Ta hortensja najbardziej się rozrosła, miała być Silver Dollar, a nie jest, pokażę ją potem rozkwitniętą, to może ktoś będzie wiedział co to za odmiana:

alinak napisał(a)

zmykam . na dobranoc okrywowa Fortuna

Dobrej nocy Alinko - piękna jest ta róża - ilekroć obok niej przechodziłam u Ciebie to stawałam i się jej przyglądałam... Na "żywo" jest nawet jeszcze bardziej wdzięczna i urocza

Southern Comfort pod bukiem jest potworem - w zeszłym roku była taka jakaś mniejsza niż u innych:

zmykam . na dobranoc okrywowa Fortuna

znalazłaś coś fajnego do bonsai? Ostatnio myślałam o Tobie patrząc na cudną morwę Spiarata- stała w Leroy taka że ech. nawet bym ja wzieła w ciemno- doskonały bonsai, za niecałe 200 zł ( juz taki ze 150 cm, krzywy jak z Japonii ), ale okazało się że jest już kupiony.

obiecałam fotke graba, i zrobiłam. Ale mam sklerozę, więc Ci nie posłałam.

Wg mnie co roku jest lepiej, choc wciąz na zdjeciach wychodzi jak drapak ( w realu mniej drażni, widać mu zgrubienia i zagęszczenie liści)

Michalina napisał(a)

Moje krety po deszczach kopią i okopują.Tam gdzie okopane udeptuję ale resztę każę zostawić bo jesień idzie i ziemie wykorzystuję do sypania kopczyków
Aspiryn Rose mam 3 szt ale posadziłam je na tzw. białej rabacie i nie mogę w natłoku białych cieszyć się ich urokiem. Ale kwitną długo i ładnie

Michalinko ja też dzisiaj podlewałam,udeptywałam a one przeniosły się na trawnik.Będę więc zbierać te kopczyki i zawozić na dziury i tak wkoło aż zwolnią z tak intensywnym polowaniem .Może mają młode bo strasznie żarłoczne.
Ja to chyba już róż nie będę dokupować muszę zrobić porządek z tymi co mam.A właściwie to mam coraz mniej słońca dla nich ,więc muszę pomyśleć o przeniesieniu jednej rabaty na dłużej albo zamieniać na znoszące zacienienie.
Mam jeszcze jedną białą niską /podobno Austinka/ równie piękną .Może ją znasz ?

Morning Light pięknie wyrosły:







Funkie trzy są większe, a trzy mniejsze, sadzone razem:

To lecimy dalej - cały czas 8 lipca:




Hortensje już zaczynają:







Tu Citronelki padały, poszły do skrzyni i mają się dobrze, a ja eksperymentuję, którym żółtym będzie dobrze:

ZbigniewG napisał(a)

[

Cudo !
Pozdrawiam

ZbigniewG napisał(a)

Ale się wystroiła

Widok na wierzbę pogiętą


I na słoneczną polankę pod lipą


Różę mi nieznaną


Inny widok na brzózki przez wierzę iwę

I poskakać można

Alinka - tłumacz sobie tym, że u ciebie spadek terenu i nie ma gdzie postawić A masz pretekst by z domciu wyjechać.... nad wodę

Aniu- jak na razie milin trzyma sie określonego miejsca.. może dlatego, że przy korzeniach nic nie grzebię... ma wydzielony placyk i tyle... nawet nie pielę tam, bo korą wysypałam....
Balia ma 5,5m i głębokość 1,3m , ale zwykle nie lejemy do pełna.. bo ciężko wskoczyć na materac co pokazałam na foto

Faza druga upadku

zajrzałam i wygląda tak :




nie jest chyba źle?

ale co dziwne bez problemu mogłam drzewko ''wyciągnąć'' i jego korzenie wyglądają tak:






nie znam się ale wyobrażałam sobie to troszkę inaczej....
zastanawia mnie co jest przyczyną, drzewko mi tam jakoś specjalnie nie szkoda ale ciężko będzie mi teraz dobrac takie same tego samego rozmiaru :/ a chciałam żeby było ładnie równiutko... pozostałe mają się dobrze. Te felerne posadziłam spowrotem ale czy ma to sens? da się uratować? czy wyrzucić w cholerę?!

Sebek napisał(a)

Mam zdjęcia

co to? białe z żótym oczkiem

Margarete napisał(a)

Gosiu tej z bordowym środkiem nie sadź broń Boże na słońce... nie wytrzyma

asc napisał(a)

A tu sie zastanawiam czy nie zainspirować sie Madżenką i Izą i zamiast brązowych trawek nie dosadzić kostrzewy.. która mi sie przewala po całym ogrodzie.... a ta co już jest, to nie odmłodzić jej przez podział????

Aniu myślę, że to dobry pomysł Brązowe zamień na niebieskie

Robi wrażenie, ja ciągle prawdziwej odmiany szukam, dzięki Tobie , wiem gdzie jest .'Rose Arey' jest często mylona z innymi odmianami.

A mi zakwitła chryzantemowa 'Gloire du Temple-sur-Lot'

hortensje co roku mnie zaskakują . co roku inna pięknie wygląda . to tak jak kobita mają gorszy lub lepszy dzień . zwykłe bukietówki miały nieraz kule jak piłki a w tym roku marne bardzo . zaś pinky winky w tym roku ma kwiaty wielkie na ok.30 cm ...nigdy takich nie miała . poprawił się też pokrój tardiwy . już ja miałam wyrzucić taka była giętka i pokładała się po ziemi , za to teraz lekko wyprostowana i bardziej zwięzły krzew sie zrobił . nie zmiennie zadowolona jestem z grandiflory i limelight

TARDIVA



GRANDIFLORA




PINKY WINKY







LIMELIGHT




HORTENSJA KOSMATA - wczesne kwitnienie .

Justyno, pachnie słabo, zapach nie powala .
A kwiat ...


Fotografia Arboretum Bolestraszyce