęcia zrobiłam przed chwilą.
Daje to obraz jak jest w południe z cieniem.