Jestem bardzo zadowolona z róż, które poleciła mi Ania, zostawiłam je kwitnące, przyjechałam dalej kwitną, są super

Bobo zaczynają- to sadzonki tegoroczne:

A tu już dwuletnie- są znacznie szersze:

Jedna wysunęła się na prowadzenie i już pokazuje cały swój urok, na pozostałe trzeba jeszcze parę dni poczekać:

Magical Moonlight w tle, już się też szykują, Limki natomiast w zależności od stanowiska są w różnej fazie rozwoju, najbardziej rozwinięte kwiatostany mają te w rabatkach przy wejściu- trochę mnie to dziwi, bo tam raczej półcień.

mam jeszcze do aranżacji jedno miejsce które nie daje mi spokoju

muszę zasłonić się od działki sąsiadów, nikt tam nie mieszka obecnie i pewnie długo jeszcze nikogo tam nie będzie , a widok psuje niesamowicie

pokaże Wam o które miejsce mi chodzi


Taki widok mam z okna
mam w planach postawić tu altankę i huśtawkę, zrobić szpaler może ze świerków serbskich

Może coś podpowiecie

Rozplenice mnie niezmiennie zachwycają, kłosy pomału się pokazują: