eliza3 napisał(a)

Ponieważ wyjeżdżam na kilka dni to zostawię Wam kilka fotek.
Jak wrócę to pewnie będzie już po kwiatkach... część zapewne przekwitnie.



groszek nie jest gorszy







[/quotPiękny ten groszek
Udanego wypoczynku życzę

Księżyc. Na żywo jest dużo piękniejszy i jak wschodzi to jest olbrzymi. Niesamowite to wszystko jest.

Karola jesienią przypomnę o przetaczniku .
Co wy tam macie z tym prądem ? co rusz wam wyłączają , dlaczego ?,.
30 lat temu też tak wyłączali prąd i był.........wyż demograficzny.
E

Impresje kuchenne

I to jest swietny pomysl,te 4 h Cos czuje Aniu ze jeszcze nas bardzo zaskoczysz I wazka ,a co,tez piekna

O! Wreszcie Cię odnalazłam! Bardzo się cieszę,że jesteś. Daruję Ci moją jedyną cynię

Dzięki wszystkim za odwiedzinki warmiński pryszcz nie będzie ładniejszy bo mały, ale może się zmobilizuję i zacznę obsadzać swoje 4 ha tam by powstał dopiero ogród z pokojami po angielskua na razie w rajskim zakwitł hibiskus

zawilce
kwitną penstemony różowe przepięknie, niebieskie przekwitają

przegorzan

Chianti
brzoskwinie i Veronika

Siewkowe królestwo


I odmianowe

Anita.. jeżówki nie lubią przesadzania, wiec i mogą źle znosić dzielnie Młode okazy z wielką bryła przenosiłam, młode siewki też jakoś to znoszą... ale ostrożnie z dzieleniem...
Nowe odmiany są "robione " metodą in vitro ..wiec szansa na uzyskanie odmianowych z siewu jest mała.
Purpurowe z siewu rosną i z samosiewu to gorsze niż chwasty.... ale pozwalam im sie wysiewać, bo nasionka lubią zimą szczygiełki
A latem motyle...

Debra napisał(a)

I jeszcze taki kwiatek



Co mi zakwitło?

Chyba już wiesz, że ja wiem, co Ci zakwitło?

[quote/]teren wokół świątyni dumania w opracowaniu

A masz mira, kiedy dumać za dnia?


nachyłek - lubię te koperkowe listki



a to jednoroczne jest?



a to Tuscany kwitnąca teraz




Chcę też ją mieć! Ma wspaniałe wybarwienie. Jak wino





Piękna ta rabata wyszła! Delikatne błękity może. Może typu len. A to wysokie koperkowe to co jest?

Ależ ja lubię trawy
gracilimus

giraffe i zebrinus (ten niższy)


Morning light

Witam. Mam problem z którym nie jestem w stanie sobie poradzić. Dwa miesiące temu posiałem trawę.. Nasiona kupiłem w dawnej centrali nasiennej w Olsztynie. Podłoże pod trawnik wykonałem z ziemi zebranej z pola uprawnego. Leżała u mnie na działce przez kilka miesięcy. W tym roku rozrzuciłem ją na grubość ok. 5-10 cm, a następnie wysiałem nasiona. Trawa kiełkowała bardzo wolno, ponad 1 miesiąc.. Teraz ma około 2 miesiące. Od jej pojawienie ciągle walczę z chwastami, a teraz to już makabra... Nie wiem co zrobić.. Mam już nawet ochotę zrandapować wszystko i zacząć wszystko od nowa na jesieni albo już na wiosnę. Aktualnie w trawie wyrastają pęki czegoś co mocno rozkłada się na boki i tworzy jakby koszyki i zagłusza trawę. Wygląda to jak większa, mocniejsza i grubsza trawa...Na chwile obecna próbuje usunąć to ręcznie ale zostają puste miejsca w trawie, takie dziury. W załączeniu przesyłam kilka fotek i proszę o pomoc...

i powiada ten mój ogrodnik - nie mieszczę się musisz zrobić większe odstępy



się robi





a było to 29 kwietnia

a po miesiącu



po kolejnym czyli w czerwcu

Dla Skula:
nasz kombajn na deszczówkę (dzieło mojego M. i jego super pomocnika czyli mnie) - wkopane w ziemi.

Syla napisał(a)

Posadzone brzozy .... reszta czeka na swoją kolej ...



i niech mi ktoś powie , że jest czysto i pięknie mój ogród to obecnie plac budowy czekam na kontener

Ja powiem pięknie

mira napisał(a)

miarka

Świetna ta miarka!

A donice jak żołnierze stoją przed Tobą w nalezytym porządku
Swietne te zdjęcia