Beatka to Ty masz jeszcze wianek?Jak Ty go uchowałaś do tej pory z taką urodą?
Mam nadzieję że wygralaś i za wysoką cenę go sprzedalaś
A tak poważnie to zdolniacha jesteś i napewno wianek wyszedł piękny! Czekam z niecierpliwością na fotorelację!
Pozdrawiam
jestemmmm!!!!!!!...imprezka się udała.....pogoda jak na zmówienie.....a dziś kolejna impreza...taki festyn wiejski....trzymajcie za mnie kciuki...staję w konkursie na najładniejszy wianek świętojański....relacja jutro
Madzia...porównanie zrobię....tylko czas muszę znaleźć....sama jestem ciekawa co z tego wyjdzie
Wianek ,wypożyczyłam Pani,której mąż zrobił przyjęcie komunijjne,drzwi wejściowe były takie smutne ,więc grzecznie zaproponowałam że mogę przywieżć swój wianek,dokupiłam tylko kokardę ,bardziej strojną.Myślałam jak go powiesić,żeby nic nie uszkodzić,jest dość ciężki,przyjeżdzam a wianek wisi,kobietka wzięła młotek i wbiła gwóżdz w drzwi,aż się uśmiałam do siebie.
Witaj Sebku, bardzo podobają mi sie Twoje ogrodowe aranżacje, wianek to subtelne cudo
Mam pytanie odnośnie irysów syberyjskich - czy u Ciebie też atakowane są przez mszyce?
Wczoraj po powrocie od lekarza zahaczyłem o centrum ogrodnicze - kupiłem dwie kulki, ale o tym później
Na początek nowy wianek Podkład troszkę wybieliłem
Troszkę zdjęć Dzisiaj co nieco podziałałem, miałem robić wianek i nie znalazłem podkładu w odpowiedniej cenie - jutro zajdę po jeden co go rozsądnie wycenili.....Przesadziłem moje żurawkowe pottfory tutaj Jednak wejdą tu jeszcze tylko 2 kulki
Dla zobrazowania wielkości ich liści zdjęcie z metrem
Pokazałaś ten wianek....no i jak mam zrobić swój, gdy już materiał nakupiłem?....No dobra - wszystko oprócz wianka Szczegół.....Tak czy inaczej jak żyć?
Witaj Filipie,
Wianek - to była moja pierwsza myśl jak zobaczylam te gałązki.
Ale równiez same w wazonie wyglądałyby cudownie
Podpatrzone - zapisane, do zrobienia.
Martuś dzieki za fatygę. Współczuję stresa związanego z komunią Marianna zapewne będzie slicznie i anielskow wyglądać. Zrobisz jej wianek z margerytek ?
Nie ściągaj grabów.... Botanik ma jeszcze poszperać ale radził aby sobie dać spokój i poczekać aż te ruszą... Uzbroję się w cierpliwośc.
Martuś nie wiem jak do Ciebie dojechac, w ten weekend musz podziałać w domu, mam weekend tzw gospodarczy, w przyszły kermasz z dziewczynami i chyba pojadę do mamy, następny prawdopodobnie na delegacji....
Gdybyś była we Wrocławiu i przypadkiem posiadała piękne biale surfinie (zwisłe ) - chciałabym pęłne to z 10 szt bym zakupiła. Nie będziesz we Wrocławiu?
Miały być zdjęcia z ogrodu, ale padam, bo na nogach od 6 jestem.... Późnym rankiem byłem w Hurtowni kwiatowej w Bielsku - bardziej z ciekawości, ale kilka rzeczy kupiłem - skrzydłokwiat na wymianę do salonu
Gigantyczną latarnię do salonu - jedynie ten czarny element przemaluję na biało lub brązowo - i będzie mi już całkowicie konweniować
I kfffiatki na kolejny wianek - są przemiłe w dotyku