Nawet nie pwoinny, bo marnieją, muszą być w ruchu
Kasiu ja też będę podziwiać ogrodzenie, fajnie, że teraz tyle możliwości, a nie jak kiedyś, stąd mam mur
Fakt...
chyba w niebieskim zakątku dojdzie żwir, tam gdzie ta cedrówka chińska i może tam, pomyślę, na razie rozwalam inne rabaty idzie strasznie, nawet mąż nie daje rady, a to niby tylko trawy do wykopania, utknęliśmy
jak miałam czas, to lało, z czego byłam zadowolona baardzo
i tu mam dorodne kępy, ślicznie kwitły i obrodziły koralikami