Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Tess"

RRR - różane rozmaitości Renaty i nie tylko różane :) 06:03, 31 sty 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Uchachałam się jak dziecko

Skórkę od banana w dołek przy sadzeniu to od dawna już Alinka poleca.
Ogród Mirelli 05:56, 31 sty 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
MirellaB napisał(a)
Świerki nie znam nazw, zdjęcia poniżej








Tylko na drugim zdjeciu jest świerk. Pierwsze i trzecie to jakieś sosny, moim zdaniem.
A na czwartym masz obiekt pożądania wielu Ogrodomamianków - cis. O ile dobrze widzę.
Nabyłaś drogą kupna, czy jakiś zdobyczny? Bo moze jest ich tam więcej?
Ogród Mirelli 05:52, 31 sty 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry





To carex evergold. Roślinka zimozielona.





Miechunka.
Ogród Mirelli 05:43, 31 sty 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
No witam w nowym włąsnym wątku

MirellaB napisał(a)
Witaj. Widok przedogródka przedstawia pierwsza fotografia. Nie mogłam objąć całego terenu więc zrobiłam zdjęcie z boku. Jedynie bym musiała zrobić zdjęcie z drogi, ale to by było widać tylko sam płot.

Kamienie podtrzymują skarpę, nie mogę ich zdjąć, myślałam raczej o posadzeniu roślin, które by je przykryły.

Czy mMożesz zrobić zdjęcie tej skarpki z innej perspektywy? Tak, żebyśmy to zobaczyli?
Bo pomysł z kamieniami naprawdę jest kiepski. I nieładnie to wygląda, i niewygodne też.

Nie miałam pojęcia, co to "gryszpan", musiałam w necie sprawdzić

Link działa.
Dwa ogrody 22:58, 30 sty 2015

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Do góry
Monic dziękuję jestem gadżeciarą nie tylko ogrodową, a parę rzeczy jeszcze by się jeszcze znalazło do pokazania, może z czasem chociaż tym ogrodowym ustrzelę fotkę

troszkę pobuszowałam u Was

dodaję dwa słowa nt. jarzmianki,
wiosną rozpoznałam z pomocą ogrod. jej siewki pod roślina mateczną, przepikowałam drobinki wielkości 1.5 cm w obawie przed zniszczeniem, kiedy miały 8-10 cm posadziłam na miejsce stałe. Zakwitły w tym samym sezonie, pokazywały kwiatki do późnej jesieni.



zauważyłam też rozważania u Tess nt ożanki, dostałam ubiegłej wiosny od Vivy nasionka, wysiałam dość wcześnie, jedna zakwitła z początkiem września i kolejne kwitły do listopada, dopóki nie wycięłam łodyg, bo nie mogłam posadzić czosnków. Krzaczki były ładnie rozrośnięte, teraz są małe kopułki przy samej ziemi, zielone, na zewnętrznych listkach lekko przymrożone

Ogród Mirelli 21:29, 30 sty 2015


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Do góry
Witam Cię Tess . Właśnie chciałam Cię powiadomić, że założyłam swój wątek - w dużej mierze dzięki Tobie .
Dzięki za podpowiedź. Sprawdź proszę czy wszystko jest dobrze, czy od Ciebie link do mojego ogrodu w podpisie się otwiera i daj mi proszę znać .
Działka wkoło Lubczyka :) 20:02, 30 sty 2015


Dołączył: 22 sty 2013
Posty: 8117
Do góry
Tess napisał(a)
No werbena jest bezkonkurencyjna. Wcale nie trzeba się z nią "babrać" co roku.
Ja tylko pierwszą wysiałam, a teraz już drugi rok wykopałam, wsadziłam do doniczek i trzymam w chłodnym pomieszczeniu. Wiosną wsadzę i już.


To też tak będę musiała robić, bo teraz zostawiłam w gruncie i pewnie nie przeżyje
Ogród niby nowoczesny ale... 19:46, 30 sty 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Ewa, lepiej, że nie oglądałaś
Działka wkoło Lubczyka :) 19:45, 30 sty 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
No werbena jest bezkonkurencyjna. Wcale nie trzeba się z nią "babrać" co roku.
Ja tylko pierwszą wysiałam, a teraz już drugi rok wykopałam, wsadziłam do doniczek i trzymam w chłodnym pomieszczeniu. Wiosną wsadzę i już.
Działka wkoło Lubczyka :) 19:33, 30 sty 2015


Dołączył: 22 sty 2013
Posty: 8117
Do góry
Tess napisał(a)
Czyli jednak - bez irysków?


Cały czas się waham. A werbena? Tylko szkoda, że ona jest jednoroczna i trzeba się z nią babrać ale tak to jest fajna i motylki i pścioły zwabia
Ogród Mirelli 19:12, 30 sty 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Mirello, zacytuj tego posta (zielone "cytuj" w prawym górnym rogu posta), jak się zacytuje, będzie widać ten zielony link rozłożony na "częsci pierwsze".
Skopiuj go i wklej w stopkę (edytując swój profil). Kopiujesz od url dourl, razem z nawiasami.

Ogród Mirelli
Działka wkoło Lubczyka :) 18:55, 30 sty 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Czyli jednak - bez irysków?
Działka wkoło Lubczyka :) 18:47, 30 sty 2015


Dołączył: 22 sty 2013
Posty: 8117
Do góry
Tess napisał(a)
Podrzucam inspirację z niebieskimi irysami:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/4550-chelsea-flower-show-2014?page=12


Dzięki, ale to już raczej nie moje klimaty.
Działka wkoło Lubczyka :) 18:37, 30 sty 2015


Dołączył: 22 sty 2013
Posty: 8117
Do góry
Tess napisał(a)
Super, że już wiesz, jak szkielet rabaty będzie wyglądał.
Będzie cudnie!
Reszta wyjdzie w praniu, jak coś nie zagra, to zmienisz.
Irysy syberyjskie ładne są, ja lubię.
Wprawdzie krótko kwitną, ale ładnie wypełnią rabatę wówczas, kiedy traw jeszcze nie będzie. A po przekitnieciu możesz je przecież ściąć, gdyby za dużo zielonego było, albo konkurowało z trawami.

Tak się zachwyciłam tą Wieloszkową, że też sobie taką niedługo zrobię.


Jest tak jak piszesz, masz całkowitą rację. I tak pewnie nie zrobię wszystkiego od razu, więc będzie czas do namysłu nad szczegółami
Rabata Wieloszki śliczna i właśnie te szczegóły dają cały urok będę podglądać Twoją wersję
Działka wkoło Lubczyka :) 18:18, 30 sty 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Podrzucam inspirację z niebieskimi irysami:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/4550-chelsea-flower-show-2014?page=12
Moje zmagania ogrodowe 13:52, 30 sty 2015


Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
Do góry
Tess, Gosiu - dzięki za pomoc.
Właśnię w tym roku matę mimo solidnego mocowania nam zerwało przy wiekszej wichurze, porwało przy okazji dolny drut siatki. Musimy mieć ją w tym miejscu nawet zimą, bo okoliczni sąsiedzi często wyrzucają śmieci plastikowe w niezawiązanych workach i zanim śmieciarka je zabierze, to latają po całej ulicy (śmieci, nie sąsiedzi ). Już kilka razy zwracaliśmy im uwagę, ale jakby grochem rzucał o ścianę. M ma pomysł, żeby na tą obecną płachtę zamocować matę wiklinową/trzcinową i wzmocnić deskami w miejscu słupków (i oczywiście naprawić dolny drut). Liczę też, że Ci najbliżsi sąsiedzi zrobią ogrodzenie przed swoim domem, to już ten ich płot trochę wiatr wyhamuje. Muszę jeszcze pokombinować, co zrobić, żeby nie wywalać kasy w błoto.
Ogród Mirelli 12:58, 30 sty 2015


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Do góry
Witam. Mam na imię Mirella i zakładam swój wątek z prośbą o pomoc i dobre rady w urządzaniu mojego ogrodu.
Do naszego nowo wybudowanego domu wprowadziliśmy się w listopadzie 2013 roku, a ogród urządzam od kwietnia 2014 roku.
Sama nie wiem czy moja sytuacja ogrodowa jest bardziej skomplikowana od innych czy mniej - już wyjaśniam z jakiego powodu. Na Ogrodowisko trafiłam za późno. Gdybym trafiła rok wcześniej wówczas bym mogła przedstawić cały mój ogród pusty od zaprojektowania. W tej chwili wygląda to tak: ogród urządzony w połowie z brakiem możliwości zmiany koncepcji rozmieszczenia rabat.
Przód domu zagospodarowany - urządzony (chyba nazywacie to przedogródkiem).




Strona północna zagospodarowana - urządzona.


I teraz to co najważniejsze - na rabatach do urządzenia częściowo posadzone rośliny.
Na rabatach urządzonych i do zagospodarowania popełnione błędy, wszystko odwrotnie niż wg. "Dekalogu ogrodnika" pkt. 1-4 czyli: brak konsekwencji w kolorystyce, duża liczba gatunków, rośliny sadzonek osobno - nie w grupach, mało zgrane duety roślin.
Część roślin to dla mnie pamiątki rodzinne po dziadka, od rodziców i teściów. Rabata z hortensjami to krzewy jeszcze po dziadkach i od Pana z opuszczonego domku. Część z tych posadzonych roślin ma swoją historię i bardzo bym nie chciała ich wyrzucić.

Mój plan działania w ogrodzie:
1. regeneracja trawnika
2. do obsadzenia rabata z tyłu domu
3. do poprawy skalniaczek
4. do zrobienia rabata od strony południowej- nie ma tam jeszcze ułożonej kostki, więc zostawiam na później
5. poprawa przedogródka - jeżeli w ogóle da się coś tam poprawić.

Wszystkie przedstawione przez Was ogrody są piękne, niepowtarzalne i każdy z nich ma coś w sobie. Tak jak napisała mi Tess, że muszę wiedzieć co chcę, bo wszystkiego w ogrodzie nie zmieszczę ☺. I znalazłam - ogród kolorowy o każdej porze roku. Przedstawiam go poniżej.
Co z tym ogródeczkiem począć 12:05, 30 sty 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Tess napisał(a)
A, to o piesa chodziło!
Piesowi obwódka nie przysługuje, a nie żonie rolnika

Kurcze, a u MarzenyG z mojego m.in. doradzania (nierozgarniętego) piesa wokół wybiegu dostał kulaski i ML...



I ja temu kibicowałam, jakoś mi pies nie przeszkadzał. Ale pocieszmy się, że w wybiegu ma dostać pęcherznice i to, że ten kojec jest bardzo dużą przestrzenią.

Ewo, cofam się u Ciebie, muszę rozgryźć naturę Twojego miejsca.

I się dokształcić.
W Gąszczu u Tess 11:23, 30 sty 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
:
Pszczółko, leżę

Pościel z porządnej bawełny, taką jeszcze kilka dziesięcioleci temu można było nabyć.
Przez okno widzę, że jest też obrus lniany (wzór brzydki, czyli strasznie stary musi być nabytek, z czasów "pustych półek")
Co z tym ogródeczkiem począć 11:20, 30 sty 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
4. albo rabata bez drzewka, a na mur za piesą ewentualnie jakieś pnącze (powtórzoną różę?)

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies