U Ciebie drzewa urosły bardzo szybko, więc szybko się przystosowały. Mój klon Crismson King zastanawiał się przez cztery lata, czy ruszyć, czy nie. W końcu zaczął rosnąć.
A wracając do drzew owocowych, o których pisałyśmy u mnie dzisiaj. Śliwkę posadź koniecznie, nie wyrośnie z niej potwór na pewno, tym bardziej że drzewa owocowe można ograniczać cięciem. Gdzieś w okolicach warzywnika by się zmieściła u Ciebie.
Cacanska Lepotica -jeśli pamietasz co tak Ci smakowało.

jak można naprodukować w 1 dzień 6 stron??????
czy ty na pewno pracujesz zawodowo energetyczna kobieto?
jak wejdę do ciebie na wątek to ZAWSZE się czegoś dowiem lub nauczę
a u siebie drzew nie planuję sadzić hi, hi

Mala_Mi napisał(a)

Tego też nie żal

A mi żal szkoda by mi było je usunąć

Świetne porównania jak szybko rosną drzewa, mnie zauroczył klon, prześliczny

.......w ziemi wymieszanej z hydrożelem z pampersa..

Gdzie można znaleźć ten patent???? Wyszukiwarki na pampers i pielucha nie działają! A u Ani Monteverde nie umiałam trafić.

Dziękuję za zdjęcia z drzewami mam mały ogród więc takich okazów nie zaproszę do siebie, ale miło takieppiękne drzewa podziwiać u innych. Czy masz grujecznika? Bo ja na razie też swój tnę, masz z nim jakieś doświadczenia?

ewa_k napisał(a)

.......w ziemi wymieszanej z hydrożelem z pampersa..

Gdzie można znaleźć ten patent???? Wyszukiwarki na pampers i pielucha nie działają! A u Ani Monteverde nie umiałam trafić.

https://www.youtube.com/watch?v=sXb8rJ8Rm3I&feature=share&fb_ref=share
proszę bardzo

Genialne! Ale jakbym przywiózł pampersy do domu to Mama z Babcią zawału by obie zostały... Zatem u mnie odpada

Aneta - dzięki

Iwona - mam grujecznika i to wyjątkowego, bo prezent od Danusi U mnie rośnie wolno, bardzo wolno... jest piękny, tylko latem go przypala, rośnie na słoneczku calutki dzień. Liczę, że jak się zestarzej to się zahartuje. Bo w tym miejscu mi pasuje.
Po dwóch latach wygląda praktycznie tak samo.


Ewa - już Aneta Ci znalazła, bo ja mam to u siebie na FB Dla jaj spróbowałam. Ogrzebałam się w necie czy środek jest szkodliwy, ale wychodzi, że nie... bo jest stosowany w szkółkarstwie leśnym i sprzedawany do celów ogrodniczych. Są dwa rodzaje hydrożelu, ale jeden i drugi jet używany w ogrodnictwie. Biodegradacja następuje dopiero po 3-5 latach..czyli tyle czasu potrzebuje by się rozłożyć i przestać działać. To też warto wiedzieć.

Karol - ja wszystkie klony uwielbiam.. od palmowych po wielkie drzewa mam ich 8 I tylko tyle bo miejsca brak na więcej

Piotr - to stare foto opuncji, potem sie to rozlazło strasznie i zajmowało dużo miejsca.. Wysiała się w tym kostrzewa i zrobiła sie baba jaga..

ale bajer! i takie proste i logiczne! i na pewno tańsze od hydrożelu ogrodniczego. Teraz latem do każdej skrzyneczki pampersik dopiero kwiatki