Dobra...najpierw ławka. Jeszcze podłokietniki i w środku trzecie nogi na podparcie. Ma prawie 2 metry długości, boję się, że jak siądą 4 osoby...chociaż eMuś mówi, że da radę, dechy grube na 5 cm i dębowe...mimo wszystko...dla spokojności
i kwiatuchy (pierwsze mieczyki bez wciornastków w tym roku, czyżby mnie ominęło?)