Moze ktos doradzi co sie dzieje z moimi tujami. Zostaly posadzone w maju tego roku, byly umiarkowanie podlewane i teraz (doslownie od tygodnia)

niektore z nich zaczynaja brazowiec. Nie wiem czy brak im magnezu, czy moze jakas choroba a moze tak ma byc na jesieni? Dodam ze u sasiadow za plotem, ktorzy tuje kupili u tego samego dostawcy jest podobnie. Psa/kota nie mamy ani nie ma mozliwosci zeby "podlewal".
Natomiast z cisami dzieje sie inna rzecz, koncowki zmieniaja kolor na bardziej brazowy (ale nie wysychaja). Dzieje sie tak od lipca, postepuje bardzo powoli, roslina zyje i wg mnie ma sie dibrze tylko ten dziwny kolor u paru egzemplarzy.
Wielkie dzieki