umiesz umiesz piękne fotki teraz robisz w końcu piękno ogrodu pokazujesz a świerk sie przyjmie już przesadzałem dwumetrowego z przodu domu przed taras w te ukropy i sie przyjął
Renata.. takiego wyboru żurawek to jeszcze w Rzeszowie i okolicach to nie widziałam.. gały mi wyleciały z orbit... na necie zamawiałam, a tu dużo taniej.. po 8 zł... i to duże sadzonki....
Ola dobrze pisze.. w Trzebownisku....
I to odmiany do wyboru do koloru... wielkie wrzosy po 5,5zł. w dużych doniczkach...
Pieknie sie u Ciebie dzieje,ja narazie stoje z praca bo leje u nas i leje Wymyslilam ze jak jutro deszcz nie zmieni miejsca zamieszkania to rozstawie parasola i ubiore sie w worek (to pomysl Zona)i bede dzialac Pozdrawiam
Jak przez szereg lat mieszkałam w Tatrach... to turyści .. jak padał deszcz kradli worki na śmieci ze stojaków i tym się owijali przed deszczem.... taki mi sie epizod przypomniał
o matulu Co Ty znowu przesadzasz, ja znowu nie zdanżam na czas. Kurde Madżenkę jakoś ogarniam bo ostatnio zarobiona w pracy jest, u niej cebulowa klubokawiarnia jest, więc czas wolniej płynie ale u Ciebie!!!
. Spotkania, kulki sadzone, a teraz żurawki kupione, jakieś doły kopiesz no nie zdanżam na czas kurde
Bo czasu nie było.. ale zapraszam.. zabiorę.. kurde już mi sie plącze komu odpowiedziałam a komu nie... starość nie radość.. młodość nie wieczność..
Fotografowałam komórka nazwy .. ale nie wszystkie mi wyszły czytelnie
Wrzosów nawy są w doniczkach.. jutro podam..
Żurawki fociłam komórką. niestety nie wszystkie czytelne
Jedna to Marmalade, a druga taka jaką mam.. nazwa na toto nieczytelna
Ot ogrodnik mimo woli, ale starałam sie być z nazwami za pan brat.. i wyszło jak zwykle
Ale żurawki i wrzosy nawet nn są zawsze piękne