Aniu, muszę na wiosnę znów upolować nasionka słoneczników, bo są piękne
Zuziu, krótko było, ale wspaniale
Iwonko, mróz nie polizał jeszcze moich ogrodowych kwiatów, bo i dalie jeszcze pięknie kwitną, a one pierwsze wrażliwe. Mieszkaniec wybrał wolność i został. Pewnie nowe lokum już sobie znalazł