Witaj Bogusiu, od razu się przyznam, że dołączę do grona zawracających Ci Twoją mądrą głowę. Ale znam Twój wątek i życzliwość, z jaką udzielasz porad, więc i ja Cię o nią proszę, bo w necie nie znalazłam żadnych wskazówek na ten temat.
Ośmielam się wkleić zdjęcia u Ciebie, bo może ktoś też ma taki problem, a u mnie to się zagubi...
W ub. roku kupiłam buka Dawyck Purple. Ma dość długi goły pień, z jedną gałązką u dołu. Początkowo chciałam pozwolić jej rosnąć i okręcać ją wokół pnia, ale zmieniłam zamiar i chcę ją uciąć. Jak i kiedy? I czy po ucięciu jest jakiś sposób na jej ukorzenienie?
I czy koronę też można zagęszczać poprzez przycinanie końców gałązek?
Mój buczek jest jeszcze wiotki, więc mocno opalikowany, czy dużo czasu trzeba, aby „poszedł w pień”?
Pozdrawiam Bogusiu, całuski doślę, jak poradzisz...