Pozdrawiam.Walczymy z liśćmi.Już trzy przyczepy pojechały do lasu i dalej nie jest czysto.Nigdy nie spotkałam jętek, mimo "jeziora".Nie wiem jakie warunki muszą mieć do rozmnażania?
U mnie są pierwszy rok, nie biorę nawet pod uwagę, że nie zakwitną w nowym sezonie, sugeruję się uprawą w arboretum gdzie nie stwarzają najmniejszych problemów - stanowisko słoneczne do półcienistego, żyzna, przepuszczalna gleba.
Aniu - z jeżówek można doktorat zrobić.. odmiany są bardzo podobne i różnią sie tak małymi detalami, że idzie ogłupieć.. Secret Love nie mam.. śliczna czerwona... mam tylko dwie czerwone.. Papaya ognista o ciekawym kształcie i Hot Lava o wielkich kwiatach. Ostatnie zakupy robiłam z myślą, że pamiętam, albo że mam zapisane na doniczkach.. a potem zapomniałam odczytać, zapomniałam zapisać... i sie porobiło..
To jest jeżówka Pink Sorbet lub Secret Romans .. za cholerkę już nie dojdę którą wzięłam.. jeszcze poszukam, czy nie wstawiłam jednak kartki z nazwą..
Ale i tak najbardziej lubię moje zwykłe jeżówki purpurowe białe i różowe Gdybym miała miejsce to posadziłabym z nich cała łąkę, a tak mam tylko dwie duże kępy i trzecia olbrzymia kępa z doubledecker (po czasie przestaje dostawać kogutki i wygląda jak zwykła )
No i liczę na szał ciał z malutkiej Piccolino.. chyba najmniejsza jaką widziałam Za to bardzo żywotna...
Bogusia.. dobrze zimują.. u mnie nigdy żadna nie wymarzła.. żadna nie padła.. co najwyższej rosły słabo, bo głupio posadzone. Ale to u mnie nic nowego
Tu miałam miejsce i tymczasowo wtykałam kolejne nabytki.... a jakby było mało .. dosadziłam w tym jeszcze kolejne... i w jednej kępie będzie 6 różnych.. pomieszane z tulipanami, i czym sie da.. nawet jak nie mam tego przekopać, chyba zostawię i niech będzie taki jarmark Już sie przyzwyczaiłam do takiej ognistej kupy ...
Aniu wiem, że Jest White jak napisałam to pomyślałam, że to może być ona masz tu linka z jeżówkami jak klikniesz na zdjęcie to masz wszystkie wymiary jeżówki, weź sobie w zakładkę i w razie czego będziesz miała http://www.vitroflora.pl/pl/oferta/byliny/echinacea__jezowka, a masz może Secret Love?
Wyżej jest White Double Delight - pod taką nazwą kupiłam i zapisałam. Są też różowe i też taka mam. Foto kiepskie znalazłam.. a obok ta biała Delight.. Są tej samej wielkości
Niżej jest Meringue - pod taką nazwą kupowałam u Podstolca i raczej mała szansa, że jest inaczej..
tak wygląda mniej rozwinięta.. Milkshake - jest podobna, ale rośnie wysoka...a ta jest niziutka.. i to raczej przemawia, że jednak jest to Meringue
Mariusz gratki z powodu "setki" piszesz o żeleźniakach, że na następny rok Ci kwitną u mnie idą w liście i już 2 lata ani jednego kwiatka mam żółte i różowe, coś robię nie tak? pozdrawiam
Aniu ta ostatnia to "Milkshake", a ta wyżej to "Meringue", pozdrawiam Double Delight są różowe i faktycznie są niskie a jeżówki masz śliczne Piękna jest ta nowa Secret Pride