I chyba wiem dlaczego...Ja chciałam zwrócić uwagę na wysokie w głębi marcinki.
Ty kochasz hortensje. Ja też.
A mój ogród jest "bajkowy", bo ja domki i ogródki lubiłam w bajkach, i marzeniach bez planowania.
Mieszkałam w dużym, pięknym mieście, zanim anieli przywiedli mnie na wieś, i na emeryturę.
A jak już tu jestem, to musi być chociaż kolorowo...
Podziwiam Twój ogród, talent i pracowitość.
Pozdrawiam serdecznie!
Wg mnie konieczne jest rozluźnienie całej powierzchni i użyźnienie, bo dołki będą nabierały wody. Niebezpieczeństwo zalania roślin jak są duże opady deszczu.
Także zakochałam się w hortensjach i bardzo lubię jak są posadzone w dużej masie i te wielkie kwiatostany
Już się cieszę na Twoje relacje z ich kwitnienia, ale zaintrygowała mnie inna roślina - ośnieża karolińska. Chyba u nas na Ogrodowisku tylko Ty jedna o niej napisałaś, chyba nawet Badara jej nie ma
Czy mogę kiedyś liczyć na napisanie malutkiego artykuliku i przedstawienie zdjęć tej rośliny w różnych ujęciach? To bardzo ładny krzew i mało znany.
Czekaj, czekaj te kolumnowe to mogą być cisy Fastigiata Aurea, tylko nie sadź Skyrocketów
Te białe duże mogą być hortensje ale to niebieskie na prawo mi nie pasuje. Tutaj widzę coś piennego, nawet zgrabną i do cięcia a kule na pniu śliwę wiśniową
Możesz najpierw wypożyczyć glebogryzarkę i spróbować, a jak nie no to nie kupuj.
Avantem by zrobiło się bo on działa precyzyjnie na małej powierzchni. Kopnij szpadlem i zobacz czy skała czy trochę wchodzi.