Nie wiem czy wolę wiosnę pełną kolorów czy jesienne rabaty zgaszone letnim słońcem i przymrozkami - te beże i brązy uzupełnione kolorowymi plamami wyglądają obłędnie!
Wczoraj wreszcie mogłem spędzić dzień w ogrodzie - nadrobiłem zaległości Wywaliłem letnie kwiaty, zrobiłem kanciki, ściąłem cześć bylin. Piękny ten październik!
Obejrzałem historię płotu i nie tylko. Tego nie da się opowiedzieć nawet zdjęciami
Caly weekend niestety pracowałem, ale mam nadzieje kiedyś dojadę na jakieś warsztaty